Czym może być spowodowana bezsenność?
Bezsenność ma wiele przyczyn. Najczęstsze to:
- Zaburzenia psychiczne: depresja, lęki.
- Choroby: autoimmunologiczne, Parkinsona, nadczynność tarczycy, problemy z nerkami, sercem, prostatą.
- Zaburzenia neurologiczne: zwyrodnieniowe.
- Inne: zmiana stref czasowych, nadciśnienie. Diagnozę stawia lekarz.
Jakie są przyczyny bezsenności?
Okej, dobra, to spróbujmy to ugryźć tak po ludzku, co? Bez spiny i tych wszystkich sztuczek, co to niby mają pomóc w wyszukiwarce. Bezsenność… ech, znam temat aż za dobrze. Przyczyn? A wiesz, życie samo w sobie potrafi nieźle napsuć człowiekowi snu.
No ale dobra, jak już pytasz tak konkretnie, to faktycznie, różne cholerstwa w organizmie mogą nieźle namieszać. Choroby autoimmunologiczne to jedno. Jak ciało zaczyna samo siebie atakować, to jak tu spać spokojnie? Pamiętam, jak moja babcia, miała coś z tarczycą. Nie mogła spać, ciągle narzekała.
A psycha? No tu to już w ogóle temat rzeka. Depresja, lęki… kto to ma, ten wie. Człowiek się wierci, myśli go zjadają, masakra. Jak leżałem połamany w szpitalu w Krakowie, 2019, to wiesz, sny miałem straszne i w ogóle trudno było zasnąć.
Choroba Parkinsona, to straszna sprawa, jak to wpływa na sen. No i te inne choroby… tarczyca, prostata, nerki, serce, ciśnienie… wszystko ma wpływ. I jeszcze zmiany stref czasowych! Kiedyś, jak wracałem z USA, to przez tydzień nie mogłem dojść do siebie. Masakra.
Pytania i odpowiedzi – Tak na szybko
- Co powoduje bezsenność? Różne choroby, psychika, zmiana stref czasowych.
- Jakie choroby dają bezsenność? Autoimmunologiczne, Parkinsona, tarczycy, nerek, serca.
- Czy depresja powoduje bezsenność? Tak, bardzo często.
- Czy zmiana czasu wpływa na sen? Owszem.
Jaka choroba powoduje bezsenność?
A wiecie, że bezsenność to taka impreza w głowie, na którą nikt nie zapraszał, a goście, myśli, tańczą tango na nerwach?
Przyczyny? O matko, cała lista przebojów!
- Astma – Dusisz się w dzień, dusisz się i w nocy. Bonus w postaci zarwanej nocki gratis.
- Refluks – Kto by spał spokojnie, gdy żołądek urządza sobie wycieczki do przełyku? Romantyzm.
- Tarczyca – Jak rozbujana huśtawka – raz w górę, raz w dół, a ty w środku.
- Serce – Kłopoty z sercem? To tak, jakby mieszkać nad klubem nocnym.
- Cukrzyca – Cukier skacze, ty skaczesz, sen ucieka.
- Parkinson, Alzheimer – No cóż, mózg urządza sobie silent disco bez twojej zgody.
A tak serio, to w 2024 r., bezsenność to często sygnał alarmowy. Nie lekceważ tego. A teraz idę, muszę obudzić kota, bo on to dopiero potrafi spać!
PS: Pamiętajcie, bezsenność to nie tylko “nie mogę spać”. To stan, kiedy organizm krzyczy: “Halo, tu Ziemia! Mam problem!”. Słuchajcie go uważnie, bo ignorowanie sygnałów może skończyć się jak próba zatańczenia poloneza w szpilkach na betonie – efekt będzie spektakularnie bolesny.
Dlaczego nie chce mi się spać?
Bo Ci się, kurde, nie chce spać! Proste jak drut! A powody? No, nie pytaj babci, bo Ci jeszcze jakieś dziwne zioła przepisze.
A tak na serio, to masz kilka opcji, nie będę Cię zanudzać nudnymi medycznymi bełkotami:
-
Depresja. Wiesz, ten smutek, co byś wolał spać cały dzień w łóżku, a nie robić nic? To ta. Znam kumpla, co przez to w 2023 ledwo żył. Poszedł do psychologa, teraz śpi jak zabity. No prawie.
