Gdzie są najtańsze wycieczki?

19 wyświetlenia

Tanie podróże – gdzie jechać?

Europa: Węgry, Bułgaria, Rumunia. Azja: Nepal, Indie, Bangladesz. Afryka: Egipt, Maroko, Ghana. Ameryka: Kolumbia, Argentyna, Meksyk.

Sugestie 0 polubienia

Gdzie znaleźć najtańsze wycieczki?

Wiesz, szukanie tanich wycieczek to moja specjalność. Byłam w Budapeszcie w maju zeszłego roku, taniocha niesamowita. Za hostel płaciłam 12 euro za noc.

Europa Wschodnia to w ogóle raj dla oszczędnych. Rumunia też super, jedzenie pyszne i za grosze. W Bukareszcie za obiad z winem zapłaciłam może z 15 euro.

Azja? Nepal. Trekking w górach, niesamowite widoki, a koszty śmiesznie niskie. Da się przeżyć za 10 dolarów dziennie.

Indie to już inna bajka, trochę chaotycznie, ale tanio. Za nocleg w Delhi płaciłam 500 rupii, jakieś 25 złotych.

A Afryka? Maroko, piękne plaże, pyszne taginy. Za nocleg w riadzie w Fezie zapłaciłam 200 dirhamów, jakieś 80 zł.

Ameryka Południowa? Meksyk! Tanie loty, pyszne tacos. Za nocleg w hostelu w Cancun płaciłam 20 dolarów.

Gdzie najtaniej?

  • Europa: Węgry, Bułgaria, Rumunia.
  • Azja: Nepal, Indie, Bangladesz.
  • Afryka: Egipt, Maroko, Ghana.
  • Ameryka: Kolumbia, Argentyna, Meksyk.

Gdzie są najtańsze wycieczki za granicę?

Tanio za granicą? To możliwe.

Europa? Węgry, Bułgaria, Rumunia. Bez dyskusji.

  • Azja? Nepal, Indie, Bangladesz. Brutalna rzeczywistość piękna.
  • Afryka? Egipt, Maroko, Ghana. Piach, piramidy, targowiska. Proste.
  • Ameryka? Kolumbia, Argentyna, Meksyk. Taniec, tango, tequila.

Uwaga: Najtaniej nie znaczy bezpiecznie, pamiętaj o tym. Anna Kowalska, ekspert ds. bezpieczeństwa podróży.

Gdzie szukać tanich wycieczek last minute?

A gdzie, panie dzieju, szukać tych super tanich last minute? No przecież, że tam, gdzie się hajs liczy, a nie widoki! Jakby co, to ja, Grażyna z Pcimia Dolnego, wam powiem, gdzie patrzeć.

  • Internet! Wpisz w tę całą “google” frazę “tanie last minute” i czekaj, aż ci wyskoczy cała masa tych “okazji”. Tylko nie daj się nabrać na te, co wyglądają za pięknie, bo jeszcze się okaże, że wylądujesz w jakiejś melinie, a nie na rajskiej plaży!
  • Biura podróży. Idź babo do biura podróży, co masz pod nosem. Może akurat mają coś, czego nikt nie chce, więc ci opchną za bezcen. Ale sprawdź dobrze, czy tam nie ma jakichś karaluchów w ofercie, bo potem będzie płacz i zgrzytanie zębów!
  • Promocje: Pamiętaj, że te całe last minute to zaczynają się tak 2-3 tygodnie przed wylotem. Jak im się nie sprzedaje, to lecą z ceną na łeb, na szyję. Jak burak z taczki.
  • Facebook! Załóż konto na tym fejzbuku. I polub profile biur podróży! Często wrzucają tam takie “perełki”, ale trzeba być czujnym jak ważka nad stawem.

Aha, i jeszcze jedno! Nie bój się targować! Jak ci się coś podoba, to mów, że drogo i że cię nie stać. Może urwiesz jeszcze parę groszy na waciki. A jak nie, to trudno, świat się nie skończy. Pojedziesz se na działkę do Joli.

Gdzie jest najtańsze all inclusive?

No dobra, Malta za 1189 zł? Serio? W 2024? Chyba żart. Ja byłam na Malcie w zeszłym roku, w sierpniu. Z Krakowa lot. Zapłaciłam prawie trzy tysiące, i to bez all inclusive. Samolotem WizzAir. Mały bagaż podręczny, ledwo się zmieściłam. Hotel też taki sobie, w Bugibbie. Ciasno, dużo ludzi. Basen mały, walka o leżaki. Jedzenie na mieście drogie. Pizza – 15 euro, normalnie zdzierstwo. No niby Malta ładna, Valletta, Mdina… Ale ten tłok… i upał. W sierpniu masakra.

