Co grozi za chodzenie z psem bez smyczy?

13 wyświetlenia

Puszczanie psa luzem, bez kontroli i zabezpieczenia smyczą, może skończyć się dla właściciela mandatem. Artykuł 77 §1 Kodeksu wykroczeń przewiduje za to karę ograniczenia wolności, grzywnę, która może sięgnąć nawet 1000 złotych, lub karę nagany. Oznacza to, że brak ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia jest traktowany jako wykroczenie.

Sugestie 0 polubienia

Spacer z psem bez smyczy – czy warto ryzykować?

Spacer z psem to czysta przyjemność, zarówno dla zwierzęcia, jak i jego opiekuna. Niestety, beztroska radość może szybko zamienić się w nieprzyjemną konfrontację z prawem, jeśli piesek porusza się bez smyczy. Powszechna wiedza o tym, że puszczanie psa luzem jest zabronione, nie zawsze przekłada się na przestrzeganie przepisów. Warto więc dokładniej przyjrzeć się konsekwencjom takiego postępowania.

Artykuł 77 § 1 Kodeksu wykroczeń jasno określa, że niezabezpieczanie psa odpowiednią smyczą lub innym urządzeniem uniemożliwiającym swobodne poruszanie się, stanowi wykroczenie. Kara za to przewinienie jest wymierna i może dotknąć portfel właściciela. Mowa tu o grzywnie, która w zależności od okoliczności i uznania organów ścigania, może wynieść nawet tysiąc złotych. Dodatkowo, sąd może orzec karę ograniczenia wolności lub nagany.

Ale to nie tylko kwestia pieniędzy. Puszczanie psa bez smyczy niesie za sobą znacznie poważniejsze konsekwencje, często pomijane w dyskusjach o karach. Brak kontroli nad zwierzęciem stwarza realne zagrożenie dla innych osób i zwierząt. Nawet najbardziej grzeczny pies może w zaskakującej sytuacji zareagować nieprzewidywalnie, np. w odpowiedzi na bodźce zewnętrzne (głośny hałas, nagłe pojawienie się innego psa, samochodu). Skutki takiego zdarzenia mogą być tragiczne – od lekkich obrażeń po poważne uszczerbki na zdrowiu, a nawet śmierć. Właściciel ponosi wówczas odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone przez swojego pupila.

Warto pamiętać, że przepisy dotyczące trzymania psów na smyczy różnią się w zależności od lokalnych rozporządzeń. Niektóre gminy wprowadzają dodatkowe regulacje, np. określając miejsca, gdzie obowiązek trzymania psa na smyczy jest bezwzględny (parki, place zabaw, tereny zabudowane). Ignorowanie tych regulacji również wiąże się z ryzykiem mandatu.

Podsumowując: spacer z psem bez smyczy to nie tylko przejaw braku odpowiedzialności, ale również narażanie się na dotkliwe konsekwencje prawne i finansowe. Bezpieczeństwo swoje i innych osób powinno być priorytetem. Zawsze warto pamiętać, że smycz to nie tylko narzędzie kontroli, ale przede wszystkim gwarancja spokoju i bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników ruchu pieszego. Unikajmy więc mandatów i potencjalnych tragedii – trzymajmy nasze psy na smyczy.

#Mandat Za Psa #Odpowiedzialność #Pies Bez Smyczy