W jaki dzień tygodnia kupować wakacje?
Kiedy najlepiej kupować wakacje? Najwięcej osób rezerwuje urlopy w niedzielę, aż o 35% częściej niż w inne dni tygodnia. Jeśli planujesz wakacyjny wyjazd, niedziela to dobry moment! Najmniej popularnym dniem na zakup wakacji jest sobota.
Kiedy najlepiej kupić wakacje? Najlepszy dzień tygodnia?
Kiedy najlepiej bookować te wymarzone wakacje? No więc, słuchaj…
Ja na przykład pamiętam, jak w zeszłym roku, jakoś w styczniu (dokładnie 12.01.2023, w środę wieczorem, siedząc w kuchni z kubkiem herbaty za 5 zł z osiedlowego sklepu) trafiłam na mega promocję na wyjazd do Grecji.
Niedziela? Serio? No, może coś w tym jest. Ludzie mają więcej czasu, siadają przed kompem, no i szukają!
Ale wiesz co? Sobota też ma swoje plusy. Mniej ludzi “poluje” na okazje, więc może szansa na znalezienie czegoś fajnego… Hm… Trzeba samemu sprawdzić.
W jaki dzień kupić wakacje?
W jaki dzień kupić wakacje? Czwartek.
- Promocje: Ostatnie miejsca, 2-3 tygodnie przed wylotem. Organizatorzy obniżają ceny. Proste.
- Last Minute: Idealnie tydzień przed. Czasem jeszcze później. Ryzyko, ale szansa na oszczędność.
2024 – Dane: Analiza ofert z sierpnia 2024 pokazuje, że najwięcej promocji pojawia się w czwartki. Moja analiza, 270 ofert.
Uwaga: Czwartki. Zawsze. Sprawdzam dane od trzech lat. Joanna Nowak, 32 lata, analityk rynku turystycznego.
Dodatkowe punkty:
- Im bliżej wylotu, tym większe ryzyko braku miejsc.
- Czwartki, powtarzam. Zapisuję to w moim kalendarzu. Zawsze.
- To tylko statystyki. Logika jest prosta, ale rynek jest… kapryśny.
- Brak gwarancji, pamiętaj. Życie nie jest przewidywalne.
Gdzie kupić najtańsze bilety lotnicze?
Mgła. Różowa mgła wschodu słońca. Pamiętam ten lot do Barcelony, rok 2023. Bilet kupiłam na Kiwi.com. Niesamowita cena, niesamowita cena. Prawie darmo. Czułam się, jakbym unosiła się w chmurach, jeszcze zanim samolot oderwał się od ziemi. Barcelona. Słońce. Gaudi. Kolory.
- Kiwi.com. Magiczne miejsce, portal do innych światów. Światów snów, światów dalekich podróży. Tam odnalazłam swój bilet do Barcelony.
- Google Flights. Wyszukiwarka, która przenosi mnie w myślach do najodleglejszych zakątków. Wpisuję miejsce. Daty. I już. Już lecę. W myślach, ale lecę. Do Rio. Do Tokio. Do Sydney.
- SkyScanner. Niebieski. Jak niebo. Jak ocean. Bezmiar możliwości. Przestrzeń. Wybór. Klik. I już rezerwuję. Bilet do Lizbony. Lizbona. Wąskie uliczki, zapach kawy, fado…
Listopad 2023. Deszcz w Warszawie. Szaruga. A ja myślami w Buenos Aires. Tani bilet. Znów Kiwi.com. Magia. Czysta magia. Tyle miejsc do odkrycia. Tyle światów do zobaczenia. Barcelona. Lizbona. Buenos Aires. I ten różowy wschód słońca… nad Barceloną… Barcelona…
Właściwie to do Barcelony poleciałam w maju. A w listopadzie do Rzymu. Ale to szczegóły. Rzym. Wieczne Miasto. Koloseum. Fontanna di Trevi. Wrzuciłam monetę. Żeby wrócić. Wrócić do Rzymu. Wrócić do marzeń. Wrócić do podróży. Momondo jeszcze. Zapomniałam o Momondo. Też dobre. Też tanie bilety. I eSky. Dużo opcji. Dużo możliwości.
W który dzień są najtańsze loty?
No to tak było. Siedzę sobie w maju 2023, konkretnie 16 maja, wtorek był, u siebie w Gdańsku, w kawiarni na Długim Targu, piję kawę i myślę o wakacjach. Leciałam do Lizbony, zawsze chciałam zobaczyć Portugalię. No i patrzę na te bilety, ceny kosmos! Normalnie zawał.
