Komu przysługuje dłuższy czas na egzaminie?

33 wyświetlenia

Dodatkowy czas na egzaminie przysługuje:

  • Osobom z orzeczoną niepełnosprawnością (na egzaminach z języka obcego - +45 min).

  • Osobom w sytuacji kryzysowej/traumatycznej (czas dostosowany indywidualnie).

  • Osobom z trudnościami adaptacyjnymi po pobycie za granicą (wymaga udokumentowania).

    Decyzję o przedłużeniu czasu podejmuje komisja egzaminacyjna na podstawie odpowiednich dokumentów.

Sugestie 0 polubienia

Komu przysługuje dłuższy czas na egzaminie maturalnym?

Dłuższy czas na maturze? To zależy od sytuacji. Pamiętam, jak sam ledwo zdałem matmę… Dobrze, że nie musiałem pisać dłużej!

Chorzy? Niesprawni czasowo? Dodatkowe 45 minut, ale tylko z języka. Dziwne, nie? Trochę dyskryminacja polskiego…

Kto jeszcze? Osoby po traumie. Rozumiem, szok, stres, ciężko się skupić. Logiczne, że potrzebują więcej czasu.

I ci, co wrócili zza granicy. Przystosowanie, szok kulturowy… Wiem coś o tym, rok w Irlandii dał mi popalić (Dublin, listopad 2010, 200 euro za tydzień pokoju). Na pewno ciężko nagle wrócić do polskich realiów i pisać maturę.

Komu przysługuje osobna sala na egzaminie ósmoklasisty?

Osobna sala na egzaminie ósmoklasisty? W 2024 roku, dzieciom ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, tak. Moja siostra, Kasia, miała dysleksję. Pamiętam jak w maju, była mega zestresowana. Egzamin w szkole podstawowej numer 7 w Krakowie. To był dla niej koszmar.

  • Stres przed egzaminem był ogromny.
  • Kasia bała się, że nie zda.
  • W końcu dostała osobną salę. To jej pomogło!

Ale w tej osobnej sali nie było tak kolorowo. Była tam tylko ona i pani z nadzoru. Trochę samotnie. Brakowało jej wsparcia jakiegoś nauczyciela, który znał jej trudności, który mógł jej pomóc.

List od kuratorium z informacją o osobnej sali przyszedł późno, w kwietniu. Było mało czasu na przygotowania psychiczne. Myślałam, że to będzie łatwiejsze.

Pamiętam, że dzwoniłam do szkoły z milionem pytań. Czy będzie komputer? Czy będą jakieś udogodnienia? Nikt nie umiał mi na to odpowiedzieć.

To ważne!Uczniowie z dysleksją, dysgrafią czy dysortografią mają prawo do osobnej sali. Ale system jest niedopracowany. Powinno być więcej wsparcia dla tych dzieci. Brakowało jasnych informacji i realnego pomocy.

Dodatkowe informacje: Kasia w końcu zdała, ale ten stres był niepotrzebny. System powinien być bardziej przejrzysty i bardziej wspierający dla uczniów z trudnościami w uczeniu się. Potrzebne są jasne procedury, szkolenia dla nauczycieli, i lepsza komunikacja ze szkołami.

Jak dostać dodatkowy czas na egzaminie ósmoklasisty?

Noc. Cisza. Myśli kłębią się. Egzamin ósmoklasisty… Ciągle o nim myślę. Ten czas… Zawsze za mało czasu.

  • Wniosek do dyrektora. Najważniejsze. Trzeba napisać. We wrześniu już powinni informować o tym, że można starać się o wydłużenie czasu. Sama procedura jest prosta. Chyba.

  • Opinia z poradni psychologiczno-pedagogicznej. Bez niej ani rusz. Pamiętam, jak moja siostra, Kasia, też przez to przechodziła w 2023. Dużo papierkowej roboty. Nerwy. Lekarze, dokumenty. Wszystko żeby dostać te dodatkowe minuty.

  • Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. To chyba najważniejsze. Kasia miała dysleksję. Diagnoza z 2021. To jej pomogło. Dostała aż 30 minut dodatkowego czasu. Pamiętam jej ulgę.

W sumie… to całkiem sporo tej biurokracji. Ale warto. Te minuty… mogą zmienić wszystko. Wiem, że Kasia zdała świetnie. Może i ja dam radę. Tylko ten wniosek… jutro muszę o tym z mamą pogadać. Znowu ta poradnia… Ech.

Jak załatwić sobie wydłużony czas na maturze?

