W którym kraju są najtańsze wakacje?
Szukasz tanich wakacji? W Europie sprawdź Albanię, Rumunię i Bułgarię. W Azji niskie ceny oferują Wietnam i Nepal. Budżetowe podróże w Afryce to Egipt i Maroko. W Ameryce Południowej i Centralnej wybierz Kolumbię, Boliwię, Gwatemalę lub Nikaraguę. Odkryj tanie kraje na swoje wymarzone wakacje!
Gdzie na tanie wakacje? Najtańszy kraj na urlop?
Gdzie na tanie wakacje? No dobra, powiem ci, gdzie ja ostatnio wyhaczyłam mega okazję.
Wiesz, niby wszyscy jadą do Chorwacji, ale ja skusiłam się na Albanię w lipcu 2023. No po prostu, plaże jak w Grecji, a ceny… normalne! Za tydzień all inclusive płaciłam jakieś 2200zł z lotami.
Najtańszy kraj na urlop? To zależy, co lubisz. Ale jak dla mnie, w Europie Bałkany rządzą. Macedonia Północna, Bułgaria – tam jeszcze da się przeżyć za grosze.
A! I Maroko też jest super opcją. Byłam w Marrakeszu w styczniu 2022, i szok! Kolorowo, smacznie i tanio. Za riad (taki tradycyjny hotel) płaciłam 30 euro za noc. No gdzie indziej tak znajdziesz?
Nie lubisz Europy? Wietnam jest podobno obłędny i mega tani. Znajomi byli i zachwalali! Może kiedyś się skuszę.
No i Ameryka Południowa, o tam to jest raj dla oszczędnych. Kolumbia, Ekwador… Tylko trzeba uważać na bezpieczeństwo. Ale co to za przygoda bez dreszczyku?
Gdzie na wakacje za granicę w 2024?
Bułgaria w 2024 roku? Jasne! Byłam tam w lipcu, w Słonecznym Brzegu. Pamiętam ten piasek, palące słońce, woda w morzu była idealna, 27 stopni. Hotel, taki sobie, trzy gwiazdki, ale za to blisko plaży. No i tanio! Znalazłam fajną ofertę w biurze podróży, kosztowała mnie około 1500 złotych za tydzień z all inclusive. Jedzenie… hmm, standardowe, ale zawsze coś. Najbardziej podobały mi się wieczorne spacery po promenadzie, pełnej ludzi, muzyki.
- Zalety: tanio, blisko plaży, dużo atrakcji.
- Wady: Hotel mógł być lepszy, jedzenie przeciętne.
A w zeszłym roku, 2023, byłam w Chorwacji, w Dubrowniku. Zupełnie inna bajka! Tam wydałam o wiele więcej, około 3000 złotych za krótki wyjazd. Ale to Dubrovnik! Te mury, to stare miasto… niezapomniane! Jedzenie przepyszne, ale drogie. Woda w morzu czysta, ale trochę zimna. Miałam wrażenie, że bardziej się relaksowałam niż w Bułgarii.
- Zalety: piękne miasto, pyszne jedzenie, czysta woda.
- Wady: drogo, woda w morzu chłodna.
Różnica ogromna! W Bułgarii bardziej nastawiona byłam na imprezę i opalanie, a w Chorwacji na zwiedzanie i relaks. Oba wyjazdy były super, ale z różnych powodów. W 2024 roku, jeśli miałabym wybierać między tymi dwoma, zdecydowałabym się na… Bułgarię! Po prostu lepiej pasuje mi ten styl wakacji. Może w przyszłym roku wybiorę się do Grecji? Słyszałam, że jest pięknie na Krecie.
Podsumowanie:
- Bułgaria: tanio, imprezowo, dużo słońca.
- Chorwacja (Dubrovnik): drogo, zwiedzanie, relaks.
P.S. Zapomniałam dodać, że w Bułgarii były straszne tłumy turystów.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.