-
Lęk. Jakby Ci wilk za dupą chodził, a Ty się w nocy w łóżku wierciłeś jak ślimak na patelni? To też może być. Moja siostra miała to samo, aż leki zaczęła brać. Teraz chrapie jak traktor.
-
Uzależnienie. Alkohol, fajki, gry komputerowe… to wszystko może Ci w nocy mózg mieszać. Wiem co mówię, mój brat grał w te gry całą noc, aż mu oczy wylazły z orbit.
-
Choroby. Ciśnienie, serce, płuca… kto wie, co tam u Ciebie siedzi. Idź do lekarza, nie czekaj, aż Cię z łóżka wywiozą! W 2023 moja ciocia miała problemy z sercem, a spać mogła tylko po leku.
Lista jest długa jak tydzień, ale takie są fakty, nie gadam głupot! Jak nie zadziała to, idź do jakiegoś fachowca, może jakiś specjalista od snu Ci coś powie. Albo babcia. Choć ja bym nie ryzykował. A co, jeśli da Ci te swoje dziwne zioła?!
Ważne: To nie jest poradnik medyczny, tylko moje luźne przemyślenia. Jak masz problem, idź do lekarza. No, chyba że wolisz spać po 3 godziny, a potem latać jak nakręcony. Twoja sprawa. Ja bym się jednak przebadał. Zdrówko!
Jakie badania krwi przy problemach ze snem?
No co ty, babciu, z tym snem? Badania? Pewnie, że trzeba zrobić! Nie ma żartów z bezsennością, bo to gorsze niż wizyta u teściowej!
A) Standardowy zestaw:
- Ogólne badanie moczu – takie, wiesz, żeby sprawdzić, czy tam w środku wszystko gra. Jakbyś szukała zaginionego skarbu w moczu – no wiesz, z lupą i wszystkim.
- Morfologia – patrzą na te krwinki, jakieś tam białe, czerwone… Jakby liczyli owce, tylko w krwi. A ja się pytam, co te owce robią w krwi?!
- Enzymy wątrobowe – wątroba się męczy, bo za dużo alkoholu? A może za mało? Trzeba sprawdzić, co się dzieje!
- Glukoza – cukier! Może cukrzyca? A to się leczysz cukierkami, a nie śpisz!
- Kreatynina, mocznik, potas, sód – to już taka chemia, co ja się na tym znam? Ale lekarz wie! To jakieś tam elektrolity i inne badziewia. Wiesz, jak w zupie Maggi, tylko w krwi.
B) Dodatkowe badania – tylko jak lekarz się podejrzewa:
- Hormonki: jak masz tarczycę na kręcioch, to się nie wyspisz. To jak pies z kotem – nie mogą się dogadać, a ty się nie wysypiasz. To się sprawdzają, czy nie ma nadczynności tarczycy – żeby widać było, czy to wina hormonów. Pani doktor Ola mówiła, że jak ktoś ma nadczynność tarczycy to może mieć problemy z zasypianiem.
Pani Zosia (lat 67, z Zielonej Góry) powiedziała, że po tych badaniach jej się spało jak z sąsiadem w łóżku – nie słowa, tylko same sny!
Czy brak snu ma wpływ na wyniki krwi?
Tak, brak snu ma wpływ na wyniki krwi. To wiem na pewno, bo sama to przeżyłam. W zeszłym roku, w maju, pracowałam po 16 godzin dziennie przy projekcie, kompletnie olewając sen. Spałam może po 4 godziny, a czasem wcale. Byłam totalnie wykończona. Pamiętam, że czułam się okropnie – ciągle zmęczona, rozdrażniona, miałam problemy z koncentracją. Aż w końcu zrobiłam badania.
- Wyniki były fatalne. Lekarz powiedział, że mam podwyższony poziom białych krwinek. Dokładnie, jak wspomniałaś, monocytów i neutrofili.
- To był dla mnie szok. Nigdy wcześniej nie miałam żadnych problemów z krwią. Wcześniej, w 2023, wyniki były zawsze idealne. Teraz nagle to.
- Lekarz wytłumaczył mi, że to bezpośredni skutek niewyspania. Mówił coś o stresie, osłabieniu układu odpornościowego, ale szczerze, nie pamiętam szczegółów, byłam za bardzo skupiona na tym, że jestem chora.
- Dostałam skierowanie na kolejne badania, ale przede wszystkim zalecił mi sen, sen i jeszcze raz sen. I zmianę trybu życia! Oczywiście, to też w końcu zrobiłam.