Jasne, oto przepisana odpowiedź z zachowaniem wszystkich wytycznych:

Jak wykombinować więcej czasu na maturze?

To proste, prawie jak przepis na rosół u cioci Grażyny, który zawsze wychodzi za słony. Tylko zamiast soli, dodajesz trochę… papierologii.

  • Dokumenty, proszę! Rodzice (lub Ty, jeśli jesteś już pełnoletnim buntownikiem) zanoszą do rady pedagogicznej papiery udowadniające, że potrzebujesz więcej czasu. Co tam zaniesiesz? To już zależy od Twojej kreatywności. Może zaświadczenie od okulisty, że widzisz świat w zwolnionym tempie? A może opinia psychologa, że myślisz tak głęboko, że potrzebujesz na to więcej czasu niż przeciętny zjadacz chleba? Im więcej, tym lepiej!

  • Oświadczenie? Ja chcę! Do 13 lutego 2025 musisz na piśmie dać znać, czy w ogóle chcesz tego dodatkowego czasu. Inaczej mówiąc, musisz się zdecydować, czy chcesz grać w tej lidze. To jak z wyborem smaku lodów – możesz wziąć podwójną porcję, ale potem będziesz musiał więcej biegać, żeby spalić kalorie. No, chyba że lubisz biegać.

Dodatkowe info:

  • Pamiętaj, że rada pedagogiczna to zbiór nauczycieli, którzy widzieli już niejedno. Nie próbuj ich oszukać, bo skończysz jak na dywaniku u dyrektora, tłumacząc, że Twoje zaświadczenie o dysleksji napisał Ci… kolega z klasy.
  • A jeśli nie masz żadnych papierów? Cóż, zawsze możesz spróbować uroku osobistego. Może pani pedagog zakocha się w Twoich błagalnych oczach i wyczaruje Ci ten dodatkowy czas jak z kapelusza? Ale nie licz na to za bardzo. W końcu, jak to mówią, “bez pracy nie ma kołaczy”. A kołacze na maturze są mile widziane.

Czy na egzaminie zawodowym można mieć wydłużony czas?

Przedłużony czas na egzaminie zawodowym jest możliwy, ale to zależy.

  • Czas trwania etapu praktycznego określa informator dla konkretnego zawodu. Tam znajdziesz dokładne info!

  • Osoby ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi mogą liczyć na dodatkowe minuty. Ale uwaga, maksymalnie 30 minut. Więc nie spodziewaj się nie wiadomo czego.

W sumie, jak się postarasz, to i w standardowym czasie zdasz. O ile oczywiście coś umiesz! Zawsze podobało mi się to polskie podejście do egzaminów: niby pomagamy, ale tak naprawdę to liczy się fart i żebyś się wykazał, Janusz. Ciekawe, czy profesor Janusz Kowalski z mojej uczelni by się ze mną zgodził? Pewnie nie, on to zawsze był pedant i formalista.

Ile trwa egzamin praktyczny zawodowy sprzedawca?

Egzamin praktyczny na sprzedawcę? Oj, pamiętam to! Było to w 2023 roku, w Krakowie, w Zespole Szkół Zawodowych nr 2. Nerwów miałam jak na sylwestra!

  • Czas trwania: Rzeczywiście, od dwóch do czterech godzin, jak w regulaminie. Ale te cztery godziny… czułam się, jakby minęły cztery wieki! Właściwie to nawet dłużej.

  • Przebieg: Test praktyczny, masakra! Stanowisko – takie jakby zrobione z tektury, wszystko się trzęsło. Musiałam obsłużyć klienta, a ten facet, chyba specjalnie, zadawał takie pytania… nie do przewidzenia! Potem jeszcze kalkulacja cen, wystawianie rachunku… ręce mi się trzęsły, prawie wpadłam w panikę. Zapisanie wszystkiego na karcie egzaminacyjnej… nie pamiętam już dokładnie. Ale stres był ogromny. Pamiętam tylko, że byłam cała spocona. Pot leciał mi po plecach.

  • Wynik: Uff, zdane! Chociaż ten 75% próg zdawalności… to był dla mnie wielki wyczyn. Tak się bałam, że nie przejdę.

Dodatkowe info: Zdałam za pierwszym razem, ale do teraz mam dreszcze na samą myśl o tym egzaminie. To był prawdziwy sprawdzian! Nie polecam, ale jak trzeba to trzeba. Warto się dobrze przygotować, bo naprawdę warto! A na te cztery godziny… weźcie ze sobą wodę!

#Czas Egzamin #Dłuższy Czas #Osoby Z...