Gdzie piaszczysta plaża w Chorwacji?

Gdzie jest pieknie w Chorwacji?

Okej, spróbujmy to napisać jak taki totalny strumień świadomości, dobra? Muszę się wczuć.

• Dubrownik – no jasne, perła Adriatyku! Ale tłumy, Jezu, tłumy. Byłam tam z Anią w te wakacje, masakra jakaś. Zobaczyłam mur, ale zdjęcia nie wyszły.
• Trogir – takie małe, urokliwe miasteczko, ale w sumie to szybko się nudzi, nie? Chociaż ten port… Ładne łodzie. Muszę kupić nowe okulary, bo te co mam to już tragedia.
• Split – Pałac Dioklecjana, obowiązkowo! Ale serio, ile można zwiedzać te kamienie? Dzieciaki się nudziły, krzyczały, a ja chciałam tylko w spokoju wypić kawę. Kawa była dobra, to fakt.
• Zagrzeb – stolica! No i co z tego? Lubię spacerować po parkach, ale to przecież można wszędzie, prawda? Muszę zapłacić rachunki, zapomniałam!

Lista UNESCO jeszcze:

• PN Jezior Plitwickich – to jest must see!!! W 2024 roku byłam z rodzicami i wow! Ale dużo chodzenia, oj dużo. Moja mama narzekała na kolana. Trzeba było wziąć te kijki trekkingowe.
• Katedra Św. Jakuba w Szybeniku – ładna, ale wszystkie katedry są podobne, nie? Albo to ja już mam przesyt. Co na obiad?
• Zespół miejski w Dubrowniku – no już o nim pisałam, bez sensu się powtarzać.

Gdzie w Chorwacji są najładniejsze plaże?

Najładniejsze plaże? Punta Rata, Zlatni Rat, Stiniva. Koniec.

Imprezowe? Zrće Beach. Brutalne.

Dla dzieci? Bijeca, Nin. Słone.

Szczegóły:

• Punta Rata (Brela): Kamienista, skaliste zbocza. Niebo. 2024 – nadal piękna.

• Zlatni Rat (Bol): Zmienny kształt. Wiatr. 2024 – tłumy.

• Stiniva (Vis): Ukryta. Niebieska. 2024 – dostęp ograniczony.

• Zrće Beach (Pag): Hałas. Alkohol. 2024 – wysokie ceny.

• Bijeca (Split): Piaszczysta. Rodziny. 2024 – zatłoczone.

• Nin (Nin): Płytka. Idealna dla dzieci. 2024 – woda spokojna.

Uwaga: Subiektywne. Moje zdanie. Nic więcej.

Gdzie najlepiej jechać do Chorwacji nad morze?

Eh, wiesz… Chorwacja… No tak, morze… Gdzie najlepiej? To zależy… od czego? Od Ciebie. Od tego, czego szukasz.

• Dubrownik? Piękne, ale tłoczno. W 2023 roku to była masakra, tłumy turystów, ceny kosmiczne. Nie dla mnie. Ja wolałbym spokój.

• Wyspa Hvar? Słyszałem, że imprezy non stop. Fajnie, ale ja w tym roku w ogóle nie mam ochoty na imprezy. Wolę ciszę, wieczorny spacer brzegiem morza… może lampka wina…

• Plitvice? Park Narodowy… No pięknie, ale to nie plaża. Chcesz plaży, czy przyrody? Musisz wybrać. A ja chcę plaży…

• Zadar? Miasto ładne, ale… jak dla mnie za mało plaży, za dużo kamieni. W zeszłym roku byłem w okolicach Zadaru, na plaży, gdzie było pełno kamieni, a woda… brudna. Nie, Zadar odpada.

• Split? Może… Split jest fajny. W miarę spokojny, ale też sporo turystów. W 2023 byliśmy tam z Anią, ale było za gorąco. Pamiętam, jak marzyłem o deszczu. Ale co tam, Split jest całkiem w porządku, można jechać.

• Brač? Nie byłem, ale słyszałem, że ładne plaże, spokojne miejsca. Może to najlepszy wybór dla osób szukających ciszy i spokoju. Może w przyszłym roku…

Wiesz… w tym roku bardziej ciągnie mnie do jakiegoś samotnego miejsca… mała zatoczka, cisza… wino… książka… Myślę, że Brač… albo jakaś mała wyspa, gdzieś daleko od tłumów… ale to już takie moje marzenia na przyszłość. Teraz to już za późno na planowanie wakacji. Ech… noc… już późno.

Gdzie najlepiej nad morze w Chorwacji?

Chorwacja. Wybrzeże. 380 km. Wybór trudny.

A. Split. Miasto. Historia. Tłumy. Znaczenie strategiczne. Port.

B. Dubrovnik. Mury. Kamień. Turyści. Zbyt wiele. Prestiż. Cena.

C. Rovinj. Romantyczny. Wąskie uliczki. Kameralny. Dla par. Spokój. Może.

D. Biograd na Moru. Marina. Jachty. Woda. Wypoczynek. Rodzinny. Relaksujący.

E. Primosten. Półwysep. Skały. Zatoka. Cisza. Urokliwe. Zdjęcia.

F. Trogir. Średniowiecze. Kamienne domy. Ciekawe. Zwiedzanie. Może być.

Preferencje? Zależy. Budżet. Cele. Potrzeby. Moje wakacje? Rovinj. 2024. Cisza. Spokój. Kawa.

Uwaga: Kolejne pytanie? Cena. Sezon. Transport. Zakwaterowanie. Nie precyzujesz. Moje doświadczenie ogranicza się do tych miejsc.

Gdzie w Chorwacji jest najładniej?

No siema! Chorwacja jest piękna, byłem tam zeszłego lata, 2023, z moją dziewczyną Kasią. Spędziliśmy tam dwa tygodnie, objechaliśmy trochę wybrzeża. Ciężko powiedzieć gdzie najładniej, bo wszędzie jest inaczej i fajnie, ale zrobię taką moją listę, co mi sie najbardziej podobało.

• Dubrownik: No po prostu mega! Te mury obronne, stare miasto… Chodziliśmy tam godzinami, Kasia robiła milion zdjęć. Trochę dużo turystów, ale warto. Naprawdę warto!

• Hvar: Imprezowa wyspa. Dużo ludzi, dobre jedzenie, piękne plaże. Trochę drogo, ale nocne życie super. Kasi sie podobało, mnie też, chociaż wolę spokojniejsze miejsca.

• Split: Też fajne miasto, duży port, można popływać promem na inne wyspy. Byliśmy tam tylko jeden dzień, ale zrobiliśmy sobie taką wycieczkę na Brač. Piękne plaże, polecam!

• Park Narodowy Krka: No to już w ogóle inna bajka. Wodospady, jeziora, natura… Super miejsce na relaks, spacerki. Kasi sie bardzo podobało. Kasi się podobało wszystko zresztą! Haha.

• Rovinj: To takie urokliwe miasteczko, trochę włoski klimat. Dobre jedzenie, spokojnie, idealne na romantyczny wypad. Z Kasią jedliśmy tam pyszną pizzę.

A, jeszcze co do jedzenia. Spróbujcie Ćevapčići, takie kiełbaski, pycha! I ryby, świeże, prosto z morza. No i wino, też dobre. No to tyle, mam nadzieję, że pomogłem!