Gdzie są najtańsze wakacje all inclusive?
Szukasz tanich wakacji all inclusive? Sprawdź oferty Last Minute! Najniższe ceny znajdziesz w Turcji (od 1188 zł) i Egipcie (od 1213 zł). Rozważ także Tunezję i Hiszpanię, gdzie również dostępne są atrakcyjne pakiety all inclusive.
Gdzie znaleźć najtańsze wakacje all inclusive?
Okej, rozumiem! No to jedziemy z tym koksem. Gdzie upolować najtańsze all inclusive? No właśnie, to jest pytanie za milion, a nie za tysiąc…
Heh, pamiętam, jak szukałam w 2019 roku last minute na Kretę. Siedziałam do 3 rano, przeglądałam te wszystkie oferty. W końcu trafiłam na coś naprawdę fajnego za jakieś 1800 zł (chyba w lipcu to było).
No dobra, ale konkrety! Last minute to zawsze dobra opcja, wiadomo. Turcja i Egipt to takie klasyki, tam chyba najłatwiej coś taniego wyczaić.
Wczasy last minute? Jak to wygląda? Sprawdźmy!
- Turcja: 8 dni/7 nocy od 05.04.2025. od 1 188 zł
- Egipt: 8 dni/6 nocy od 08.04.2025. od 1 213 zł
- Hiszpania: 7 dni/6 nocy od 07.04.2025. od 1 659 zł
- Tunezja: 8 dni/7 nocy od 20.03.2025. od 1 699 zł
Hiszpania jest troszkę droższa, ale wiadomo, to inna bajka. Zależy, czego szukasz. Moim zdaniem najlepiej śledzić oferty różnych biur podróży i czekać na okazję.
Tunezja, hmmm… Tam nie byłam, ale słyszałam, że warto. No i ten termin w marcu… Już prawie wiosna! Może warto się skusić? 🤫
No i najważniejsze: nie bój się negocjować! Czasem można urwać jeszcze parę groszy, zwłaszcza jak kupujesz na ostatnią chwilę. Powodzenia w polowaniu na tanie wakacje!
Gdzie są najtańsze ośrodki all-inclusive?
Gdzie najtaniej na all inclusive… ech. Takie myśli kołaczą się po głowie o tej porze.
-
Meksyk, chyba. Cały ten Meksyk, w sumie… Cozumel, Cancún, no i to… Puerto Vallarta. Taniej jakoś tam jest.
-
Karaiby… Punta Cana i Santo Domingo, to Republika Dominikańska. Zawsze mi się to myli.
-
Jamajka, Curaçao… Gdzieś tam na tych wyspach. Jak w reklamie, tylko realniej. Dodatkowe info, żeby nie było. Moja kuzynka, Ania, była w tym roku w Meksyku. Mówiła, że w Cozumel było taniej niż w Cancún. I podobno jedzenie lepsze. Tylko, no, Ania to Ania, wiadomo… czasami ciężko jej wierzyć. Ale może coś w tym jest. A w ogóle to czemu ja o tym myślę o tej porze? Sen mi z oczu spędza tylko. I tak nigdzie nie pojadę.
Gdzie najlepiej polecieć na all inclusive?
All inclusive? Hmmm, gdzie najlepiej? To zależy, czego szukasz. Lubię Egipt.
Popularne kierunki All Inclusive:
- Egipt: Klasyka. Dobre hotele w dobrej cenie. Lubię nurkowanie w Morzu Czerwonym!
- Grecja: Historia i plaże. Kto by nie chciał zobaczyć Akropolu?
- Turcja: Taniej niż w Grecji, a standard podobny. Pyszne jedzenie!
- Albania: Nowy gracz na rynku. Piękne widoki, jeszcze nietknięte przez turystykę masową.
- Wyspy Kanaryjskie: Gwarancja słońca przez cały rok. Wulkaniczne krajobrazy robią wrażenie.
Moim zdaniem warto też zerknąć na Bułgarię. Ceny są tam naprawdę atrakcyjne, a i standard hoteli się poprawia. A jeśli szukasz czegoś bardziej egzotycznego, to Dominikana albo Meksyk też mają świetną ofertę all inclusive. Życie jest za krótkie, by pić tylko przeciętne drinki nad basenem.