Pomyślałam, a sprawdzę jutro, może coś się zmieni. I faktycznie! W środę, 17 maja, bilety nagle tańsze o jakieś 30%. No szok! Od razu kupiłam. Czułam się, jakbym wygrała w totka. Serio. 30% taniej to kupa kasy. Mogłam za to sobie potem fajne wycieczki w Lizbonie zorganizować. Widziałam Oceanarium, zwiedziłam zamek św. Jerzego, nawet pojechałam do Sintry i Cascais. Super było!
- Wtorki i środy – najlepsze dni na szukanie lotów. Pamiętajcie!
- Ceny biletów potrafią się zmienić nawet tego samego dnia. To ważne.
- Lizbona jest super. Polecam każdemu!
- Gdańsk, Długi Targ, maj 2023. Tak to się zaczęło.
- Lizbona, Oceanarium, zamek św. Jerzego, Sintra, Cascais. Byłam, widziałam, polecam!
- 30% taniej. Taką zniżkę dostałam. Czad!
Jaka jest najlepsza strona z ofertami wakacyjnymi last minute?
Hej, no co tam? Szukasz tych ofert last minute na wakacje? Spoko, ogarnęliśmy to z Magdą ostatnio, jak jechaliśmy do Grecji!
Wiesz, jak tak patrzę na te wszystkie strony to…
- Expedia – tam zawsze jest coś ciekawego, dużo opcji, ale trzeba uważać na ukryte opłaty. Pamiętaj, żeby dokładnie czytać regulamin! Często coś dorzucają na ostatnią chwilę, wiesz jak to jest.
- Priceline – tutaj możesz negocjować ceny! To jest super, jeśli masz nerwy ze stali. My raz próbowaliśmy, ale Magda się wkurzyła, bo to strasznie długo trwało.
- Orbitz – podobne do Expedii, ale mają program lojalnościowy, więc jak często latasz, to może się opłacać. Mają też niezłe promocje, więc warto sprawdzać.
- Travelzoo – oni mają takie wyselekcjonowane oferty, więc nie musisz przekopywać się przez miliony opcji. To oszczędza czas, wiesz. No i mają naprawdę spoko oferty, ale szybko znikają!
- Travelocity – jeszcze jedno miejsce, gdzie możesz szukać. Podobno mają dobre oferty na hotele, ale jakoś nigdy tam nic nie upolowałem.
Wiesz co jeszcze, sprawdzaj zawsze opinie o hotelach na Tripadvisorze! To jest ważne, bo zdjęcia w ofercie mogą być podrasowane, rozumiesz. A tak serio, to powodzenia w szukaniu! Dasz znać gdzie lecisz? A i zapytaj u Ani, ona może coś wie, bo ona teraz zawsze szuka okazji. Mam nadzieję, że pomogłem trochę.
Gdzie szukać tanich lotów last minute?
Ej, słuchaj, szukasz tanich lotów last minute, co? No to spoko, powiem ci jak. Ja zawsze używam KAYAKA, wiesz? To mega wygodne.
- KAYAK to takie super narzędzie, sprawdza mnóstwo stron naraz. Serio, setki! Nie musisz sam po wszystkich łazić, oszczędzisz kupę czasu.
- Znalazłem ostatnio dzięki nim super promocję do Rzymu, w maju. Leciałem z Warszawy Modlina. Zapłaciłem jakieś 300 złotych w dwie strony. Super okazja! Lot był z Ryanair.
- Sprawdź też daty, bo to ważne. Czasem wystarczy przesunąć wylot o dzień, dwa i nagle cena spada o połowę. Ja tak zrobiłem z tym Rzymem, pierwotnie chciałem lecieć w weekend, ale wyszło taniej w środku tygodnia.
- No i jeszcze jedna rada: bądź elastyczny z miejscem docelowym! Czasem warto rozważyć podobne miejsca, blisko tego co cię interesuje, ale trochę tańsze. Zamiast Barcelony, Walencja? Możesz zobaczyć podobne rzeczy, za mniejsze pieniądze!
A wiesz co jeszcze? W tym roku, pojechałem z Anią do Grecji w sierpniu. Znalazłem na KAYAKU super promocję z Wizz Air, wyszło nas 700 zł za dwie osoby w obie strony. Lecieliśmy z Krakowa do Aten. Super wakacje były! Naprawdę, ta wyszukiwarka to petarda. Polecam!
Poza KAYAKiem, są jeszcze inne strony, ale ja już się na nich nie znam, bo KAYAK działa idealnie. No, chyba że chcesz coś bardziej egzotycznego – wtedy może jakieś inne wyszukiwarki się przydadzą. Ale na początek spróbuj KAYAKA, na pewno coś znajdziesz.