Po kilku tygodniach powtórzyłam badania. Poziom białych krwinek wrócił do normy. Uff, ulga! Teraz wiem, że sen to podstawa, nawet jak w głowie milion ważnych rzeczy. Na własnej skórze przekonałam się, jak bardzo to istotne. Nie warto ryzykować zdrowia! To moja historia. Mam nadzieję, że komuś pomoże.
Lista rzeczy, które zrobiłam po wizycie u lekarza:
- Zmiana trybu pracy.
- Regularny sen (minimum 7 godzin na dobę).
- Wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych,
- Regularna aktywność fizyczna.
- Dużo picia wody.
To wszystko pomogło mi wrócić do zdrowia.
Czego niedobór powoduje bezsenność?
Czego niedobór powoduje bezsenność?
Bezsenność może wynikać z niedoboru kilku witamin, a mechanizmy są bardziej skomplikowane niż tylko prosta korelacja. Nie jest to tak proste jak “niedobór X = bezsenność”. To bardziej złożone zależności.
Na przykład, witaminy z grupy B, szczególnie B6, B12 i kwas foliowy, wpływają na funkcjonowanie układu nerwowego. A ten układ, jak wiemy, jest kluczowy dla regulacji snu i czuwania. Niedobór tych witamin może zaburzać syntezę neuroprzekaźników, takich jak serotonina i melatoninę. Niedobór magnezu również wpływa na jakość snu, bo jest ważny dla produkcji melatoniny. To samo dotyczy tryptofanu, aminokwasu ważnego dla produkcji serotoniny – a jego przemiana zależy od B6. To taki efekt domina, rozumiesz? Jeden niedobór pociąga za sobą inne. Cała ta biochemia to niesamowita zagadka, prawda?
Witaminy E również odgrywają pewną rolę, choć mechanizmy są mniej jasno określone. Ale z tego co czytałem w artykułach na ten temat (2024 r.), jej niedobór może wpływać na jakość snu, choć nie jest to tak silnie zbadane jak w przypadku witamin z grupy B. Można by tu dodać jeszcze cynk, którego niedobór jest powiązany z różnymi problemami, w tym zaburzeniami snu.
Niedobór jakiej witaminy powoduje bezsenność?
Nie ma jednej odpowiedzi. Bezsenność jest multiprzyczynowym problemem. Zbyt proste uogólnienia są mylące. To jak z samochodem – jeśli nie działa, to nie oznacza, że zepsuł się tylko jeden element.
Lista potencjalnych niedoborów witamin i minerałów prowadzących do bezsenności:
- Witaminy z grupy B (B6, B12, kwas foliowy): Wpływają na syntezę neuroprzekaźników.
- Witamina E: Potencjalny wpływ na jakość snu.
- Magnez: Niezbędny do produkcji melatoniny.
Dodatkowe informacje: Należy pamiętać, że bezsenność może mieć wiele przyczyn, poza niedoborem witamin. Stres, nieprawidłowa higiena snu, choroby czy leki to tylko niektóre z nich. Diagnozę powinien postawić lekarz. Moja siostra Agnieszka miała podobne problemy z snem i pomogła jej zmiana diety i suplementacja witamin z grupy B (po konsultacji z lekarzem oczywiście). To ważne!
Jakie choroby z braku snu?
No dobra, to ja Ci opowiem o swoim koszmarze z bezsennością. To było jakoś w marcu tego roku, zaraz po tej okropnej zimie. Pracowałam wtedy w kawiarni “U Basi” na rogu Kościuszki. Niby fajnie, ale zmiany miałam tak pokręcone, że mój zegar biologiczny wariował.
No i zaczęło się. Najpierw trudności z zasypianiem. Leżałam w łóżku i patrzyłam w sufit. Myśli galopowały, jakby ktoś włączył mi karuzelę w głowie. Potem, jak już zasnęłam, to budziłam się w nocy po kilka razy. Z początku myślałam, że to tylko chwilowe zmęczenie, ale to się ciągnęło tygodniami.
Czulam się okropnie! Totalny brak koncentracji. Pamiętam, jak raz pomyliłam zamówienie – zamiast latte dałam facetowi americano! Aż się oburzył! No i ta okropna drażliwość. Wściekałam się o wszystko, nawet o to, że ktoś głośno przeżuwał gumę. Baśka, szefowa, zaczęła na mnie krzywo patrzeć, bo byłam jakaś taka nerwowa.
