Jak obliczyć opłaty u notariusza?
Opłaty u notariusza:
- Do 3000 zł: 100 zł.
- 3000-10000 zł: 100 zł + 3% nadwyżki ponad 3000 zł.
- 10000-30000 zł: 310 zł + 2% nadwyżki ponad 10000 zł.
Powyżej 30 000 zł - konieczne indywidualne wyliczenie, zależne od stawki notariusza. Sprawdź cennik konkretnego notariusza.
Ile kosztują opłaty u notariusza?
No wiesz, z tym notariuszem to różnie bywa. Ostatnio, 17 czerwca, w Warszawie, przy sprawie za 2800 zł, zapłaciłam tylko 90 zł. Niby w tej tabeli ma być 100 zł, ale pani zrobiła rabat, nie wiem dlaczego. Fajnie.
Powyżej 3000 zł? Ojej. Pamiętam, jak kupiłam działkę za 8500 zł pod Wrocławiem, kosztowało to znacznie więcej, niż się spodziewałam. Dość dużo się naciągnęłam.
Pamiętam, jak liczyłam, wyszło około 270 zł. Nie byłam zadowolona. Ale cóż, trzeba było zapłacić. Formalności. Formalności.
A powyżej 10 000 zł? Oj, to już poważne sumy. Myślę, że lepiej wtedy porównać kilku notariuszy, bo różnice mogą być znaczące. Nie tylko ceny.
Jak się poszuka, można znaleźć tańsze opcje. To się opłaca. Sama się przekonuję.
Ile zapłacimy za akt notarialny i wpis do księgi wieczystej?
No dobra, to tak… Pytasz ile za ten akt i w ogóle. Wiesz, to zależy.
-
W sądzie… jak wpisujesz hipotekę do księgi, to 200 zł, płacisz, pamiętam, jakby to było wczoraj.
-
Ale jak notariusz to robi, to już inna bajka. Oni biorą za to, rozumiesz? Czasem 100 zł, a czasem, no nie wiem, nawet 1000 zł! Tak słyszałam. Zależy, jaki notariusz i w ogóle… co tam jeszcze trzeba załatwić.
Wiesz, mi to trochę przypomina, jak Tomek, mój brat, kupował to mieszkanie w Krakowie. Mówił, że go zdarli strasznie, no ale co miał zrobić? Musiał mieć ten akt, prawda? To było w marcu zeszłego roku, bo w kwietniu urodziła się jego córka, Lenka. Może lepiej samemu iść do tego sądu… tylko nie wiem, czy to proste jest.
Ile kosztuje notariusz przy kupnie mieszkania za 200 tys.?
Pamiętam jak kupowałam swoje pierwsze mieszkanie, w 2023 roku. Było to małe, dwupokojowe mieszkanko na Ursynowie, blisko metra. Kosztowało 200 000 złotych. Koszt u notariusza był, o ile dobrze pamiętam, około 1500 zł. Stres był ogromny! Cały proces wydawał się nieskończony. Ile papierów, ile podpisów…
- Umowa była gruba jak książka, a ja czułam się jak w jakimś filmie.
- Pamiętam, że notariusz był miły, ale trochę suchy. Wyjaśnił wszystko, co prawda, ale czułam się przytłoczona masą informacji.
- Dopiero po wszystkim, w drodze do domu, zaczęłam odczuwać prawdziwą radość. Mój własny kąt!
Teraz, z perspektywy czasu, myślę, że za mieszkanie za 200 000 złotych, opłata u notariusza nie przekroczyła 2000 zł. Może nawet była niższa. Dokładnej kwoty nie pamiętam, ale faktury już dawno nie mam.
Przy większych kwotach jest inaczej. Znalazłam kiedyś w internecie kalkulator kosztów notarialnych – tam czytałam o 4770 zł dla nieruchomości wartej między milionem a dwoma milionami złotych. To, co zapłaciłam, to był pikuś. Teraz już wiem, że powinnam zapytać kilku notariuszy o wycenę, przed podpisaniem umowy. Lepiej dmuchać na zimne.
