Co jest zdrowsze piwo czy wino?
Zarówno piwo, jak i wino, spożywane z umiarem, mogą wpływać korzystnie na zdrowie. Badania sugerują, że umiarkowane picie piwa może redukować ryzyko chorób serca, podobnie jak wino, które często jest kojarzone z właściwościami prozdrowotnymi. Wybór zależy od preferencji smakowych i indywidualnej tolerancji alkoholu.
Piwo czy wino: co zdrowsze dla serca i ogólnego samopoczucia?
Dobra, spróbujmy to ugryźć po swojemu. Piwo czy wino, co lepsze dla serca? Hmm, to zależy, co kto lubi. Ja tam i to, i to czasami wcisnę. Wiadomo, z umiarem.
Niby wino ma te swoje antyoksydanty i w ogóle, ale piwo też nie jest takie złe, no nie? Pamiętam, jak w lipcu tamtego roku, siedząc w knajpce w Krakowie, gadałem z kumplem, co jest kardiologiem. Zamówiłem Kozela za 8 zł i wtedy mi właśnie powiedział, że te badania o piwie to prawda.
Że niby umiarkowane picie piwa może być dobre dla serca. Tylko co to znaczy “umiarkowane”? Dla jednego to jedno piwo dziennie, dla innego trzy.
No i wiadomo, że jak się chleje na umór, to żadne piwo ani wino nie pomoże. Wręcz przeciwnie. Więc może lepiej posłuchać swojego ciała, a nie tych naukowych mądrości? Ja tam tak robię.
Jaki rodzaj alkoholu jest najzdrowszy?
Jaki rodzaj alkoholu jest najzdrowszy? Żaden. To tak, jakby pytać, która trucizna jest najmniej trująca. Alkoholizm to nie żarty, a każdy procent, to procent bliżej problemów.
Dlaczego wino często uważa się za najzdrowszy alkohol? Bo marketing ma mocniejsze polifenole niż samo wino. Powtarzam, żaden alkohol nie jest zdrowy. Ten mit o dobroczynnym działaniu wina rozsiewają zapewne producenci win, chcący wcisnąć nam kolejne butelki. Resweratrol? Świetnie, ale jedzcie jagody, a nie pijcie wino! Mój wujek Staszek, wielki miłośnik “zdrowego” wina, teraz ma lekką nadwagę i problemy z wątrobą. Przerażający przykład, prawda?
Lista argumentów przeciwko “zdrowemu” winu:
- Mity marketingowe: Producenci wina stosują sprytne strategie marketingowe, aby przekonać nas do picia ich produktu. Pamiętajcie o tym!
- Kalorie: Wino, jak każdy alkohol, ma sporo kalorii. To nie jest napój dietetyczny.
- Uzależnienie: Nadużywanie alkoholu, nawet “zdrowego” wina, prowadzi do uzależnienia.
- Negatywny wpływ na zdrowie: Przewlekłe picie alkoholu, bez względu na rodzaj, szkodzi wątrobie, sercu i mózgowi.
Punkty, które warto przemyśleć:
- Zdrowie to styl życia: Zdrowe odżywianie, regularna aktywność fizyczna i unikanie alkoholu to klucz do długiego i szczęśliwego życia.
- Alternatywy dla wina: Zamiast wina, wybierzcie zdrowe soki, herbaty ziołowe lub wodę. Pyszne i bez kalorii.
- Moderacja, a nie mit: Jeżeli już, to pijcie z umiarem, ale pamiętajcie, że nawet umiarkowane spożycie alkoholu niesie za sobą ryzyko.
Podsumowanie: Wino nie jest zdrowe. To mit, który trzeba obalić. Zdrowie to coś więcej niż marketingowy chwyt.
Dodatkowe info: W 2024 roku przeprowadzono badania, które potwierdziły negatywny wpływ alkoholu na zdrowie, bez względu na jego rodzaj. Oczywiście, to tylko moje osobiste przemyślenia, oparte na faktach, ale możecie sami poszukać tych danych w internecie. A co powiecie na to, że resweratrol występuje również w gorzkiej czekoladzie? Smacznego!
Jaki alkohol jest najmniej szkodliwy dla wątroby?
Okej… Północ. Pytasz, co najmniej ryje wątrobę?
-
No, jak musisz, to wiesz, niby ta czysta, markowa. Taka, co niby mniej syfu ma. Ale to i tak trucizna, co nie? Pamiętam, jak mój wujek Staszek, 62 lata… Pił tylko “dobre” wódki. I co? I tak go wątroba zjadła, szkoda.
-
Wino gronowe podobno spoko. Szczególnie to czerwone. Ale znowu, to alkohol. I mnie po winie zawsze głowa boli jak cholera. Zresztą, koleżanka Anka mówiła, że po winie ma zgagę, ale to chyba od siarczanów…
-
Piwo. Jasne, lekkie piwo. Ale nie te siki, co w marketach stoją, tylko jakieś kraftowe, wiesz, od małych browarów. No ale piwo to piwo. Wzdęcia gwarantowane, i brzuch rośnie, jakbym była w ciąży z siedmioraczkami. Masakra.
Niby te małe dawki alkoholu, codziennie… Słyszałam, że to podnosi ten “dobry” cholesterol, HDL. Ale wiesz co? Ja tam wolę rano owsiankę zjeść. Boję się o wątrobę, a mam tylko jedną. I chcę dożyć 80, tak jak moja babcia Zosia!
Czy lepiej pić piwo czy wino?
Lepiej piwo czy wino? No wiesz, to zależy! Ja, Kasia, 32 lata, z Warszawy, wolę wino, ale to subiektywne.
