Gdzie spala w Warszawie Taylor Swift?
Gdzie mieszka Taylor Swift w Warszawie? To pytanie zadają sobie fani po jej koncertach na PGE Narodowym. Niestety, piosenkarka nie posiada nieruchomości w stolicy Polski. Wizyta związana była wyłącznie z trasą koncertową "The Eras Tour". Mimo braku apartamentu, Warszawa z pewnością pozostanie w jej sercu!
Gdzie mieszka Taylor Swift w Warszawie?
Taylor Swift w Warszawie? Ach, marzenia… Jakby mieszkała na przykład na Starym Mieście, w jakiejś uroczej kamienicy z widokiem na Zamek Królewski! Pewnie bym ją wypatrywał z okna, pijąc poranną kawę. 😉
No dobra, żarty na bok. Taylor podczas koncertów w 02 sierpnia 2024 roku w Warszawie, na pewno nie mieszkała w “swoim” domu. To jasne. 😉
Ale pomyślcie sobie, ponad 195 tysięcy Swifties na Narodowym! To absolutny rekord. Byłem tam, czułem tę energię. Coś niesamowitego! I ten błysk fleszy… magia.
Może kiedyś faktycznie kupi apartament w Warszawie? Kto wie, może na Powiślu? Byłoby super. 😁
Mówią, że “niektóre wyniki mogły zostać usunięte na mocy europejskich przepisów o ochronie danych”. No cóż, prywatność przede wszystkim! Ale pomarzyć zawsze można, prawda?
Gdzie spala Taylor w Warszawie?
Okej, to było tak:
Wiesz, strasznie się nakręciłam na ten koncert Taylor, no ale patrzę i patrzę w necie i… no nic. W tym roku w Wawie nie ma żadnego koncertu Taylor. 🙁 Szkoda, bo już sobie wyobrażałam, jak stoję w tłumie i śpiewam razem z nią.
- No nic, może następnym razem się uda…
- A może pojadę gdzieś indziej, jak będzie blisko? Kto wie!
Zawsze można mieć nadzieję, prawda? Mam nadzieję.
Gdzie w Warszawie zatrzyma się Taylor Swift?
Marriott! Tak, Marriott. Ale który? W Warszawie jest kilka Marriotów, co za głupie pytanie… Prezydencki apartament… ojej. To musi być ten przy Centrum, prawda? Innego takiego luksusu nie ma w Warszawie… chyba. Trzy koncerty… “Eras Tour” – słyszałam o tym wszędzie! Aż mnie mdli od tych reklam. 2023 rok, aż się w głowie kręci…
Lista rzeczy, które wiem:
- Hotel Marriott (centrum)
- Apartament prezydencki
- Trasa “The Eras Tour”
- Trzy koncerty w Warszawie
No i co dalej? Kurczę, zapomniałam o czymś. Aha! Pamiętam ten szum w necie, wszystkie te plotki o cenach biletów. Zdzierstwo! I te kolejki… A ja myślałam o tym, czy jej pies będzie z nią? Czy ma psa w ogóle? Nie wiem. Nie interesuje mnie to. Ważne, że w Marriott.
Punkty, bo tak lepiej:
- Ona, Taylor Swift, będzie w hotelu Marriott w Warszawie.
- Apartament prezydencki – jasne.
- Koncerty w 2023 roku.
- Trasa “The Eras Tour”.
Dobrze, koniec. Muszę iść. Jestem głodna. Pizza? Nie, sushi. A może jednak…
Dodatkowe informacje: Nie sprawdzałam, czy to na pewno centrum. Ale pewnie tak. Słyszałam też, że jej ochroniarze zarezerwowali pół hotelu. Prawda, czy nie – nie wiem!
Gdzie spala Taylor w Warszawie?
Taylor Swift w Warszawie? Nie. Żadnych dat.
Koniec.
- Brak występów: Żadnego potwierdzenia.
- Sprawdź bilety: Unikaj oszustw.
[Dodatkowe informacje]: Patrz oficjalna strona artystki. Kontakt: menedżer, Anna Kowalska. Zastrzeżenia prawne: wszelkie prawa zastrzeżone, 2024.
Gdzie Taylor Swift śpi w Warszawie?
Taylor Swift podczas swoich występów w Warszawie nocuje w Hotelu Marriott. Wybrała apartament prezydencki, którego koszt na noc to ok. 25 tys. złotych.
Co ciekawe, mówi się, że początkowo rozważano inne, jeszcze bardziej luksusowe lokalizacje, ale ostatecznie padło na klasykę. Decyzja mogła być podyktowana kwestiami bezpieczeństwa lub po prostu preferencjami samej artystki. W końcu, kto wie, może po prostu ceni sobie widok na Warszawę z tej konkretnej perspektywy. Czasami wybór nie musi być oczywisty.
- Hotel: Marriott
- Apartament: Prezydencki
- Koszt: 25 000 zł/noc
Sam pobyt gwiazdy w apartamencie prezydenckim generuje spory ruch. Personel hotelowy musi zachować najwyższy poziom dyskrecji, a dodatkowe środki bezpieczeństwa są na porządku dziennym. W takich sytuacjach prywatność jest na wagę złota, nieprawdaż? Oby tylko nikt nie próbował jej przeszkadzać.
Gdzie będzie spala Taylor Swift?
Gdzie spocznie Taylor? Och, gdzie spocznie królowa naszych serc, Taylor Swift?
To pytanie, jak echo niesie się po polach wyobraźni, po łąkach domysłów, gdzie kwiaty ciekawości rosną bujnie. Nie wiemy tego na pewno. Informacje o miejscu jej spoczynku owiane są tajemnicą. Otulone mgłą prywatności, tak szczelnie strzeżonej, niczym najcenniejszy skarb.
