Jak obniżyć poziom kortyzolu szybko?

0 wyświetlenia

Szybkie obniżenie kortyzolu wspierają: umiarkowana aktywność fizyczna (unikać nadmiaru!), dieta bogata w witaminę C (cytrusy, jagody etc.), magnez (orzechy, szpinak etc.) i kwasy omega-3 (ryby, siemię lniane etc.). Zrównoważony styl życia kluczowy!

Sugestie 0 polubienia

Jak obniżyć ten cholernie wysoki kortyzol? Bo ja już nie mogę! Serio, czuję się, jakbym miała zaraz wybuchnąć. Ostatnio to koszmar – cały dzień w stresie, a wieczorem? Bezsenność. Czy to w ogóle normalne?

Słyszałam, że umiarkowana aktywność fizyczna pomaga. No dobra, wiem, wiem, łatwo się mówi. Ale spróbowałam – lekki jogging, taki na spokojnie, i wiecie co? Potem czułam się dużo lepiej! Nie mówię, że nagle stałam się superwoman, ale ten ucisk w klatce piersiowej, ten niepokój… trochę zelżał. Ale ważne, żeby nie przesadzać, bo wtedy to chyba gorzej… Przecież nie chcemy przeciążać organizmu, prawda?

No i dieta. To już w ogóle temat rzeka. Mam wrażenie, że jem same cytrusy i jagody od tygodnia, ale witamina C to podobno kluczowa sprawa. A magnez? Jadam mnóstwo szpinaku, chociaż szczerze mówiąc, wiem że mogłabym dodać do diety więcej orzechów – tak dla smaku i zdrowia. Mój brat, na przykład, ma zawsze ze sobą garść migdałów – mówi, że to jego sekret na stres. Może spróbuję?

A kwasy omega-3? Uwielbiam łososia! No to mam szczęście. A jeszcze siemię lniane dodaję do jogurtu… chociaż nie powiem, że to mój ulubiony smak. Ale dla zdrowia zrobię wszystko, prawda? No, prawie wszystko. 😉

Zrównoważony styl życia… łatwo powiedzieć. Ale staram się. Naprawdę. Chociaż czasem trudno zapanować nad tym wszystkim. Ten nieustanny pośpiech, presja… ale wiem, że muszę na siebie pracować. To nie tylko o kortyzol chodzi, ale o całe moje zdrowie i po prostu o lepsze samopoczucie. Bo życie jest za krótkie, żeby się tylko stresować! Może jutro zrobię sobie długi spacer w lesie? Brzmi kusząco.