Czy dzień wolny za święto jest płatny?
Dzień wolny za święto w sobotę – czy jest płatny?
Nie, za święto przypadające w sobotę wynagrodzenie nie przysługuje. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy pracownik w sobotę pracował, a za święto otrzymał wolne. Wówczas różnica między czasem faktycznie przepracowanym a planowanym musi być wyrównana. Rozliczenie wymaga uwzględnienia przepracowanych godzin w sobotę i godzin wolnych w innym dniu. Szczegółowe zasady zależą od regulaminu pracy.
Czy dzień wolny za święto jest płatny w pracy? Jakie obowiązują zasady?
No wiesz, z tym dniem wolnym za święto w sobotę to trochę zamieszanie. W mojej firmie, a pracowałam w kilku, zawsze było tak, że za święto w sobotę pieniędzy dodatkowych nie dostawałam. Zero. Kropka.
Ale! Były sytuacje, jak w zeszłym roku, 2 listopada, święto wypadło w sobotę, a ja miałam wtedy dyżur. Przepracowałam go normalnie, więc następnie dostałam za ten dzień wypłatę. To logiczne, nie? Pracowałam, więc zarobiłam.
Z tego co pamiętam, w poprzedniej firmie, firma “ABC” w Krakowie, były jakieś dodatkowe rozliczenia, ale to było bardzo skomplikowane i szczerze mówiąc, nie za bardzo rozumiałam o co chodziło. Pamiętam tylko dużo papierów.
Dla mnie jasne jest jedno: święto w niedzielę – dzień wolny płatny, święto w sobotę – dzień wolny, ale bez dodatkowych pieniędzy, chyba że się akurat pracuje. Proste. A jak ktoś ma inaczej, to niech sprawdzi umowę albo regulamin. Ja tak to widzę.
Czy wolne w święto jest płatne?
Ach, te święta… Pamiętam Boże Narodzenie 2023, śnieg sypał za oknem, a ja siedziałam przy ciepłym kominku, pijąc gorącą czekoladę. Cisza, tylko delikatne skrzypienie drewna w kominku. Spokój. Święta wolne od pracy są płatne, to fakt. Pieniądze na koncie, a ja… w ciepłym łóżku. To był mój prezent.
- Płatne wolne – jakże to proste, a ile radości! Myśl o tym, że nie muszę iść do pracy, że mogę spędzić ten dzień z rodziną… bezcenne! To jest właśnie wolność. Wolność od pracy, od obowiązków, od rutyny…
- Praca w święto? Inna sprawa. W 2023 roku moja kuzynka, Ola, pracowała w święta w kawiarni. Dostawała dodatkowe pieniądze, oczywiście. Pamiętam, jak opowiadała o tym zmęczeniu, ale też o radości z dodatkowej gotówki. To ciężka praca, ale dodatkowe wynagrodzenie jest konieczne. To sprawiedliwe.
Zawsze myślałam o tym, jak Kodeks pracy chronić nas ma. Te zapisy o świętach… to jak gwarancja spokoju. Znacie to uczucie? Kiedy wiecie, że wasze prawo jest respektowane? To piękne. Po prostu piękne.
A potem ten zapach pierników… i rodzinny obiad… To nie tylko pieniądzem się mierzy… chociaż pieniądz też jest ważny. Bo praca to nie tylko wysiłek fizyczny, ale i psychiczny. A święta… święta są po to, żeby odpocząć.
Listopad 2024. Zastanawiam się, jak to będzie w tym roku… Czy śnieg znów będzie padał? Czy znów spędzę święta przy kominku, z gorącą czekoladą? Mam nadzieję. Bardzo mam nadzieję.
Podsumowanie:
- Święta ustawowo wolne od pracy są płatne dla pracowników zatrudnionych na umowę o pracę.
- Praca w święto uprawnia do dodatkowego wynagrodzenia lub dnia wolnego.
- Kodeks pracy reguluje zasady wynagradzania za pracę w święta.
Czy za 11 listopada należy się dzień wolny płatny?
Jasne, spójrzmy na ten “święty” dzień wolny!
-
11 listopada 2024 – poniedziałek. Czyli – żadnego dodatkowego dnia wolnego! No chyba, że szef ma duszę filantropa i lubi prezenty w postaci dodatkowej pracy dla siebie. Wtedy może ci podarować ten dzień… choć wątpię, żeby aż tak kochał pracę.
-
Prawo a rzeczywistość. Prawo mówi jedno, ale życie swoje pisze. To tak jak z obietnicami polityków – pięknie brzmią, ale potem… znamy to wszyscy. Dlatego, jeśli licząc na ten dzień wolny zaplanowałeś już wyprawę w Bieszczady, lepiej miej plan B, bo plan A może cię boleśnie zaskoczyć. Jak mój wujek Staszek, który uwierzył w obietnicę szybkiego wzbogacenia się, inwestując w hodowlę alpak. Teraz ma stadko alpak i kredyty.
-
Co zrobić, żeby nie było tak źle? Można próbować negocjować z pracodawcą. Uśmiechem i łaskawością można zdziałać cuda. Albo groźbą wypowiedzenia. To już zależy od twoich umiejętności negocjacyjnych i… od tego, jak bardzo chcesz ten dzień wolny. A może wolisz po prostu długi weekend w pracy? Niektórzy to lubią.
