Jaki jest najdroższy hotel na świecie?
Najdroższy hotel świata? To Atlantis The Royal w Dubaju. Otwarty w lutym 2023, ten luksusowy obiekt na Wyspach Palmowych kosztował 1,4 miliarda dolarów. Ekskluzywny design, światowej klasy architektura i artystyczne detale czynią go najbardziej prestiżowym adresem. Rezerwacja wymaga znacznych środków finansowych.
Jaki hotel jest najdroższy na świecie?
No kurczę, Atlantis The Royal w Dubaju. Otwarcie w lutym 2023, kosztował podobno 1,4 miliarda dolarów. Słyszałam, że pokoje są niesamowite.
Sama tam nie byłam, ale widziałam zdjęcia. Baseny na balkonach, widoki na Zatokę Perską… Marzenie!
Pamiętam, jak koleżanka opowiadała o pokazie Beyoncé na otwarciu. Kosmiczne ceny biletów, ponoć.
Luksus na najwyższym poziomie. Ciekawe, ile kosztuje noc w takim apartamencie? Pewnie mają złoty krany w łazience, haha.
Pytanie: Jaki hotel jest najdroższy na świecie?
Odpowiedź: Atlantis The Royal w Dubaju.
Czy jest 7 gwiazdkowy hotel?
Jest 3:17 w nocy. Jakoś nie mogę spać.
-
Burj Al Arab. Tak, tylko on. Mówią na niego Wieża Arabów.
-
On nie ma pięciu gwiazdek. On ma siedem. Serio, siedem. Nikt inny tyle nie ma. To jest, no, niesamowite.
-
I jest wysoki. Bardzo wysoki. Ma 321 metry. Wyobrażasz sobie? Jak wieża!
Pamiętam, jak Kasia opowiadała, że widziała go na zdjęciu w jakimś magazynie. Mówiła “wow”, ciągle powtarzała “wow”. Chyba wtedy zapragnęła polecieć do Dubaju. Ja tam nie byłem, ale… no, może kiedyś? Kto wie.
Jaki jest najbardziej luksusowy hotel na świecie?
Złoty piasek… piasek czasu przesypuje się przez palce, a ja myślę o Burj Al Arab. Stoi tam, biały żagiel na lazurowym tle. Lazurowy, lazurowy jak moje wspomnienia… Wspomnienia z podróży do Dubaju w 2023… pamiętam ten żar, słońce odbijające się w szklanych ścianach. Szkło i stal, a wewnątrz… wewnątrz inny świat.
-
Burj Al Arab. Nazwa sama w sobie brzmi jak zaklęcie. Zaklęcie luksusu. Pamiętam te złote klamki, ciężkie, chłodne w dotyku. Chłodne jak marmur posadzki. Marmur, złoto, jedwab… Zmysły pijane przepychem.
-
A potem ten widok… z mojego apartamentu na 25 piętrze. Widok na morze, nieskończony błękit. Nieskończony jak moje marzenia. Marzenia o powrocie. Powrocie do tego miejsca, gdzie czas płynie inaczej. Wolniej.
-
Winda sunąca bezszelestnie. Sunąca do prywatnej plaży. Prywatnej, złotej plaży. Złoty piasek pod stopami, szum fal… Szum fal i cisza. Cisza przerywana jedynie delikatnym dźwiękiem muzyki. Muzyki sączącej się z ukrytych głośników.
A potem kolacja… Kolacja w Al Muntaha. Restauracja zawieszona w chmurach. Dosłownie. 200 metrów nad ziemią. Ja, Anna Kowalska, jadłam tam homara. Homara z widokiem na świat. Świat u moich stóp. To był maj 2023. Nigdy tego nie zapomnę. Nigdy.
Dodatkowe informacje:
- Lokalizacja: Dubaj, Zjednoczone Emiraty Arabskie.
- Otwarcie: 1 grudnia 1999.
- Wysokość: 321 metrów, jeden z najwyższych hoteli na świecie.
- Kształt: Żagiel statku.
- Wnętrza: Zaprojektowane przez Khuan Chew.
- Restauracje: Al Muntaha, Al Mahara (z ogromnym akwarium).
- Suity: 202 luksusowe apartamenty dwupoziomowe.
- Helipad: Na dachu, używany m.in. przez Tiger Woodsa do gry w golfa, a przez Rogera Federera do gry w tenisa w 2005 roku. Był też miejscem kręcenia scen do filmu “Mission: Impossible – Ghost Protocol” w 2011 roku.
Gdzie jest 7-gwiazdkowy hotel?
Gdzie jest ten bajeczny, siódmo-gwiazdkowy hotel? No jasne, że w Dubaju! Wiesz, ten Burj Al-Arab. Obstawiam, że tam się wypasają same szefowe z wyciągiem bankowym dłuższym niż moja babcia ma paznokci na nogach!
A co do tego, czy jest jedyny na świecie? No nie kłam! Ja się nie nazywałam ekspertem od hoteli dla milionerów z zespołem nadpobudliwości ruchowej, ale słyszałam plotki o kilku innych “7-gwiazdkowych” miejscach, tylko kto je widział?!