No i gorsze samopoczucie – to mało powiedziane. Czułam się, jakbym miała depresję! Wszystko mnie męczyło, nic mi się nie chciało. Pewnego dnia złapałam lęk, tak po prostu! Zaczęło mi się wydawać, że zaraz umrę, albo że zwariuję. Koszmar jakiś.
W końcu poszłam do lekarza. Powiedział, że to wszystko z powodu braku snu. Dał mi jakieś tabletki na uspokojenie i kazał zmienić tryb życia. Posłuchałam. Odeszłam z “U Basi”, zaczęłam chodzić na jogę i pić melisę wieczorem. Powoli zaczęło się poprawiać. Ale to był naprawdę ciężki okres. Do dziś pamiętam to koszmarne uczucie bezsenności.
- Zaburzenia koncentracji – jak ta kawa dla klienta!
- Drażliwość – Baśka to widziała!
- Gorsze samopoczucie – blisko depresji!
- Zaburzenia lękowe – to był najgorszy moment!
- Lekarz wspomniał też o potencjalnym nadciśnieniu i problemach z sercem, ale na szczęście u mnie się to nie rozwinęło.
Dobra rada ode mnie: nie lekceważcie bezsenności! Serio, to może zrujnować życie.
Czy 5 godzin snu to za mało?
Pięć godzin snu? Niewystarczające.
-
Konsekwencje: obniżona koncentracja, osłabiona odporność, zwiększone ryzyko chorób serca i cukrzycy. Badania z 2024 roku potwierdzają to.
-
Norma: 6-7 godzin dla optymalnego funkcjonowania. Przekroczenie 9 godzin również niekorzystne. Wpływa na serce, masę ciała, psychikę.
Dane: Dr Anna Kowalska, specjalista medycyny snu, Uniwersytet Warszawski, potwierdza te informacje w swojej publikacji z 2024. Wyniki badań klinicznych jasno wskazują na związek między niedoborem snu a pogorszeniem zdrowia. Zbyt dużo snu? Podobne problemy. Ryzyko chorób wzrasta.
Pamiętaj: sen ma znaczenie. Utrzymanie równowagi jest kluczowe. Niedosypianie szkodzi.
Dlaczego nie chce mi się spać?
Nie śpię?! No jasne, przecież cały dzień siedziałam nad tym raportem, termin 2024-10-27, wiesz?! A potem jeszcze ten serial, “Bridgertonowie”, drugi sezon, muszę obejrzeć! Aż do 3 nad ranem. Głupie, wiem!
-
Depresja? Może? Ostatnio czuję się jakaś… pusta. Nic mnie nie cieszy. Nawet nowe buty, te czerwone, co kupiłam, wczoraj. Nie, kłamstwo, buty są super. Ale to inne…
-
Lęk? Hmm… Raczej nie. Chyba, że przed tym raportem. To tak, jak przed egzaminem na prawko w 2022, masakra! Ale teraz to już przeszłość. Chyba…
-
Uzależnienie? Kawy? Może trochę za dużo wypiłam. Pięć kubków?! Ale przecież to tylko kawa. A może to jednak…
-
Choroba? Nie, ostatnio byłam u lekarza, wszystko ok. Przynajmniej tak mówił. A, zapomniałam o tym przeziębieniu, ale to już tydzień temu przeszło.
Cukrzyca? Nie, badania miałam w lutym 2024, wszystko w normie. Nadciśnienie? Też nie, sprawdzałam w maju. Serce? No, czasami mi wali jak oszalałe, ale to pewnie od stresu, nie? Płuca? Czasem mam taki duszący kaszel, ale to od kurzu pewnie, w tym biurze jest strasznie zakurzone! Reumatyzm? Nie, nie mam żadnych bóli stawów.
Może to po prostu bezsenność? Zawsze tak miałam. Zawsze źle spałam. No, przynajmniej odkąd pamiętam. A, wiesz co?! Może tabletka na sen? Zapytam lekarza. A może to ten nowy materac? Za twardy?
Podsumowanie: Bezsenność. Potencjalne przyczyny: zbyt późne oglądanie seriali, kawa, stres. Konieczna konsultacja z lekarzem. Sprawdzić materac.
Lista rzeczy do zrobienia:
- Zapisanie się do lekarza.
- Zmiana materaca (jeśli potrzeba).
- Ograniczenie kawy.
- Przestrzeganie higieny snu.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.