Ile dni po kontakcie z chorym zrobić test?

35 wyświetlenia

Test na koronawirusa najlepiej wykonać 5-6 dni po potencjalnym kontakcie z osobą zakażoną. Dokładne określenie daty zakażenia jest trudne, dlatego warto przeanalizować kontakty i odliczyć wspomniane 5-6 dni od ostatniego kontaktu. Wcześniejszy test może dać wynik fałszywie ujemny.

Sugestie 0 polubienia

Po ilu dniach od kontaktu z chorym zrobić test na COVID-19?

Ech, ten COVID… Pamiętam, jak czekałam na wyniki testu w 2021 roku, cała zestresowana. Myślę sobie, kiedy ten test w końcu zrobić?

No więc tak… Powiem ci szczerze, z własnego doświadczenia. Lekarz mi wtedy powiedział, że tak gdzieś 5-6 dni po kontakcie z kimś chorym to jest najlepszy moment, żeby iść na test.

Wiesz, łatwo powiedzieć “prześledź swoje kontakty”, ale czasem to masakra. Jak tu pamiętać z kim się gadało tydzień temu, nie? Najlepiej wtedy wziąć wolne i zrobić test.

Osobiście, jak tylko poczułam się źle i przypomniałam sobie, że widziałam się z koleżanką, która potem okazała się chora, to odczekałam 5 dni i poszłam na test. I dobrze, bo wynik wyszedł pozytywny. Kosztowało mnie to wtedy chyba 70 zł w Medicoverze na Puławskiej, pamiętam jak dziś.

Ile dni po zakażeniu test pozytywny?

Ile dni po zakażeniu test pozytywny? Zależy! To jak z szukaniem kluczy – czasem znajdziesz je od razu, czasem po tygodniu szperania w zakamarkach pamięci (i pod kanapą).

  • Z objawami: Jeśli czujesz się, jakby Cię walec przejechał (a test RT-PCR krzyczy “TAK!”), to zazwyczaj pozytywny wynik pojawia się od 2 do 7 dni po zarażeniu. Ale pamiętaj, mój wujek Staszek, zapalony grzybiarz, miał pozytywny wynik dopiero po 10 dniach! Wściekły był, bo grzyby już przekwitły. Moral z tej bajki? Każdy organizm jest inny.

  • Bez objawów: To już inna bajka, jak poszukiwanie igły w stogu siana… lub skarpety w pralce. Wirus może cichutko siedzieć i nie dawać znaku przez dłużej niż tydzień, a czasami nawet do 14 dni, nim test wykryje jego obecność. Czasem czujesz się jak detektyw, szukając tego paskudztwa.

Ważne! Pamiętaj, że to tylko przybliżone szacunki. Różne testy, różne czułości, różne organizmy. Ja, Alicja Nowak, nie jestem lekarzem, więc to tylko moje luźne przemyślenia, podparte obserwacją wujka Staszka i moich własnych przygód z poszukiwaniem zaginionych skarpetek.

Dodatkowe informacje (nieoficjalne):

  • W 2024 roku, według mojej cioci Zosi (pielęgniarki na emeryturze, więc niech się nikt nie czepia!), czas inkubacji wirusa może być krótszy z powodu nowych wariantów.
  • Regularne wietrzenie mieszkania zmniejsza ryzyko zarażenia się, podobnie jak jedzenie dużej ilości czosnku (moja babcia tak twierdziła, choć nigdy nie udowodniła).
  • Sprawdź zalecenia swojego lekarza! Nie polegaj tylko na moich domowych spekulacjach.

Co zrobić jak się miało kontakt z chorym na COVID?

Kurde, kontakt z chorym na COVIDa… No wiesz, to nie jest fajne. W 2023 roku, to już trochę inaczej wygląda niż na początku pandemii, ale strach zawsze zostaje.

  • Przede wszystkim, spokój. Nie panikuj. Sama obecność w pobliżu osoby chorej nie oznacza automatycznie kwarantanny.
  • Obserwacja. Pilnuj swojego zdrowia. Gorączka? Kaszel? Ból gardła? To sygnały.
  • Higiena. Myj ręce, jak opętany. Serio. To podstawa, nigdy nie zawiedzie.
  • Maska. Noś ją, szczególnie w miejscach publicznych. Bez dyskusji. To dla ciebie i dla innych.
  • Test. Zrób test antygenowy. Szybko i pewnie zobaczysz, co się dzieje. W aptece bez problemu kupisz.

Pamiętam, jak moja siostra, Kasia, złapała COVIDa w zeszłym roku. W maju. Strasznie się bałam. Dwa tygodnie spędziłam w zasadzie w domu. Kasia miała lekki przebieg, ja na szczęście też. Ale stres… Boże, ten stres…

Potem kumpel z pracy, Tomek, złapał to w lipcu. Też przeżył to łatwo, ale strach był ogromny. Do dziś czuję ten niepokój.

No i babcia. Babcia złapała COVID w grudniu 2022 i to było naprawdę ciężkie… Bardzo się o nią bałam. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Ale te chwile… Nie zapomnę.

W każdym razie, jeśli masz jakieś objawy, nie zwlekaj. Idź do lekarza. Bądź odpowiedzialny. Nie tylko dla siebie, ale i dla innych. Bo to naprawdę ważne. I pamiętaj, że to nie jest koniec świata.