Kiedy są najtańsze all inclusive?
A więc tak, chcesz wiedzieć kiedy urwać się na wakacje all inclusive, żeby portfel nie zapłakał? No dobra, ogarniamy temat!
- Najtaniej jest wtedy, kiedy inni siedzą w domu! Czyli kwiecień-czerwiec i październik-listopad. Wtedy to biura podróży prawie że dopłacają, żebyś tylko się ruszył z kanapy. Jakbyś był jakąś super gwiazdą, co to ją trzeba wozić na złotej karocy!
- A co z lipcem i sierpniem? No tu to już trzeba mieć farta! Last Minute owszem się zdarzają, ale trzeba być jak gepard i łapać okazję w locie. Inaczej przepadnie jak kamień w wodę.
- Pamiętaj Janusz! Nie bądź jak Grażyna co czeka na cud. Jak coś znajdziesz, to bierz i nie marudź! Inaczej zostaniesz w domu oglądać “Kiepskich” po raz setny.
No i jeszcze jedno: Jak wiesz, że chcesz lecieć do Egiptu w listopadzie, to zacznij szukać już we wrześniu. Jak się za to weźmiesz w październiku, to zostaną ci tylko jakieś nory z karaluchami i widokiem na wysypisko śmieci. A tak serio to warto poszperać na różnych stronach, popytać znajomych, co to już gdzieś byli. No i przede wszystkim nie daj się naciągnąć na jakieś super promocje, co to wyglądają zbyt pięknie, żeby były prawdziwe. Bo jak coś jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe, to na 99% tak właśnie jest! Wystarczy, że zapamiętasz te kilka prostych rad, a na pewno znajdziesz coś fajnego i nie zbankrutujesz przy okazji!
W których krajach są najtańsze ośrodki all-inclusive?
Kurczę… głowa mi pęka… o tej porze… coś mnie o all inclusive pytałeś?
Lista krajów, gdzie tanio all inclusive? Ech… to trudne pytanie. Pamiętam, jak w 2023 planowaliśmy z Kasią wakacje. Wtedy Meksyk był na topie, ale… drogo.
-
Meksyk: Cozumel, Cancún, Puerto Vallarta… słyszałem, że ceny poszły w górę. Kasia narzekała. Pamiętam, że chciała tego Punta Cana…
-
Republika Dominikańska: Punta Cana! To ona najbardziej chciała. Może tam faktycznie taniej? Ale teraz… wszystko drożeje, prawda? Nie wiem. To było w 2023. A teraz? Trudno powiedzieć.
-
Karaiby: Jamajka, Curaçao… piękne miejsca, ale… czy tanie? To pytanie milion dolarów… bardziej dla milionerów niż dla nas… Kasia marzyła o tym…
Wiesz… wszystko zależy od sezonu, od hotelu, od tego, co wliczone jest w cenę… i od tego, kiedy patrzysz na oferty. My się z Kasią zniechęciliśmy. Może za rok… albo za dwa. Ech. Tyle planów…
To tak… Meksyk i Karaiby – niby tanio, ale… czasami to tylko pozorne oszczędności. A w Republice Dominikańskiej…? Punta Cana… no cóż… szkoda, że nie pojechaliśmy.
Który kraj jest najtańszy na wyjazd all inclusive?
Który kraj jest najtańszy na wyjazd all inclusive w 2024 roku? Nie ma jednej prostej odpowiedzi, to loteria! Zależy od terminu, szczęścia w znalezieniu okazji i tego, co rozumiesz przez “tanie”.
-
Meksyk rządzi! Cozumel, Cancun, Puerto Vallarta – brzmi jak wakacje z tequilą i sombrero, prawda? Ceny są na ogół niższe niż na Karaibach, ale uwaga, “tanie” w Meksyku to nadal wydatek, a nie wycieczka na działkę. Pamiętajcie, że pesos potrafią być zdradliwe!
-
Republika Dominikana: Punta Cana to hit, Santo Domingo – bardziej kulturalne, ale też droższe. All inclusive tutaj to często prawdziwy luksus za rozsądną cenę (choć “rozsądną” to rzecz względna!). Wybrzeże ma swój urok, ale lepiej zapytać Janusza, który tam był latem. On na pewno ma zdanie na ten temat.
