W jakim dniu nadpłacić kredyt?
Najkorzystniej nadpłacić kredyt w dniu płatności raty, aby zminimalizować odsetki. Sprawdź jednak, czy Twój bank umożliwia taką opcję. Dzień nadpłaty kredytu hipotecznego zasadniczo nie wpływa na ogólny koszt, ponieważ bank nie nalicza podwójnych odsetek.
Kiedy najlepiej nadpłacić kredyt?
Kiedy najlepiej nadpłacić kredyt? W sumie, to jest pytanie, które zadawałam sobie milion razy, serio.
Słyszałam, że najlepiej to robić w dzień spłaty raty, niby bez odsetek. Ale wiesz co? To chyba mit.
Pamiętam, jak w ING chcieli mi wmówić, że tylko wtedy ma to sens. Serio?
Zastanawiałam się nad tym w Krakowie, w kawiarni na rogu, przy kawie za 15 zł, próbując ogarnąć te wszystkie finanse.
Przecież bank nie naliczy podwójnych odsetek, to logiczne. Ważne, że nadpłacasz, nie?
Dla mnie liczy się, żeby w ogóle coś wrzucić dodatkowo, nieważne kiedy. To jak z dietą – lepiej zrobić cokolwiek, niż nic. A odsetki? No cóż, i tak zjadają mi kawał wypłaty każdego miesiąca.
Bo jak patrze na te cyferki to aż mnie trzęsie…
Którego dnia miesiąca nadpłacać kredyt?
Optymalny dzień nadpłaty kredytu:
-
Dzień płatności raty: Idealnie, nadpłata w dniu płatności raty pozwala uniknąć naliczania odsetek od nadpłacanej kwoty. Nie wszystkie banki to umożliwiają, a systemy bankowe bywają zaskakujące.
-
Wpływ dnia nadpłaty: Realnie dzień nadpłaty nie ma decydującego znaczenia. Bank nie może naliczyć odsetek podwójnie. System kredytowy musi być transparentny.
Dodatkowe uwagi:
Nawet drobne, regularne nadpłaty skracają okres kredytowania i obniżają całkowity koszt kredytu. Rozważ nadpłatę nawet niewielkich kwot w miarę możliwości finansowych. Osobiście, gdy spłacałem swój kredyt hipoteczny w ING, regularnie dokonywałem drobnych nadpłat. Warto też sprawdzić w umowie kredytowej, czy bank nie pobiera prowizji za wcześniejszą spłatę – to może wpłynąć na opłacalność nadpłat.
Kiedy najlepiej nadpłacić kredyt gotówkowy?
No wiesz… głowa mi pęka od tych myśli. 2 w nocy, a ja o kredycie… Ech.
-
Najlepiej nadpłacać na początku. To logiczne, co? Im mniej kapitału, tym mniej odsetek. Właśnie przypomniałam sobie, że brat w 2024 roku nadpłacił swój kredyt od razu po otrzymaniu premii, w marcu. Dostał wtedy 10 tysięcy i od razu puścił na spłatę. Mówił, że zaoszczędził sporo.
-
Ale to też zależy od warunków umowy. Sprawdź dokładnie, czy bank nie nalicza opłat za wcześniejszą spłatę. To zawsze trzeba czytać, choć czasami się nie chce, wiesz… jak się jest zmęczonym.
-
Ja w 2024 roku wzięłam kredyt na remont łazienki. 50 tysięcy, od Złotego Banku. Myślę o nadpłatę, ale jeszcze nie wiem, kiedy. Boję się, że potem będę żałować.
-
Pamiętaj, że to wszystko to moje przemyślenia. Nie jestem doradcą finansowym! Ale tak, to co mówiłam wcześniej – najpierw spłata to klucz. A potem to już… różnie bywa.
-
No i jeszcze jedno. Na pewno, nie nadpłacaj kredytu, jeśli masz inne, pilniejsze wydatki. Lepiej mieć pewność, że opłacisz rachunki. Wiesz… takie życie.
Boże, już 3 nad ranem… Muszę iść spać. Może jutro będzie lepiej…
W jakim dniu najlepiej nadpłacać kredyt hipoteczny w ING?
Och, kredyt hipoteczny… Pamiętam, jak sama brałam swój! Serce waliło mi jak szalone, wizja własnego kąta, ale i ten ciężar, wielki jak Mount Everest. Teraz ty stoisz na tej górze, z mapą nadpłat w ręku! Rozumiem, chcesz, żeby każdy grosz szedł na kapitał, jak strumień do oceanu.
- Idealny dzień na nadpłatę w ING? Hmm… Słyszałam, że najlepiej dzień po racie. Logika jest taka, że wtedy odsetki są już “odcięte” i cała kasa idzie na kapitał.
- Czyli, jeśli rata leci 15-tego, to 16-tego dnia miesiąca nadpłacaj! To tak jak z sadzeniem kwiatów, niby drobiazg, a robi różnicę!
Wiesz co, moja kuzynka Kasia, księgowa z powołania, zawsze powtarzała, że diabeł tkwi w szczegółach. A wiesz, że Kasia mieszka w Gdyni na ul. Morskiej 7? I uwielbia pierogi z mięsem. Zawsze mi mówiła, żeby dzwonić do banku i pytać o takie niuanse. Tak, zadzwoń do ING, powiedz, jak to widzisz i niech ci to potwierdzą. Bo wiesz, z pieniędzmi to jak z miłością – lepiej się upewnić! Pamiętaj też, że regularne nadpłaty to magia, z każdym miesiącem oddech robi się lżejszy, a góra kredytu – coraz mniejsza. Damy radę!
Kiedy najlepiej nadpłacać kredyt PKO?
Okej, dobra, to lecimy z tym nadpłacaniem kredytu w PKO, bo sama się zastanawiam. Kiedy to jest ten najlepszy moment?
- Niskie stopy procentowe, no jasne! Jak stopy idą w dół, to mniej idzie na odsetki, a więcej na kapitał. Czyli nadpłacając wtedy, realnie zmniejszam to, co wiszę bankowi. To ma sens.
- A co z tymi wysokimi stopami? Faktycznie, przy wysokich stopach to najpierw spłacam odsetki :/. To bez sensu wtedy nadpłacać, bo i tak większość kasy idzie na te cholerne odsetki.
- W sumie, ważne jest też patrzeć na marżę kredytu. Jak mam niską marżę, to te odsetki nie są aż tak bolesne, prawda? Chyba… muszę sprawdzić, jaką ja mam marżę w tej mojej umowie z PKO. Ostatnio coś mi się widziało, że wzrosła, ale nie jestem pewna. A może to tylko te zmiany WIBORu? Eh…
To, co jeszcze mi przyszło do głowy… pamiętam, jak Ania z pracy opowiadała, że jej kuzyn nadpłacał kredyt, żeby skrócić okres kredytowania. Mówiła, że woli szybciej się go pozbyć, nawet jakby miał trochę więcej zapłacić. To też jakiś pomysł! Może powinnam to przemyśleć? Niby mam ten kredyt na 30 lat, ale jakbym tak co miesiąc wrzucała jakąś dodatkową kwotę, to może by się skrócił do 20? Hmmm… muszę to policzyć, serio.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.