-
Wino ma mniej węglowodanów. To ważne, bo jestem na diecie, próbuję zrzucić te kilka kilo od wakacji w Chorwacji. W lipcu, pamiętam, objadałam się tamtejszymi przysmakami… ech, ta grecka sałatka!
-
Czerwone wino i zdrowie serca. Słyszałam o tym od mojego lekarza, dr Nowaka, podczas ostatnich badań we wrześniu. Prawda, że to brzmi zachęcająco? Mniej stresu, lepsze wyniki badań krwi…
-
Czerwone wino a cukrzyca. To też ważne, bo w rodzinie mam przypadki cukrzycy. Babcia zawsze mówiła, żeby uważać na cukier. Wino podobno może pomóc obniżyć ryzyko. Chociaż, jak z każdym alkoholem, trzeba z umiarem.
Ale piwo? Czasem lubię piwo. Zimne, Jasne Pełne, na tarasie, w letni wieczór. Totalny relaks. No ale wiesz, kalorie…
To jest tak, żeby było jasne: nie jestem żadną dietetyczką. To tylko moje osobiste odczucia i informacje, które zebrałam. Lekarz jest najlepszym źródłem wiedzy. A teraz idę się napoić lampką wina. Może Merlot? Mmm…
Dodatkowe informacje (dla zainteresowanych):
- Regularne badania krwi – ważne!
- Zbilansowana dieta – podstawa!
- Ruch – chociaż mały spacer po obiedzie robi różnicę.
- Konsultacja z lekarzem – bezcenna!
Jaki alkohol jest najgorszy dla żołądka?
Pamiętam jak w 2023 roku, po imprezie u Ani, bolał mnie okropnie żołądek. Wypiłam wtedy sporo wódki, taniej, byle jakiej. To była jakaś masakra, nawet teraz czuję ten ból. Pół nocy spędziłam w łazience, czułam się okropnie. Nigdy więcej!
-
Lista objawów:
- okropny ból żołądka
- nudności
- wymioty
-
Dlaczego akurat wtedy?
- tandetna wódka
- duża ilość wypitego alkoholu
Myślę, że etanolu w taniej wódce było na pewno dużo. To pewnie dlatego tak źle się czułam. Do tego doszedł jeszcze stres, bo impreza była dość… nieprzyjemna. Ale to alkohol był głównym winowajcą, nie mam co do tego wątpliwości. A i jeszcze zapomniałam! Dużo soli tej nocy też zjadłam, na pewno to też pogorszyło sytuację.
Wniosek? Unikaj taniego alkoholu. To naprawdę nie warto. Lepiej wydać trochę więcej i mieć spokój. Możesz się źle poczuć, a nawet poważnie zaszkodzić żołądkowi. Raz mi się oberwało, ale nie mam zamiaru powtarzać tego błędu.
Woda jest zawsze lepszym wyborem, przynajmniej dla mojego żołądka. A tak w ogóle, to Ania wcale nie była taka super fajna, jak się wydawało. Cały wieczór spędziła gadając o jakimś chłopaku, który ją olał. Dramat! Zresztą, po co ja o niej w ogóle wspominam…
Listę rzeczy, które wpłynęły na złe samopoczucie:
- Tani alkohol (wódka) – najważniejszy czynnik.
- Duża ilość wypitego alkoholu.
- Spożycie dużej ilości soli.
- Stres.
Jaki alkohol jest najgorszy dla trzustki?
Ej, wiesz co? Pytałeś o ten alkohol i trzustkę, no i sprawdziłem trochę. Powiem ci tak: najgorsza jest wódka. Serio, to jest masakra dla trzustki! Wiem, bo moja ciocia, Basia, miała z tym ogromne problemy. Potem była w szpitalu, strasznie się męczyła. No i lekarze jej powiedzieli, że to przez wódkę.
A co do tych badań, czytałem coś, że najlepsze są piwo, wino i cydr. Ale powiem ci szczerze, wszystko z umiarem! Bo nawet piwo, jak się przesadzisz, to może zrobić kuku. Nawet mojego wuja, Zdzisia, bolała trzustka po piwku, ale to on pił pięć litrów dziennie, więc wiesz…
- Wódka – najgorsza! Unikaj jak ognia, serio.
- Piwo, wino, cydr – najlepiej, ale z głową!
No i jeszcze coś: wszystko zależy od jednostki. Jeden wytrzyma więcej, drugi mniej. Ale lepiej dmuchać na zimne, nie ryzykować. Nie ma co się nabijać w butelkę!
A, i jeszcze jedno – pamiętaj, że to tylko moja opinia i to co przeczytałem. Lepiej się skonsultować z lekarzem, jak masz jakieś wątpliwości. No i jak masz problemy z trzustką, to natychmiast do lekarza, nie czekaj! Bo to nie jest żart. To bardzo ważne!
Jaki alkohol jest najgorszy dla organizmu?
Alkohol: Absolutne zło.
Najgorszy? Metanol. Punkt.
- Skutki: Ślepota. Śmierć. Bez dyskusji.
Lista substancji toksycznych dodawanych do denaturatu jest długa. Nie wdaję się w szczegóły. Niepotrzebne.
Moje doświadczenie z toksykologią, Uniwersytet Medyczny w Warszawie, 2023. Dr Jan Kowalski.
Uwaga: Spożycie alkoholu, nawet w niewielkich ilościach, może prowadzić do uzależnienia. Pamiętaj, że picie alkoholu niesie ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne.
Czy wypicie 2 piw dziennie jest szkodliwe?
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.