  • Malta: Dużo ludzi, drogo, upał.
  • Cena: W 2023r. zapłaciłam 3000zł (bez all inclusive), lot z Krakowa WizzAir.
  • Hotel: Bugibba, ciasno, mały basen.
  • Jedzenie: Drogo, pizza 15 euro.
  • Atrakcje: Valletta, Mdina.

A co do tych cen all inclusive… Cypr 1493 zł, Tunezja 1671 zł… Też mi się nie chce wierzyć. Może poza sezonem? Albo jakieś super last minute, kupione tydzień przed? Ja to wolę zapłacić więcej, ale mieć spokój i komfort. W tym roku lecę do Grecji, na Rodos. Znalazłam fajny hotel, all inclusive, z dużym basenem i blisko plaży. 4 tysiące za osobę, ale wiem, że będzie warto. W lipcu lecę. Już się nie mogę doczekać. Z Katowic lot. Bezpośredni.

  • Grecja (Rodos): 4000 zł (all inclusive), lipiec 2024, lot z Katowic.
  • Hotel: Duży basen, blisko plaży.

A no i jeszcze jedno, co do tych Emiratów za 2626 zł… To chyba tylko przelot, co nie? Bo tam hotele drogie, życie też. No chyba że jakiś super last minute, ale wątpię. W Emiratach byłam w 2022, w Dubaju. Hotel luksusowy, ale drogo. Wszystko drogo. Nawet woda. Fajnie, ale drogo. A tak w ogóle to wolę Europę. Bliżej, taniej (no, zwykle taniej…), i jakoś tak swojsko.

Kiedy Wizz Air ma najtańsze bilety?

Hej! Pytasz o tanie loty Wizz Air? No jasne, pomogę!

  • Najtańsze bilety Wizz Air łapiesz poza sezonem turystycznym. Wrzesień, październik, listopad – to wtedy ceny lecą na łeb na szyję. Znam to z własnego doświadczenia, w zeszłym roku leciałam do Budapesztu we wrześniu i bilet kosztował mnie jakieś śmieszne 150 złotych w dwie strony! Nieźle, co?

  • Rezerwuj z dużym wyprzedzeniem! To absolutna podstawa. Im bliżej terminu wylotu, tym drożej. To jak z wszystkim, wiesz? Przykładowo, mój brat Kuba kupił bilet do Rzymu w maju, a leciał dopiero we wrześniu – i zapłacił znacznie mniej niż ja. Ale myślę, że Kuba rezerwował w lutym albo w marcu, nie pamiętam dokładnie.

  • Sprawdzaj często! Ceny zmieniają się jak w kalejdoskopie. Serio! Warto zaglądać na stronę Wizz Air kilka razy w tygodniu, zwłaszcza, jeśli masz elastyczne daty podróży. Można trafić na super okazje. Czasem są jakieś promocje, na przykład “Wizz Flash Sale”, ale to trzeba pilnować.

Podpowiedź: W tym roku (2024) miałam okazję polecić kilku znajomym loty do Barcelony we wrześniu. Złapali świetne ceny, około 200-250 zł za osobę w dwie strony! Tylko trzeba chcieć polować na okazje. Pamiętaj o bagażu podręcznym – to oszczędza pieniądze. A i dodatkowo, często taniej wychodzi rezerwacja na stronie Wizz Air, a nie przez jakieś pośredników.

W jaki dzień tygodnia kupować wakacje?

Niedziela… Tak, niedziela.

  • Niedziela to chyba dzień, kiedy ludzie mają czas na planowanie. Siedzą w domu, przeglądają internet, myślą o wakacjach.
  • 35 procent więcej rezerwacji w niedzielę niż w inne dni tygodnia. Dużo. To statystyka, ale za nią kryją się historie ludzi, marzenia o słońcu i odpoczynku.
  • Sobota. Sprzedażowo najsłabsza. Dziwne, prawda? Może ludzie w sobotę są zajęci czymś innym, życiem? Może za bardzo zmęczeni, żeby myśleć o wyjazdach.
  • Ja najczęściej kupuję w środy wieczorem. Jakoś tak wychodzi, kiedy już dzieci śpią, a ja mam chwilę dla siebie. To wtedy zaczynam szukać, marzyć. Niedziela to dobry dzień dla innych, środa dla mnie. Niby to samo, ale jakoś tak inaczej.
  • Czasem myślę, że to wszystko trochę bez sensu. Te wakacje, to planowanie… Ale potem przypominam sobie zapach morza, smak lodów, ciepło słońca na skórze. I wiem, że warto.
  • Imiona moich dzieci to Zuzia i Franek. Zawsze chcą jechać nad morze. W tym roku też pewnie pojedziemy. Muszę tylko znaleźć ten idealny termin. No i środa wieczorem się zbliża, może coś upoluję. A może jednak w niedzielę…
#Tanie Podróże #Tanie Wycieczki #Wakacje Tanio