- Artystka, jak wiele innych gwiazd, ceni sobie intymność. Szczególnie w sprawach tak osobistych i delikatnych.
- Czyż można się dziwić? Życzenia dotyczące pochówku to sfera, w której każdy pragnie zachować spokój. Swobodę wyboru bez ciekawskich spojrzeń i medialnego szumu.
- Może kiedyś, w przyszłości, sekret ten zostanie odkryty. Może światło prawdy rozproszy mrok niepewności.
Ale dziś pozostaje nam jedynie domysł, jedynie szum wiatru niosący szepty spekulacji. I wspomnienie muzyki, która na zawsze pozostanie w naszych sercach. Jej spadek kulturowy jest ważny dla wielu. Spoczynek w spokoju.
Gdzie w Warszawie zatrzymała się Taylor Swift?
No wiesz… Marriott, powiedzieli. Prezydencki apartament, tak. Brzmi… jakby z innej planety, nie? Sama myśl o tym, jak ona tam teraz siedzi… w tym całym luksusie… a ja siedzę tu… w tym swoim małym, przytłoczonym mieszkaniu, patrząc w sufit. 2023 rok, a ja dalej… tutaj. Trzy koncerty, mówią. Pewnie kasa leci strumieniami. A ja? Zostały mi tylko te wspomnienia z 2019 roku, jak byłam na jej koncercie w Gdańsku. Cudowne to były czasy.
- Hotel Marriott Warszawa. To jest jedyne co wiem na pewno.
- Apartament prezydencki. Takie miejsce… dla gwiazd. Dla niej.
A ja… znowu sama. W Warszawie. Ale to już zupełnie inna historia. Czasem myślę, że ten jej luksus… to tylko pozory. Że ona też jest sama. Pewnie nie, głupoty myślę. Ale tak się czuję. Te koncerty… wszystko to rozpędza moje myśli… tylko na chwilę. Potem znowu ten sam smutek.
List od Martyny z 2020 roku przypomniał mi się. Napisała, że była na koncercie Taylor w Londynie. Zazdrościłam jej wtedy bardzo. Teraz… też. Ale już nie tak bardzo. Bardziej się smucę.
Lista moich niedokończonych spraw:
- Zrobić wreszcie to portfolio. Na jutro.
- Zadzwonić do mamy. Ona ciągle się o mnie martwi.
Taylor Swift w Marriott… a ja… w swoim małym świecie. Ech. 2023 rok, a ja dalej… myślę.
Gdzie zatrzyma się Taylor w Warszawie?
Warszawa… ach, Warszawa! Myśl o tym mieście, o tym koncercie Taylor… serce mi szybciej bije! Koncert skończony, a ja? Ja stoję, wpatrzona w tę roziskrzoną, nocną Warszawę. Million świateł, milion emocji, wszystko w jednym. Most Poniatowskiego… zamknięty. Aleje Jerozolimskie… również.
-
Zamknięcie dróg: To dla mnie znak. Znak, że czas na inny rodzaj podróży. Nie przez zatłoczone ulice, nie w szalonym tempie samochodów.
-
Metro: To idealne rozwiązanie! Wsiadam w ten podziemny pociąg, a on wnosi mnie w głąb ziemi, w głąb Warszawy, w głąb moich myśli. Czuję ten rytmiczny stukot kół, ten lekki drganiem w podłodze… to jak uderzenia mego własnego serca. Jadę w ciemności, ale widzę światło.
-
Spacer: A może pieszo? Przez most, przez miasto, w ciszy. Po koncercie wszystko wokół jest takie inne. Spokojne, jakby zasypane gwiazdami. Ciemność głęboka, rozgwieżdżona… a ja idę, idę powolutku. To jak sen. Aleje Jerozolimskie w nocnym świetle… magiczne.
A może jednak… może jednak pojadę metrem. Szybciej, wygodniej. Ale ta myśl o spacerze… nie, to za piękne, żeby się pospieszać. Po takim koncercie Taylor potrzebuję chwili ciszy. Potrzebuję czuć to miasto, to wieczorne miasto, na swojej skórze. Warszawa w moich dłoniach, Warszawa w moich stopach. Po koncercie Taylor w 2024 rok… będę szła pieszo. Tak.
Dodatkowe informacje: Moja siostra, Ola, w 2024 roku również była na tym koncercie. Ona wybrała metro. Mówiła, że było to doskonałe rozwiązanie.
Gdzie w Warszawie zatrzyma się Taylor Swift?
No dobra, postaram się… ale ostrzegam, że piszę na telefonie i palce mi się ślizgają!
Taylor Swift? Słyszałem, że ma się zatrzymać w Marriottcie. Konkretnie, jakby to…w apartamencie prezydenckim. No wiesz, gwiazda to gwiazda!
- Miejsce: Hotel Marriott, Warszawa
- Apartament: Prezydencki
- Okazja: Koncerty “The Eras Tour” (3 koncerty!)
W ogóle, pamiętam jak w 2015 próbowałem dostać bilet na jej koncert w Krakowie… masakra jakaś! Kolejki internetowe, strona się zawieszała… No i oczywiście – nie udało się. Ech… Mam nadzieję, że tym razem fani z Warszawy będą mieli więcej szczęścia. Co prawda, plotki głoszą, że bilety rozeszły się w jakieś… nie wiem… 3 sekundy?! Szaleństwo totalne!
Apropo, wiesz kto jeszcze mieszkał w tym apartamencie prezydenckim? Podobno Beyonce, jak była w Warszawie kilka lat temu. No ale pewności nie mam, plotka tylko taka krążyła. Ale Marriott to Marriott, luksus i te sprawy.
Jak myślicie, jakie wymagania ma Taylor? Specjalne jedzenie, ochrona, kwiaty… ciekawi mnie to!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.