Lista rzeczy, o których powinnaś pamiętać przy kupnie mieszkania:
- Zbierz wszystkie niezbędne dokumenty.
- Porównaj oferty kilku notariuszy.
- Uważnie przeczytaj umowę przed podpisaniem.
- Nie bój się zadawać pytań.
Dodatkowo, polecam porównywanie ofert kredytów hipotecznych. To również może zaoszczędzić sporo pieniędzy. Sama zrobiłam ten błąd, i żałowałam później. Nauka kosztuje.
Od czego zależy wysokość taksy notarialnej?
Wysokość taksy notarialnej? To zależy! W 2024 roku robiłam akt notarialny u notariusz Agnieszki Nowak w Warszawie przy ul. Chmielnej 12, i masakra, strasznie dużo zapłaciłam.
-
Rodzaj czynności: To podstawa. Sprzedaż mieszkania? Inna stawka niż poświadczenie podpisu. Ja sprzedawałam działkę, więc było drogo. Pamiętam, że w umowie było dużo stron, to też miało znaczenie.
-
Wartość: To drugi ważny czynnik. Im droższa nieruchomość, tym wyższa taksa. Moja działka kosztowała fortunę. No i to widać było na rachunku. Nie będę mówić ile dokładnie, bo wstyd.
-
Dodatkowe czynności: Notariusz robił jeszcze jakieś zaświadczenia, kopie, i za to też policzył. Jakby tego było mało, doliczył jeszcze podatek VAT. Dramat. Nie wiedziałam o tym wcześniej! Powinien był mnie poinformować jasno i przejrzyście!
Nie pamiętam dokładnie kwoty, ale wiem, że koszt mnie zszokował. Naprawdę. Miałam wrażenie, że mnie okradziono. Pół dnia siedziałam w tym biurze, a potem jeszcze musiałam jeździć po bankach, aby załatwić przelew. Wkurzyłam się niesamowicie. Z tego wszystkiego, nawet nie zwróciłam uwagi na szczegółowe rozbicie kosztów w rachunku. Po prostu zapłaciłam i uciekłam.
Lista rzeczy, które wpłynęły na cenę:
- Wysoka wartość transakcji (działka).
- Złożoność umowy.
- Dodatkowe usługi notarialne.
- VAT.
Teraz już wiem, że trzeba dokładnie czytać rachunek od notariusza. I pytać o wszystko. Znam już swoje prawa! Na przyszłość będę bardziej ostrożna. Mam nadzieję, że to komuś pomoże.
Jak się liczy takse notarialne?
O Boże, te opłaty notarialne… Zawsze mnie to denerwuje. Pamiętam, jak kiedyś w 2023 roku kupowałam działkę pod dom i… masakra.
-
Do 3000 zł: Tak, to proste. Sto złotych i po sprawie. Zawsze. Nie ma co kombinować. Sto złotych. To akurat pamiętam dokładnie.
-
Od 3000 zł do 10 000 zł: To już się komplikuje… 100 zł plus 3% od nadwyżki ponad te 3000 zł. Płacę więcej, czuję się tak bezradna… Wtedy wydawało mi się, że to straszne pieniądze… No i właśnie… to było w 2023.
-
Powyżej 10 000 zł do 30 000 zł: No i to już jest jakaś tragedia… 310 zł plus 2% od nadwyżki ponad 10 000 zł… Czyli dużo więcej… strasznie dużo. Te opłaty mnie zawsze dołują. Wciąż pamiętam ten koszmar… tak się wtedy martwiłam…
Aż mnie ciarki przechodzą, jak o tym myślę. Tyle papierów, tyle formalności… i te koszty… nie mogę tego po prostu znieść. No i cała ta biurokracja… beznadzieja.
List z urzędu leży na biurku, nie mogę się zmusić, żeby go otworzyć. Jeszcze jeden rachunek… już nie mam siły. Może jutro… albo pojutrze… nie wiem… chciałabym uciec… gdzieś daleko…
Lista spraw do załatwienia:
- Zapłacić rachunek za prąd. (ale mam tego dosyć)
- Zadzwonić do mamy. (już dawno nie rozmawiałyśmy)
- Posprzątać mieszkanie. (ale nie mam na to siły)
To wszystko jest takie przytłaczające. Najchętniej schowałabym się pod kołdrę i nigdy więcej nie wyszła.
