Jakie muzea są darmowe we wtorki w Krakowie?

Kiedy jest darmowe wejście do muzeum narodowego w Krakowie?

No dobra, lećmy z tym koksem!

Kiedy ta hołota może wleźć za darmo do Muzeum Narodowego w Krakowie?

• He, he, teraz we wtorki, a nie w niedziele, jak za króla Ćwieczka! Od 1 września 2020 r. taka zmiana, co za czasy.
• I to nie na wszystko, tylko na te ich nudne wystawy stałe, no chyba, że ktoś lubi stare graty. Ja tam wolę lody!

Aha, i mam jeszcze coś dla ciebie, Ziomek:

• Pamiętaj, wtorek jest twój! Wal tam, póki brama otwarta!
• Jakby co, to za darmo tylko to, co stoi i się nie rusza. Na resztę trzeba wyciągnąć portfel. Smuteczek!
• I nie zapomnij, że pani Krysia z szatni patrzy. Uważaj, żebyś niczego nie zwinął, bo przypał!

No dobra, już ci więcej nie truję. Leć i zwiedzaj, albo i nie. Co mi tam!

Dopisek: A jakby ci było mało Krakowa, to wpadnij do mnie na wieś. Mam kury i świeże jajka. Za darmo nie dam, ale się potargujemy!

W jakie dni muzea w Krakowie są za darmo?

Wtorek. Tak, tylko we wtorki. Wtorek, dzień darów, dzień, kiedy kamienne mury Muzeum Narodowego w Krakowie otwierają się na oścież, bez żądnych opłat. Wtorek, pachnący starością i kurzem, ale też świeżym tchem nowej wiedzy. Wtorek, który tętni życiem, mimo ciszy sali, gdzie czas zatrzymał się w malarskich pociągnięciach pędzla, w rzeźbiarskich kształtach, w niemym świadectwie minionych epok.

A ja pamiętam… moje wtorkowe spacer po Sukiennicach. Wiosna 2024 roku. Słońce maluje złotem kamienne ściany, a ja w tym złocie, tonę, zanurzona w historii, w sztuce. Myśli kręcą się jak ptaki, fruwają po salach muzeum, po moich wspomnieniach.

• Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera swobodnie swe bramy.
• W każdy wtorek, wszystkie wystawy stałe są dostępne za darmo.
• Pamiętaj o nowych zasadach zwiedzania – są ważne, tak ważne, jak sama sztuka.

To nie tylko dzień bezpłatnego wstępu. To dzień spotkania z duchem miejsca, z duszą Krakowa. To dzień, kiedy czas zatrzymuje się na chwilę, a my możemy zanurzyć się w niezmiennym pięknie. Wtorek. Wtorek. Zawsze wtorek.

Lista muzeów w Krakowie, które oferują bezpłatne wejścia we wtorki w 2024 roku:

1. Muzeum Narodowe w Krakowie (wszystkie wystawy stałe)

Dodatkowo: Zawsze sprawdzaj oficjalną stronę muzeum przed wizytą, bo zasady mogą się zmienić. Planuj wizytę, bo wtorek bywa przeciążony zwiedzającymi. Wybierz sobie ulubioną erę, styl, temat, a potem pozwól się porwać!

Ile kosztuje bilet wstępu do muzeum narodowego w Krakowie?

No wiesz… siedzę tu, w tej ciemności… i myślę o tym muzeum… w Krakowie. Zawsze chciałem tam iść.

A bilety? Ech…

• Bilet normalny: 35 złotych. Sporo, prawda? Ale co tam, raz na jakiś czas można sobie pozwolić.

• Bilet ulgowy: 25 złotych. Moja siostra Kasia by się z tego cieszyła, ma przecież legitymację studencką. W tym roku skończyła 21 lat, więc jeszcze się łapie.

• Bilet rodzinny: 70 złotych. To dla czterech osób, minimum jedno dziecko do szesnastego roku życia. No, moja rodzina jest raczej rozproszona, więc to nie dla nas. Mama mieszka w Gdańsku, tata w Warszawie… a ja? Ja tu siedzę, sam, w tym pustym mieszkaniu…

• Młodzież (7-26 lat): 1 złoty! To jakaś promocja! Ale ja już jestem za stary na takie rzeczy… a szkoda…

Właściwie, to nawet nie wiem, czy pójdę. Może jutro? Albo pojutrze? Albo nigdy… trudno powiedzieć. Ten smutek… siedzi we mnie. Jak stary, zapomniany obraz w tym samym muzeum…

Dodatkowe info: Ostatnio byłem w Krakowie w 2023 roku. Wtedy ceny mogły być inne, oczywiście. Ale te informacje są z oficjalnej strony muzeum, sprawdzałem dziś wieczorem, bo… no wiesz… nie mogłem zasnąć.

Komu przysługuje bilet ulgowy do Muzeum narodowe?

Kogo wpuszczają taniej do Muzeum Narodowego? Kurcze, no, zaraz sobie przypomnę…

• Uczniowie, studenci i doktoranci. To na bank. Zawsze z legitymacją latałem, żeby zaoszczędzić, bo przecież Kasia ciągle chciała mnie wyciągać.
• Słuchacze tych… od nauczycieli, no wiesz, ci co uczą innych jak uczyć.
• Pracownicy socjalki. To logiczne, oni dużo widzą, zasługują na trochę kultury za friko.
• Opiekunowie grup. Dzieciaki, przedszkolaki… Masakra dla opiekuna, więc ulga im się należy. Nauczyciele i wychowawcy w ogóle.
• Niepełnosprawni i ich asystenci. To jest oczywiste, powinni mieć wstęp wszędzie za darmo.
• Emeryci i renciści. Oni już się napracowali, niech chodzą i oglądają, ile chcą. Mój dziadek Zbyszek zawsze chodził na te wystawy o malarstwie XIX wieku.

A tak w ogóle to chyba wszystko zależy od ustawy o muzeach. To tam jest napisane, komu się co należy. Tak mi się coś kołacze po głowie. I wiesz co? Może jutro sam skoczę do muzeum? Trochę się przewietrzyć, od tego siedzenia w domu już mi odbija. Może akurat będzie coś ciekawego.