Gdzie jechać zimą za granicę?

8 wyświetlenia

Marzę o ciepłym słońcu zimą! Grecja, Hiszpania, Portugalia… ach, te dźwięki! Ale wyspy to dopiero coś! Kanary, Madera… wyobrażam sobie ten piasek, ciepłe morze… 20 stopni w grudniu? Niebo w gębie! Na pewno wybiorę się na którąś z tych wysp, bo zimowe szarugi w Polsce już mnie przerastają. Muszę uciec!

Sugestie 0 polubienia

Gdzie jechać zimą za granicę? Boże, jak ja tego potrzebuję! Zimowe szarugi w Polsce? Serio? To już mnie dobija. Pamiętam tamten grudzień, śnieg po kolana, a ja siedzę w domu, z kubkiem herbaty i takim smutkiem w sercu… Nie, nie mogę tak dalej. Muszę gdzieś pojechać, oddychać czymś innym niż tym wilgotnym, zimnym powietrzem.

Grecja, Hiszpania, Portugalia… same piękne słowa, prawda? Ale wyspy… Wyspy to coś zupełnie innego. Kanary na przykład! Pamiętam jak koleżanka opowiadała, że w grudniu plażowała tam, 20 stopni, słońce… No niebo w gębie, jak to pięknie powiedziałaś! A Madera? Czytałam, że tam jest niesamowita przyroda, wulkany, lasy… Ale czy na pewno dam radę wszystko zwiedzić? Czy to nie będzie za dużo?

Może jednak coś mniejszego, bardziej kameralnego? Myślałam też o jakimś kurorcie na Malcie, chociaż to pewnie drożej wyjdzie. No i ile to właściwie kosztuje ten wyjazd? Czy 5 tysięcy wystarczy? Mam nadzieję, bo oszczędzałam dość długo, prawie pół roku, aż mi się ręce trzęsą na myśl o tym, ile trzeba było odmawiać sobie przyjemności… Na pewno się opłaci, muszę tylko wybrać, bo im bliżej zimy, tym bardziej się stresuję, że mi się wszystko rozmyśli. Aaa, nie mogę się doczekać! To będzie cudowna ucieczka! Muszę tylko znaleźć jeszcze fajny lot… i hotel… i nareszcie będę mogła poczuć to ciepłe słońce na skórze. A potem będę Wam wszystkim opowiadać!