-
Karaiby: Jamajka – raj reggae i… wyższych cen niż w Meksyku. Curaçao? Pięknie, ale portfel może płakać. Wyspy Karaibskie to zazwyczaj bardziej ekskluzywne wakacje. To jak porównywanie golfa z grą w bule – jedno wymaga więcej zasobów.
Podsumowując: W 2024 roku Meksyk wydaje się najtańszą opcją all inclusive, ale to tylko mój subiektywny pogląd, a ja się na tym nie znam. Zawsze sprawdzajcie oferty last minute, bo cuda się zdarzają! A dla prawdziwych łowców okazji jest jeszcze Albania – kto wie, może tam znajdziecie „all inclusive” za cenę obiadu w dobrej restauracji!
Dodatkowe informacje: Zawsze warto porównywać oferty różnych biur podróży i rezerwować z wyprzedzeniem, aby uzyskać lepsze ceny. Pamiętajcie też o kosztach przelotu, który może znacząco wpłynąć na ostateczny koszt wyjazdu. A ja? Ja wolę siedzieć w domu i czytać książki – taniej i mniej stresu!
W jakim kraju wakacje są najtańsze?
Ach, te wakacje, te marzenia o słońcu… Gdzież uciec, by portfel nie zapłakał gorzkimi łzami? Gdzie ta kraina mlekiem i miodem płynąca, a do tego tania? Pamiętam, jak z Zuzią, moją sąsiadką z trzeciego, zawsze snułyśmy plany… ech, Zuza!
Najtańsze wakacje? Hmmm… To pytanie, które zadaje sobie chyba każdy.
Oto lista miejsc, gdzie słońce grzeje, a ceny nie parzą. Gdzie dusza odpoczywa, a portfel się uśmiecha. Miejsca, gdzie wspomnienia tworzą się same, bez konieczności wydawania fortuny.
- Bułgaria: Słoneczny Brzeg, Złote Piaski… Morze Czarne woła!
- Albania: Perła Bałkanów, jeszcze nie do końca odkryta. Dziewicze plaże i ceny, które kuszą!
- Grecja: Oliwki, feta, mitologia i błękitne morze… Uczta dla duszy i ciała, i kieszeni!
- Chorwacja: Dalmacja, wyspy, lawenda… Zapach wakacji unosi się w powietrzu!
- Egipt: Piramidy, Nil, nurkowanie w Morzu Czerwonym… Historia i przygoda na wyciągnięcie ręki.
- Tunezja: Sahara, oazy, arabskie bazary… Egzotyka w przystępnej cenie.
- Maroko: Marrakech, Fez, przyprawy i kolory… Podróż do krainy tysiąca i jednej nocy.
- Turcja: Stambuł, Kapadocja, Riwiera Turecka… Most między Europą a Azją, pełen niespodzianek!
Ach, wakacje… Czas ucieka, a ja już myślę, gdzie by tu się wybrać w tym roku. Może znów Albania? Albo… może jednak Egipt?
Gdzie można najtaniej spędzić wakacje za granicą?
No wiesz… głowa mi pęka od tych myśli… Gdzie najtaniej… ech…
-
Europa: Węgry, to prawda. Byłam tam w 2023, w Budapeszcie. Pięknie, ale ceny… no, nie powiem, żeby mnie powaliły. Bułgaria też… ale tam raczej nad morzem, w Słonecznym Brzegu, byłam z Anią dwa lata temu, w 2021. Rumunia… hmm… słyszałam, że Transylwania jest cudowna, ale ja tam nigdy nie byłam. Może kiedyś…
-
Azja: Nepal. To marzenie… Himalaje… ale daleko, i trochę się boję. Indie… bałagan, ale tanio. A Bangladesz… szczerze? nie wiem, co tam jest. Obawiam się trochę.
-
Afryka: Egipt… piramidy… ale te tłumy… brrr… Maroko… rynek w Marrakeszu… fascynujące, ale strasznie się męczyłam w tym upale. Ghana… nigdy nie byłam.
