Co znaczy profesjonalny?
Profesjonalizm to połączenie wiedzy i umiejętności z etyką pracy. Profesjonalista to osoba kompetentna w swojej dziedzinie, sumiennie wykonująca powierzone zadania. Charakteryzuje go wysoka jakość pracy, zaangażowanie i dbałość o szczegóły. Wykracza poza minimalne wymagania, dążąc do perfekcji i ciągłego rozwoju. To nie tylko znajomość rzemiosła, ale także profesjonalne podejście do klienta i współpracowników.
No dobra, co to właściwie znaczy być “profesjonalistą”? Bo tak się o tym mówi, a ja sama się nieraz zastanawiam, czy ja już jestem, czy jeszcze nie…
Według definicji to niby połączenie wiedzy, umiejętności i tej cholernej etyki pracy. No tak, ale to takie puste trochę, prawda? Jak dla mnie profesjonalista to ktoś, kto po prostu wie, co robi. I robi to dobrze. Kompetentny w swojej dziedzinie – no jasne, to podstawa. Ale co z tego, że ktoś ma wiedzę, jak nie potrafi jej wykorzystać w praktyce, co?
Pamiętam, jak zaczynałam pracę. Wiedziałam dużo “książkowo”, ale jak przyszło co do czego, to ręce mi się trzęsły. Moja szefowa, pani Zosia, zawsze powtarzała: “Słuchaj, to nie tylko teoria, to przede wszystkim praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka!”. I miała rację! Z czasem, krok po kroku, zaczęłam ogarniać.
No i ta sumienność. To jest ważne. Ja na przykład mam tak, że jak już się za coś zabiorę, to chcę, żeby było zrobione porządnie. Drażnią mnie niedoróbki i bylejakość. I to chyba też jest część tego profesjonalizmu – dbałość o szczegóły. Nie żeby od razu obsesja na punkcie perfekcji, bo to już chyba przesada, ale po prostu, żeby widać było, że się postarało. Wiesz, jak włożyłam serce w to, co robię.
Wykraczanie poza minimum… To chyba o to chodzi, żeby nie odwalać roboty na odczepnego. Dawać z siebie trochę więcej. Ale ile więcej? To już chyba zależy od sytuacji. Myślę, że taka wewnętrzna ambicja i chęć rozwoju jest tu kluczowa. Bo przecież nikt nie chce stać w miejscu, prawda?
No i jeszcze te relacje. To nie tylko umiejętność robienia czegoś, ale też jak to robisz w kontakcie z innymi. Bo profesjonalista to nie tylko znajomość rzemiosła, ale też szacunek do klienta, do współpracowników. Nie ważne, czy to pan Heniek z działu IT, czy Prezes Zarządu, każdego traktujesz poważnie. Pamiętam, jak kiedyś kolega z pracy nawrzeszczał na klienta, bo ten nie rozumiał prostego komunikatu. No wstyd! Zupełny brak profesjonalizmu, a skończyło się na rozmowie z szefem i ostrzeżeniem.
A propos szacunku… Ostatnio czytałam jakieś badania (chyba w “Forbes”), że pracownicy bardziej szanują szefów, którzy potrafią przyznać się do błędu. Bo to pokazuje, że są tylko ludźmi, a nie jakimś cyborgiem nieomylnym. No i właśnie! Myślę, że to też jest część profesjonalizmu – umiejętność uczenia się na własnych błędach i przyznawania się do nich. Bo przecież każdy się myli, prawda?
Więc co to właściwie znaczy? Hm… Wiedza, umiejętności, etyka pracy, dbałość o szczegóły, chęć rozwoju, szacunek do innych… To chyba taka mieszanka wszystkiego po trochu. A najważniejsze to chyba po prostu chcieć być dobrym w tym, co się robi. I cały czas się doskonalić. No i tak sobie myślę, że chyba jednak jestem na dobrej drodze. A Wy? Też się nad tym zastanawiacie?
#Etyka Pracy #Kompetencja #Wysoka JakośćPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.