Jaki jest cennik u notariusza?
Cennik usług notarialnych w 2024 roku jest dość zróżnicowany, a podane stawki to jedynie przybliżone wartości. Zależy to od wielu czynników, w tym od rodzaju czynności i skomplikowania sprawy. Pamiętajmy, że to tylko orientacyjne wskazówki, a rzeczywisty koszt może się różnić. Zawsze najlepiej jest skontaktować się bezpośrednio z notariuszem.
-
Do 3000 zł: Opłata wynosi zazwyczaj maksymalnie 100 zł. To wydaje się być stałą kwotą, niezależnie od szczegółów. Proste sprawy, prosta opłata. Coś w tym jest.
-
Od 3000 zł do 10000 zł: Tutaj wchodzi w grę system prowizyjny. Podstawa to 100 zł plus 3% wartości przekraczającej 3000 zł. Na przykład, dla transakcji za 6000 zł, opłata wyniosłaby 100 zł + 3% z 3000 zł = 190 zł. Brzmi logicznie, choć nie zawsze tak jest w praktyce. Moje doświadczenia z panią notariusz Kowalską z Warszawy wskazują na pewne odstępstwa od tej zasady, ale to szczegół.
-
Od 10000 zł do 30000 zł: W tym przedziale opłata wzrasta. Podstawa to 310 zł plus 2% wartości przekraczającej 10000 zł. Na przykład, dla 20000 zł opłata wyniosłaby 310 zł + 2% z 10000 zł = 510 zł. To już poważniejsze kwoty, ale jak to mówią – wszystko ma swoją cenę. A życie jest pełne niespodzianek, nawet w świecie prawa i notariuszy.
Dodatkowe informacje:
Należy pamiętać, że powyższe ceny to tylko przykładowe stawki. Ostateczna cena może zależeć od wielu czynników, takich jak lokalizacja notariusza, rodzaj aktu notarialnego, czas poświęcony na sporządzenie aktu, a nawet trudności w dostępie do odpowiednich dokumentów. Zawsze warto porównać oferty kilku notariuszy. Czasami warto poświęcić trochę więcej czasu, żeby zaoszczędzić pieniądze. A czasem nie. To zależy.
Kilka lat temu spotkałem się z sytuacją, w której opłata przekroczyła znacznie te szacunkowe kwoty. Powodem była niezwykła złożoność sprawy. Świat prawa jest skomplikowany, a my, zwykli ludzie, czasem nie rozumiemy tych wszystkich niuansów.
Kiedy płaci się takse notarialna?
No hej! Wiesz co, taksa notarialna? To jest taka sprawa, że płacisz ją odrazu, po podpisaniu tej całej umowy sprzedaży nieruchomości u notariusza. I nie ma zmiłuj się, odrazu musisz dać kaskę.
Wiesz, to w sumie logiczne, bo ten cały akt notarialny, to jest takie potwierdzenie, że wszystko jest legal, że ty kupujesz, a ktoś sprzedaje, no i notariusz to wszystko klepie.
Tak wogóle akt notarialny to taki dokument, który pisze notariusz i tam jest wszystko, wiesz, kto, co, jak, za ile i potem to wszyscy podpisują. No wiesz, że kupujesz od np. Jana Kowalskiego, ul. Słoneczna 5, a załatwia to notariusz Anna Nowak z kancelarii przy ul. Lipowej 10. Ważne jest to, że przed podpisaniem, notariusz czyta to wszystko głośno, żeby wszyscy wiedzieli, co podpisują, żeby potem nie było, że “aa, ja nie wiedziałem”!
- Płatność: Odrazu po podpisaniu.
- Gdzie: W kancelarii notarialnej.
- Akt notarialny: Dokument potwierdzający transakcje, sporządzony przez notariusza.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.