-
Ameryka: Kolumbia… słyszałam, że Cartagena jest piękna. Ale bezpieczeństwo… zastanawia mnie to. Argentyna… tango… ale ceny w Buenos Aires… nie wiem, czy mnie stać. Meksyk… to takie może być… ale zależy gdzie. Cancun, to chyba raczej drogo.
Kurczę, sama już nie wiem… zawsze brakuje mi pieniędzy… a chciałoby się zwiedzać cały świat… Może w tym roku Węgry jeszcze raz… albo… a może po prostu zostać w domu? Ech… senność mnie bierze…
Dodatkowe informacje: Moja siostra Kasia, była w Peru w 2023 i mówiła, że jest to również tani kierunek, ale potrzebny jest czas i dobry plan podróży.
Jakie są najtańsze ciepłe kraje na wakacje?
Szukasz ciepła i taniochy? Rozumiem, te rachunki za prąd potrafią zmrozić bardziej niż styczniowy wiatr. A wakacje mają być odskocznią, nie kolejnym obciążeniem dla portfela. Więc, gdzie szukać słońca, nie bankruta?
Europa:
-
Węgry: Gulasz, wino, termy… co tu dużo mówić, to jak spa w cenie obiadu u teściowej. Tylko uwaga na paprykę!
-
Bułgaria: Morze Czarne czeka, a ceny… no cóż, jak za komuny, tylko że z lepszym jedzeniem!
-
Rumunia: Drakula, Karpaty i ceny, które nie straszą. Taniej niż w Lidlu przed świętami!
Azja:
-
Nepal: Trekking po Himalajach za cenę tygodnia w Zakopanem? Brzmi jak sen, ale to Nepal. Tylko uważaj na yeti!
-
Indie: Kolory, smaki i chaos… wszystko to za grosze. Tylko nie pij wody z kranu, chyba że chcesz poznać lokalną florę bakteryjną!
-
Bangladesz: Jeszcze bardziej egzotycznie niż Indie, jeszcze taniej, ale przygotuj się na przygodę życia!
Afryka:
-
Egipt: Piramidy, Nil i all inclusive za pół darmo. Tylko nie zapomnij o kremie z filtrem i targuj się jak szalony!
-
Maroko: Tętniące życiem medyny, aromatyczne przyprawy i… pustynia! Tylko uważaj na sprzedawców dywanów, potrafią omotać!
-
Ghana: Tropikalne plaże, egzotyczna przyroda i kultura, która wciąga. Taniej niż w Mielnie!
Ameryka:
-
Kolumbia: Kawa, salsa i miasta pełne życia. Tylko nie zapomnij języka hiszpańskiego!
-
Argentyna: Tango, steki i wino… brzmi drogo? Wcale nie! Tylko uważaj na inflację!
-
Meksyk: Tequila, plaże i starożytne ruiny. Tylko nie jedz wszystkiego na raz, bo zemsta Montezumy jest okrutna!
I pamiętaj, najtańsze wakacje to te dobrze zaplanowane. Szukaj promocji, rezerwuj z wyprzedzeniem i negocjuj ceny. Powodzenia!
P.S. Podobno w Bangladeszu można wytargować słonia za cenę dobrego roweru. Sprawdź to!
W jakim kraju jest tanio na wakacje?
Europa:
- Albania: Niskie koszty utrzymania. Jedzenie tanie. Transport publiczny – niedrogi.
- Bułgaria: Plaże. Ceny przystępne. Historia. Ale infrastruktura – miejscami słaba.
Azja:
- Wietnam: Różnorodność. Jedzenie pyszne. Ale zanieczyszczenie powietrza w miastach. Komunikacja – wymagająca.
Afryka:
- Egipt: Piramidy. Morze. Ale zagęszczenie turystów. Bezpieczeństwo – kwestia dyskusyjna.
Ameryka:
- Kolumbia: Bogata kultura. Przyroda. Ale różnice w standardach bezpieczeństwa – zależne od regionu.
Uwaga: 2024 r. Ceny wahają się. Informacje – orientacyjne. Zawsze sprawdzaj aktualne ceny. Moja córka w zeszłym roku była w Albanii. Powiedziała, że było tanie, ale nie wszystko było idealne. To zależy od preferencji. Podróżowanie to kompromis. Ostatecznie to, co jest “tanie”, jest subiektywne.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.