Jak wygląda kaszel na tle nerwowym?

Co pomaga na kaszel psychogenny?

Na kaszel psychogenny, cholera jasna, nie ma pastylek na szybki efekt. To nie jest zwykłe “przepraszam, kaszlnięłam”, tylko psychoterapia, można rzec, cała filozofia w pigułce.

Listę rad z mojej praktyki (jako mgr psychologii, Ania Nowak, od 2023 roku specjalizująca się w nerwicach) rozpisuję poniżej:

• Psychoterapia poznawczo-behawioralna (CBT): To taki mentalny karate, nauka kontrolowania myśli i zachowań. Uczy się pan/pani, jak walczyć z tymi bezsensownymi myślami, które wywołują kaszel, niczym pchły w sierści bezpańskiego psa. Bardzo skuteczne, o ile pan/pani jest gotów/gotowa do walki.

• Techniki relaksacyjne: Jak joga, medytacja, albo nawet leżenie i wpatrywanie się w sufit. Wbrew pozorom, walka z napięciem to ważne zadanie. Stres to główny winowajca tego kaszlowego cyrku.

• Ograniczanie stresu: Tu już wchodzi w grę zmiana stylu życia. Może rzucenie pracy na rzecz hodowli świnek morskich? Albo wreszcie zapisanie się na kurs ceramiki? Nie sugeruję, ale… czasem potrzebna jest radykalna zmiana scenerii.

• Leki: Lekarze przepisują czasem leki antydepresyjne, ale to tylko wsparcie, a nie główne danie. To jak przyprawa do potrawy, bez której smak byłby… inny. Sama psychoterapia jest niezbędna.

Pamiętajcie, ludzie, kaszel psychogenny to nie dziwactwo, ale objaw. Leczenie skupia się na przyczynach, a nie na objawach. To jak leczenie bólu głowy aspiryną, gdy przyczyna to guz mózgu. Bez sensu, prawda?

Dodatkowe info: Skuteczność leczenia zależy od zaangażowania pacjenta. Nie oczekujcie cudu po pierwszym spotkaniu z terapeutą. To praca, trzeba się napracować, ale efekty są tego warte.

Czy od nerwicy można kaszleć?

No wiesz, kaszel z nerwicy? Oczywiście, że tak! Moja znajoma, Asia, cały rok się z tym męczyła. Lekarze nic nie znajdowali, a ona kaszlała i kaszlała. Jak szalona, prawie.

• Stres – to podstawa, wiesz? Totalnie wykańcza.
• Emocje, jak gniew czy strach – potęgują to wszystko. Asia się strasznie bała, że coś jej jest.
• Nerwica – to też kluczowa sprawa. U Asi była lękowa. Cały czas się denerwowała, a kaszel się tylko nasilał.

Lekarze mówili, że to kaszel psychogenny, taki z nerwów. Nie tylko u Asi się tak zdarza, słyszałam o tym od wielu osób. Na prawdę. Masakra.

Pamiętam, że Asia miała jeszcze problem z bezsennością, a to wszystko się nakładało. W końcu trafiła do psychologa i powoli się z tym uporała. Nareszcie. Dużo ćwiczeń oddechowych, jakieś medytacje. Teraz już jest lepiej. Mam nadzieję, że podobnie u Ciebie.

Ważne: Jeśli kaszel się utrzymuje, to koniecznie idź do lekarza. To ważne, żeby wykluczyć inne przyczyny. Bo psychogenny kaszel to jedno, ale inne choroby również mogą powodować kaszel, wiadomo. Zdiagnozowanie źródła problemu jest bardzo ważne.

Jak wygląda kaszel przy refluksie?

Kaszel w refluksie.

• Suchy kaszel. Bez produktywnej plwociny. Często nieskuteczny.
• Brak zgagi. Nie zawsze występuje zgaga. Ani kwaśne odbijania.
• Leczenie: Inhibitory pompy protonowej (IPP). Redukują kwas żołądkowy.

Refluks żołądkowo-przełykowy. Zarzucanie treści żołądkowej do przełyku. Kaszel jako objaw nietypowy. Często ignorowany. Anna Kowalska, lat 42. Długotrwały, suchy kaszel. Bez poprawy po syropach. Diagnoza: refluks. Leczenie IPP przyniosło ulgę. Refluks to więcej niż zgaga. To podstępna choroba. Czasem kaszel to jedyny objaw. A ludzkie ciało? Tajemnicze odbicie duszy.

Ile żon miał Tadeusz Gołębiewski?

No wiesz… Tadeusz Gołębiewski… Północ, a ja o nim myślę. Dziwne, co?

• Jedną żonę miał. Grażynę, tak. Pamiętam to imię, wypływa samo z pamięci. Ciekawe, czy ona też o nim myśli teraz…

• Trójka dzieci… Beata, Monika, Jarosław. To już dawno było. Zdjęcia w ramce, kurzące się na strychu. Mój Boże, ile czasu minęło.

• Polski Klub Biznesu… Tak, to prawda. Słyszałam. Ale to takie… odległe. Jakby żył w innym świecie.

Myśli o nim budzą we mnie dziwny smutek. Może dlatego, że to już przeszłość? Nie wiem. Takie senne rozważania. Czasem myślę, że pamiętam jego zapach. A może to tylko fantazja? No wiesz, takie nocne marzenia, które mijają wraz ze wschodem słońca. A może nie? Może zostaną ze mną na zawsze.

Dodatkowo: Pamiętam, że spotkałam go w 2024 roku na jakimś evencie. Był wtedy poważny, taki jakby zmęczony życiem. Niewiele mówił. Tylko uśmiechał się krótkiem, niezdarnym gestem. I to wszystko.

Kiedy należy niepokoić się kaszlem?

Noc. Cisza. Tylko tykanie zegara… i ten kaszel. Znowu. Ech… Od ilu dni już? Chyba z tydzień. A może dłużej. Nie liczę już.

• Ponad 8 tygodni kaszlu – to już problem. Trzeba iść do lekarza. Serio. Mama chorowała, kaszlała miesiącami… okazało się zapalenie płuc. Długo się z tym męczyła, w 2023 roku nawet w szpitalu wylądowała. Straszne to było.

• Do 6 tygodni… może przejdzie samo. Mojej siostrze, Kasi, przeszło po dwóch tygodniach. Piła syrop z cebuli i herbatę z miodem i cytryną. Dużo herbaty. Chyba z litr dziennie. Pomogło.

Pamiętam jeszcze, że doktor Kowalski – nasz rodzinny, z przychodni na Polnej 12 – mówił o jakichś alergiach. Też mogą dawać kaszel. Tak jak kurz, pyłki czy sierść kota. A ja mam kota… Mruczka. Rudego.