Czego nie jeść przy nerwicy?

Nerwica pod kontrolą: Czego unikać na talerzu, by poprawić samopoczucie?

Nerwica to złożony problem, który dotyka coraz większej liczby osób. Oprócz terapii i leków, kluczową rolę w radzeniu sobie z jej objawami odgrywa odpowiednia dieta. Chociaż nie istnieje magiczny jadłospis na nerwicę, pewne produkty mogą nasilać niepokój, lęk i inne przykre dolegliwości. Zamiast przeszukiwać internet w poszukiwaniu kolejnych, powielających się artykułów, skupmy się na tym, czego konkretnie unikać i dlaczego, aby świadomie wspierać leczenie nerwicy.

Tłuszcz – cichy wróg nerwowego spokoju:

Kiedy mówimy o diecie przy nerwicy, często pojawia się hasło “unikać tłuszczu”. To jednak zbyt ogólne stwierdzenie. Nie wszystkie tłuszcze są złe. Wręcz przeciwnie – te nienasycone, obecne w rybach, orzechach i olejach roślinnych, są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania mózgu. Problem stanowią przede wszystkim nasycone i trans tłuszcze. Dlaczego?

• Fast foody i przetworzone dania: To prawdziwe bomby tłuszczowe, zawierające ogromne ilości tłuszczów trans, które nie tylko podnoszą poziom “złego” cholesterolu, ale również przyczyniają się do stanów zapalnych w organizmie. Stan zapalny, jak wykazują badania, może negatywnie wpływać na nastrój i pogłębiać objawy nerwicy. Co konkretnie eliminować? Frytki, hamburgery, pizzę z sieciowych restauracji, gotowe dania do odgrzania.
• Tłuste mięsa: Wołowina, wieprzowina, boczek – te produkty, spożywane w nadmiarze, dostarczają sporych dawek tłuszczów nasyconych. Choć nie trzeba ich całkowicie wykluczać z diety, warto ograniczyć ich spożycie i wybierać chude alternatywy, takie jak drób (bez skóry) czy ryby.
• Ukryte źródła tłuszczu: Często zapominamy o produktach, które pozornie wydają się niewinne, a kryją spore ilości nasyconych tłuszczów. Mowa o gotowych sosach, słodkich wypiekach (ciasta, ciasteczka, pączki), słonych przekąskach (chipsy, krakersy) i niektórych produktach mlecznych (pełnotłuste sery, śmietana). Czytaj etykiety i wybieraj produkty o niższej zawartości tłuszczu.

Dlaczego to takie ważne?

Dysbalans w organizmie, spowodowany nadmiarem nasyconych i trans tłuszczów, ma wielowymiarowy wpływ na przebieg nerwicy:

• Pogorszenie funkcji poznawczych: Tłuszcze trans mogą upośledzać funkcje poznawcze, takie jak pamięć i koncentracja, co utrudnia codzienne funkcjonowanie i radzenie sobie ze stresem.
• Wpływ na neuroprzekaźniki: Dieta bogata w niezdrowe tłuszcze może zakłócać produkcję i działanie neuroprzekaźników, takich jak serotonina i dopamina, które odgrywają kluczową rolę w regulacji nastroju.
• Wzrost poziomu stresu oksydacyjnego: Tłuszcze trans przyczyniają się do wzrostu poziomu stresu oksydacyjnego, który uszkadza komórki mózgowe i nasila stany lękowe.
• Ogólne pogorszenie stanu zdrowia: Otyłość, choroby serca i cukrzyca, które często idą w parze z dietą bogatą w niezdrowe tłuszcze, mogą dodatkowo obciążać organizm i utrudniać walkę z nerwicą.

Podsumowanie:

Pamiętaj, że dieta to tylko jeden z elementów układanki. Zmiana nawyków żywieniowych powinna iść w parze z profesjonalną pomocą psychologiczną lub psychiatryczną. Unikanie produktów bogatych w nasycone i trans tłuszcze to krok w dobrym kierunku, który może znacząco wpłynąć na Twoje samopoczucie i pomóc w kontrolowaniu objawów nerwicy. Zamiast restrykcyjnej diety, postaw na świadome wybory i wprowadź drobne zmiany na talerzu, które z czasem przyniosą realne korzyści. Nie chodzi o wyrzeczenia, ale o znalezienie balansu i wsparcie organizmu w walce z trudnościami.

#Nerwica #Zdrowie #Żywienie