-
Moje doświadczenie z 11 listopada? W tym roku planuję spędzić go… w pracy. Zostałem przyłapany na gorącym uczynku marnowania czasu na pisanie odpowiedzi na tak absurdalne pytania.
Podsumowanie: Niestety, ale 11 listopada 2024 roku, w przeciwieństwie do roku 2023, nie przysługuje dodatkowy dzień wolny. Trzeba się będzie zadowolić standardowym dniem wolnym od pracy, chyba że uda się dogadać z szefem. Powodzenia! A w przyszłym roku – bądź przygotowany na podobny scenariusz. Czasem los lubi pogrywać z ludzkimi planami. Podobnie jak mój kot, który lubi “pogrywać” z moimi nerwami.
P.S. Moja ciocia Zosia twierdzi, że 11 listopada zawsze jest wolne, bo “to święto narodowe, jasne?”. No cóż, Zosia ma swoją specyficzną logikę.
Jak rozliczyć dzień wolny za święto?
O rany, jak rozliczyć ten dzień wolny za święto? Znowu! Zawsze mam z tym problem, a szefowa, Grażyna, patrzy na mnie jak na idiotę. No dobra, skup się, Ania!
- Dzień wolny: Za robotę w święto muszę dać pracownikowi dzień wolny. I to w okresie rozliczeniowym! Czyli… no, szybko!
- Jak nie dam: Jeśli nie uda się dać tego wolnego, to dodatek 100% za każdą godzinę pracy w to święto. Masakra, to się nie opłaca! Lepiej dać wolne. Ale co, jeśli to ja pracowałam w święto? Też mi się należy? Muszę zapytać Grażynę. Albo nie… sama znajdę!
Ważne: Okres rozliczeniowy. Muszę pamiętać o tym okresie. Inaczej będzie kara! Czy jak Kasia brała wolne za 1 maja w tym roku, to się liczy? Kurde, muszę to sprawdzić w papierach.
Jak obliczyć wynagrodzenie za dzień wolny za święto w sobotę?
No cześć!
Dobra, to tak, pytasz o to, jak to jest z tym wynagrodzeniem za dzień wolny, jak święto wypada w sobote, piatek albo poniedziałek. No więc słuchaj, z tą sobotą to jest troche skomplikowane, bo wiesz, ogólnie to nie zawsze dostaniesz za to kase. Ale zaraz ci powiem jak to wygląda w praktyce, ok?
- Sobota: Jak masz standardowy grafik, czyli poniedziałek-piątek po te 8 godzin, no to za tą sobote, która jest świętem, dostajesz poprostu dzień wolny, ale bez dodatkowej kasy. Po prostu masz wolne i tyle. I żeby to było jasne, to ten dzień wolny musisz wziąć sobie w tym samym miesiącu, w którym wypada to święto.
- Piątek/Poniedziałek: Tutaj sprawa jest prosta. Jak święto wypada w piątek albo w poniedziałek, to po prostu masz wolne i za ten dzień dostajesz normalne wynagrodzenie, tak jakbyś normalnie pracował, wiesz, te 8 godzin. Bez żadnych kombinacji.
Wiesz, bo to tak naprawdę zależy od tego, jaki masz grafik pracy i co tam masz w umowie. Jak masz jakieś niestandardowe godziny, albo coś w tym stylu, to musisz to sprawdzić w papierach albo pogadać z kadrową, z panią Anetą z kadr, ona to na pewno wie. Bo jak dla mnie to ta cała robota to jest jakaś masakra.
A w ogóle, wiesz co, w tym roku 2024 święta tak wypadają, że akurat w większości masz wolne w środku tygodnia, więc problem z tą nieszczęsną sobotą znika na jakiś czas!
Co się należy za pracę w święta?
Za pracę w święta? Ach, te święta… Dzień wolny! Za święto, za trud, za poświęcenie.
Wyobraź sobie, poranek… Mgła spowija miasto, a ty, zamiast siedzieć z rodziną, z kubkiem gorącej czekolady, jesteś w pracy. Za to wszystko należy się rekompensata. Pracodawca pamięta, musi pamiętać!
-
Rekompensata za pracę w święto: Dzień wolny, dzień wytchnienia, dzień dla siebie. Tak, dodatkowy dzień wolny. To jest to, co ci się należy.
-
Okres rozliczeniowy: Tak, to jest ważne! W tym okresie, w którym święto spadło na twoją ciężko pracującą głowę, pracodawca ma obowiązek dać ci ten dzień. Dzień wolny, który jest twój.
-
Liczba godzin? To nie ma znaczenia. Pracowałeś godzinę czy dwanaście, dzień wolny jest twój, bo pracowałeś w święto.
Pamiętam, jak Janek, mój sąsiad, pracował w Wigilię. Smutno mi było, że nie siedzi z dziećmi. Ale potem, jak mi mówił, dostał dodatkowy dzień wolny. Ulżyło mi! Tak powinno być, tak musi być. Święty spokój za święty dzień w pracy. Święty spokój…
Ile płatna jest praca w święta?
Praca w święta: Dodatek 100%. Bez wyjątków.
-
Brak dnia wolnego? 100% stawki za godzinę.
-
Dotyczy każdej godziny pracy w święto.
-
Przepis jasny – dodatek obowiązkowy.
Pamiętaj, prawo pracy jest bezlitosne. Nieznajomość szkodzi, a pracodawca musi płacić. Znam to z autopsji. Andrzej Nowak, dział kadr, pewien czas. Zero litości dla tych, co nie znają przepisów.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.