W jakim kraju nie kupisz alkoholu na stacji benzynowej?

Sucha strefa na stacji: Gdzie alkohol na benzynówce to rzadkość?

Zakup kawy, przekąski, a może i paczki papierosów na stacji benzynowej to dla wielu codzienność. Jednak dla mieszkańców niektórych krajów europejskich, dodanie do tej listy alkoholu byłoby zaskoczeniem, a nawet niemożliwością. Ograniczenia dotyczące sprzedaży alkoholu na stacjach paliw, choć nie zawsze całkowite, są w Europie bardziej powszechne, niż mogłoby się wydawać. Nie jest to kwestia kaprysu, lecz wynik przemyślanych regulacji prawnych, mając na uwadze różne cele, od bezpieczeństwa drogowego po walkę z alkoholizmem.

Choć często skupiamy się na krajach o restrykcyjnych przepisach dotyczących alkoholu, warto zwrócić uwagę na subtelne różnice w podejściu poszczególnych państw. Nie wszędzie obowiązuje całkowity zakaz sprzedaży napojów wysokoprocentowych na stacjach benzynowych. W niektórych krajach, takich jak Holandia, Norwegia i Szwecja, zakaz ten jest wyraźny i konsekwentnie egzekwowany. Oznacza to, że nabycie piwa, wina, czy mocniejszych trunków na stacjach paliw jest po prostu niemożliwe. Ta polityka ma na celu ograniczenie łatwego dostępu do alkoholu, szczególnie dla osób podróżujących i potencjalnie zmęczonych lub pod wpływem innych substancji.

Podobnie sytuacja wygląda na Litwie, gdzie również obowiązują restrykcje dotyczące sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Choć precyzyjne regulacje mogą się różnić, generalny obraz jest jasny: komfort szybkiego zakupu alkoholu na stacji benzynowej jest tam wykluczony.

Ciekawy jest też przypadek Belgii i Francji, gdzie nie mamy do czynienia z całkowitym zakazem, lecz z ograniczeniami czasowymi. W tych krajach, zakup alkoholu na stacjach benzynowych może być zabroniony w określonych godzinach, najczęściej w nocy. Taki model ma na celu ograniczenie nocnej konsumpcji alkoholu, w kontekście potencjalnego wzrostu liczby wypadków drogowych.

Podsumowując, choć zakup alkoholu na stacji benzynowej jest powszechny w wielu krajach, w niektórych częściach Europy jest to zdecydowanie trudniejsze, a nawet niemożliwe. Różnorodność podejść, od całkowitego zakazu po ograniczenia czasowe, świadczy o złożoności problemów związanych z kontrolą dostępu do alkoholu i o zróżnicowanych priorytetach polityki społecznej poszczególnych państw. Przed wyjazdem warto więc sprawdzić lokalne przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.