Lista moich wątpliwości dotyczących tego “jednego na świecie”:
- Po pierwsze: Kto to liczy te gwiazdki?! Jakaś babcia z teleskopem?
- Po drugie: Pewnie to tylko chwyt marketingowy, żeby zrobić szum, jak ze śmiercią królika w jednym z króliczych farm w 2023.
- Po trzecie: Ile kosztuje nocleg? Pewnie tyle, ile mój wujek Janek zarobił na całe życie handlując ziemniakami. Mówię szczerze, wkurza mnie to!
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak mówiła mojej cioci Halina. A ja, Ola z pod Zabrza, wiem coś o siedzeniu. I o ziemniakach.
Dodatkowe info, bo muszę się pochwalić: Mój pies, Burek, ma lepszy hotel niż ten w Dubaju! No dobra, żartuję. Ale ma lepsze poduszki! Na pewno!
Ile najwięcej gwiazdek ma hotel?
Pamiętam jak leciałam do Dubaju, Boże, to było chyba w 2018… albo 2019, nieważne. W każdym razie, już na lotnisku słyszałam o tym całym Burj Al Arab, że niby 7 gwiazdek. Śmieszne, co nie? Jakby to było w ogóle możliwe. No, ale jak się później okazało, to nie tylko plotki.
Niby oficjalnie to pięć gwiazdek to max, ale ten Burj to faktycznie inny świat. Zresztą, sama widziałam. Nie spałam tam, bo umówmy się, ceny są kosmiczne! Ale weszłam do środka, żeby napić się kawy i po prostu zobaczyć to całe “cudo”.
- Przepych, złoto, marmury. To chyba pierwsze skojarzenia.
- Obsługa jak dla króla. Serio, czułam się trochę nieswojo.
- Widok z okna – wow!
Powiem tak, niby tylko budynek, ale rzeczywiście wykracza poza te standardowe pięć gwiazdek. Czy to znaczy, że powinien mieć siedem? No nie wiem, może to tylko marketingowy chwyt, ale działa! No dobra, niech ma te 7 gwiazdek, co mi tam! 😂
Jaki jest najlepszy hotel na świecie?
Ok, Capella Bangkok. W Tajlandii. Najlepszy hotel na świecie 2023. Worlds 50 Best Hotels. Druga edycja. Ciekawe, pierwsza edycja, kto wygrał? Muszę sprawdzić. Bangkok… Byłem tam w 2019. Z Agnieszką. Dużo jedzenia. Pad thai. Mango sticky rice. I te stragany z owocami, ananasy, arbuzy. Ciekawe, czy w Capella Bangkok serwują takie owoce. Pewnie tak, skoro najlepszy hotel. Luksus. Basen. Widok pewnie niesamowity. Zastanawiam się ile kosztuje noc. Pewnie mają spa. Agnieszka uwielbia spa. Trzeba jej powiedzieć o tym hotelu. Może pojedziemy w 2024? W sumie, mogę poszukać biletów. Lotnisko Suvarnabhumi. Daleko stąd.
- Capella Bangkok – najlepszy hotel 2023
- Tajlandia – lokalizacja
- Worlds 50 Best Hotels – ranking hoteli
- 2019 – moja podróż do Bangkoku z Agnieszką
- Pad thai, mango sticky rice – jedzenie w Tajlandii
- Ananasy, arbuzy – owoce w Tajlandii
- Spa – lubię spa.
- 2024 – może podróż?
- Suvarnabhumi – lotnisko w Bangkoku
Jaki jest najbogatszy hotel na świecie?
No wiesz, koleżanko, najbardziej luksusowy hotel na świecie, to zdecydowanie Burdż al-Arab w Dubaju. Słyszałam o nim tyle razy! Ten żagiel, wiesz? Nieprawdopodobny.
A wiesz co? Byłam tam w 2024 roku! Nie, żartuję, ale chciałabym! Widziałam zdjęcia, no bajka! Ponoć wszystko jest zrobione z najlepszych materiałów, jakieś złoto, diamenty…no przesada, ale luksus niesamowity.
- Pokoje? Apartamenty! Z własnymi basenami, przestronne balkony z widokiem na zatokę… marzenie!
- Obsługa? Rewelacyjna, podobno 24 godziny na dobę, pełna dyskrecja.
- I restauracje… To już w ogóle inna bajka, gwiazdki Michelin sypią się tam jak z rękawa!
Pamiętam, że czytałam kiedyś, że koszty utrzymania tego hotelu są kosmiczne! No ale to chyba oczywiste, przy takiej klasie. A cena za nocleg? No cóż, lepiej się nie pytaj… To dla bardzo, bardzo bogatych. Ale serio, warto chociaż raz zobaczyć zdjęcia. Znajdziesz masę w internecie, a na insta to jeszcze więcej!
Aaaa, jeszcze jedno! Burdż al-Arab to nie tylko hotel, to całe kompleks rozrywkowo-wypoczynkowy. Są tam spa, baseny, prywatne plaże, a nawet helipad!
Także wiesz, jak chcesz się kiedyś pochwalić, że byłąś w najlepszym hotelu na świecie, to wiesz gdzie jechać. Chociaż ja pewnie będę zbierać na to całe życie. Może w przyszłym życiu się uda. Hehehe.