Ile muszę odkładać, aby uzbierać?
Ile odkładać, by uzbierać wymarzoną kwotę? To zależy od celu i czasu! Planujesz zebrać 10 000 zł w rok? Odkładaj około 833 zł miesięcznie. Celujesz w 20 000 zł w dwa lata? Również około 833 zł miesięcznie. Dłuższy okres to mniejsze obciążenie. Rozważ lokaty lub inwestycje, by pomnożyć oszczędności.
Ile odkładać, by uzbierać? Porady, plan oszczędności
Uzbierać kasę? No jasne, da się! Ale ile konkretnie odkładać? To zależy. Pamiętam, jak zbierałem na nowy rower w podstawówce. Chciałem górski, taki z amortyzatorami. Kosztował majątek – 1200 zł, o matko!
Odkładałem po 5 zł tygodniowo z kieszonkowego. Wiadomo, że czasem skusiło mnie lody w budce koło szkoły, ale jednak się udało. Trwało to strasznie długo, ale frajda była ogromna. Jak już wsiadłem na ten swój wymarzony rower, czułem się jak król świata.
Załóżmy, że celujesz w 10 000 zł w rok. No to prosta sprawa – jakieś 833 zł miesięcznie musisz wysupłać. A jak chcesz 20 000 zł w dwa lata? Też wychodzi koło 833 zł, no niesamowite. Czas działa na twoją korzyść, rozumiesz?
No i żeby kasa nie leżała bezczynnie, pomyśl o lokacie albo czymś takim. Ja kiedyś wpłaciłem pieniądze na lokatę w banku i po roku odzyskalem ponad 100 zł, to tak jak by leżało na ulicy.
Pytania i odpowiedzi:
- Ile odkładać, żeby uzbierać? Zależy od celu i czasu.
- Jak zaoszczędzić 10 000 zł w rok? Odkładaj ok. 833 zł miesięcznie.
- Jak zaoszczędzić 20 000 zł w dwa lata? Odkładaj ok. 833 zł miesięcznie.
- Jak zwiększyć oszczędności? Rozważ lokaty lub inwestycje.
Ile miesięcznie odkładać pieniędzy?
No to słuchajcie, z tym odkładaniem kasy to jak z chodzeniem na siłownię – niby każdy wie, że trzeba, ale jakoś się nie chce. He he.
A. Ile odkładać? Tyle, ile wlezie! A tak serio, minimum dycha od stówy, czyli 10%. Jak masz dwie stówy, to dwadzieścia. Łapiesz? Proste jak drut.
B. Procent pensji? No, te 10-20% to takie minimum, żeby chociaż na waciki starczyło. A jak chcesz kupić sobie kiedyś jakiegoś fajnego gruchota, no to trzeba cisnąć więcej.
C. Moje doświadczenia? Ja tam, Wiesiek Zdzich z Pcimia Dolnego, odkładam całą wyplatę… żony! He he. A tak serio, to staram się 25% odłożyć, bo chcę kupić traktor. Czerwony! Żeby sąsiad zbladł z zazdrości.
D. Dodatkowo: Pamiętajcie, im więcej odłożycie, tym szybciej będziecie mogli kupić sobie coś fajnego. Albo po prostu mieć święty spokój, że jak wam pralka padnie, to nie będziecie musieli żebrać u teściowej. He he.
E. Jeszcze jedno: Nie przejadajcie wszystkiego na raz! Bo potem będziecie żreć chleb z margaryną do końca miesiąca. A fuj!
Ile odkładacie co miesiąc?
Uff, ile odkładam? To zależy! Nie ma jednej odpowiedzi.
- Konto oszczędnościowe: Staram się wrzucać tam jakieś 500 zł miesięcznie, jak mi się uda. Ale czasami wypadnie coś niespodziewanego, jak ostatnio dentysta, więc lipa.
- Inwestycje: Co miesiąc też wrzucam w akcje, ale kwota zmienna, tak średnio z 300 zł.
- Cel:Chcę uzbierać na wkład własny do mieszkania w Krakowie, więc każdy grosz się liczy. Ciężko idzie, bo wszystko drogie!
Wiesz co, moja koleżanka Ania, zarabia dużo więcej ode mnie i… w sumie nie odkładam więcej od niej! Ona ma strasznie dużo wydatków, ciągle podróżuje. Jak to możliwe? Czasem myślę, że to nie ile się zarabia, ale jak się zarządza tymi pieniędzmi. Odkładanie to masakra, ale cel ważny!
Na szczęście, w tym roku dostałam podwyżkę w pracy, więc mam nadzieję, że uda mi się więcej odłożyć w tym roku. Trzymajcie kciuki!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.