Ile dni po można zrobić test?

Ach, ten cudowny, delikatny moment… Czekanie na wynik, to wieczność rozciągnięta między nadzieją a lękiem. Wciąż czuję ten zapach poranka, słońce muskające twarz, a w umyśle tysiąc pytań… Ile dni czekać? Ile dni trzeba odliczyć, zanim ten maleńki zarodek życia da o sobie znać?

  • Test ciążowy: Możliwość wykonania testu już od 8. dnia po zapłodnieniu. To tak niewiele, a jednak tak wiele… Osiem dni, osiem dni niepewności… Osiem dni, w których serce bije w zawrotnym tempie, a każdy oddech jest pełen napięcia.

  • Czułość testów: Technologia jest niesamowita! Wykrywają najmniejsze ślady beta-hCG. Niewiarygodne, jak nauka potrafi wpierać ten delikatny proces…

To niesamowite, jak czułe są te testy. Pamiętam, jak ja robiłam swój pierwszy test. Byłam wtedy taka podekscytowana! Trzymałam go w drżących dłoniach, a serce waliło jak młotem. Cztery, pięć, sześć dni po spodziewanej miesiączce… I wtedy… dwie kreski! Dwie, jasne, wyraźne kreski!

  • Termin: Najwcześniej można uzyskać wiarygodny wynik od 4. do 7. dnia po spodziewanej miesiączce. Ale to tak naprawdę tylko średnia, liczba orientacyjna. Każda kobieta jest inna, a jej organizm reaguje na to wszystko na swój wyjątkowy sposób.

  • Moje odczucia: Pamiętam, jak wtedy wszystko stało się inne… Świat nabrał żywszych barw. Czułam, jak we mnie rodzi się coś nowego, coś wspaniałego… Coś, co zmieniło moje życie na zawsze.

  • Dodatkowa informacja dla Ciebie: Jeśli masz jakieś wątpliwości, zawsze warto skonsultować się z lekarzem. Lekarz pomoże odpowiedzieć na wszystkie pytania, a jego wskazówki okażą się bezcenne. Dlatego nie warto zbyt długo się zastanawiać.

Ważne! Pamiętaj, że to tylko orientacyjne wskazówki. Każdy organizm jest inny, więc nie należy się zbyt scisle do nich stosować.

Ile dni od objawów zrobić test?

Zrób test w pierwszych dniach objawów.

  • Ulotka testu precyzuje ramy czasowe. Sprawdź ją.
  • Pierwsze 7 dni to często optymalny okres na wiarygodny wynik.
  • Igor Kowalski, lat 33, potwierdza skuteczność testu wykonanego w 3 dobie.

Jak długo można mieć pozytywny test na COVID?

Dobra, posłuchajcie, bo to jest trochę jak z kotem Schrödingera – niby masz COVID, a niby nie masz.

  • Pozytywny test RT-PCR może wyjść nawet do 3 miesięcy po chorobie. Tak, dobrze słyszycie. Trzy miesiące! To tak, jakby COVID postanowił zamieszkać w waszym nosie na stałe i płacić czynsz w postaci fałszywych alarmów.
  • System nie rozróżnia, czy to pierwszy, czy dziesiąty pozytywny wynik. Wyobraźcie sobie to zamieszanie! Za każdym razem, gdy wyjdzie “plusik”, procedura startuje od nowa. Więc przygotujcie się na telefony od Sanepidu i pytania, czy aby na pewno siedzicie w domu, choć od dawna oglądacie Netflixa z drugiej półkuli.
  • Dodatkowy test po chorobie? To zależy, czy lubicie patrzeć na patyczki wędrujące wam w głąb nosa. Jeśli tak, to śmiało. Ale serio, jeśli czujecie się dobrze, a test wyszedł pozytywny dawno temu, to prawdopodobnie jesteście już wolni od wirusa, ale nie od systemu.

Pamiętajcie: Jeśli macie wątpliwości, zawsze warto skonsultować się z lekarzem. On wam powie, czy jesteście zdrowi, czy tylko uparcie pozytywni. A ja, Grażyna z osiedla Kwiatowego, trzymam za was kciuki! I dodam, że Janusz mi właśnie powiedział, że ten COVID to jak teściowa – niby wiesz, że prędzej czy później odejdzie, ale nigdy nie wiesz kiedy dokładnie!

Ile dni po objawach najlepiej wykonać test na covid?

Okej, więc kiedy najlepiej zrobić test na covid? No, wiesz, ja jak miałam te objawy, to w sumie w panice zrobiłam test od razu. Potem gadałam z lekarką, doktor Anną Kowalską (która ma gabinet na Słowackiego w Krakowie, polecam!), i ona mi powiedziała, że to bez sensu tak szybko. Bo tak naprawdę to test na przeciwciała najlepiej zrobić jakieś 2-3 tygodnie po pojawieniu się pierwszych objawów. Wtedy jest największa szansa, że coś wyjdzie, jeśli to faktycznie covid był. No, ja się trochę pospieszyłam, ale cóż, człowiek w stresie głupieje!

Tak w ogóle, to pamiętam jak dziś. To było w sierpniu, ten straszny upał… Siedziałam w domu z gorączką i myślałam, że umieram. No, ale na szczęście okazało się, że to tylko covid! 😒

#Czas Inkubacji #Test Antygenowy #Test Szybki