Co można robić na Śląsku w weekend?
Weekend na Śląsku? Odkryj jego naturalne piękno! Jura Krakowsko-Częstochowska kusi Szlakiem Orlich Gniazd i Zamkiem Ogrodzieniec. Beskid Śląski oferuje weekendowe szlaki, w tym Szczyrk i Skrzyczne. Fanów skoków narciarskich zachwyci Wisła – miasto Adama Małysza.
Co robić na Śląsku w weekend?
Weekend na Śląsku? W górach byłam! Beskid Śląski, konkretnie Szczyrk, w zeszłym roku, w maju. Cudownie! Powietrze czyste, widoki zjawiskowe. Wynajęliśmy całkiem fajny domek za 300zł/doba.
Szlaki? W sam raz na niedzielny spacer. Skrzyczne oczywiście, ale i mniejsze szlaki oferują piękne panoramy. Trochę się zmęczyłam, ale warto było!
Jura Krakowsko-Częstochowska też fajna opcja. Zamek Ogrodzieniec, ogromny, robi wrażenie. Byłam tam z chłopakiem dwa lata temu, w lipcu. Ciekawe te ruiny.
Wisła? Miasteczko urocze, ale bardziej dla tych, co lubią bardziej płaskie tereny. Nie byłam w muzeum Adama Małysza, ale widziałam, jest spory ruch.
Pytania i odpowiedzi:
Q: Co robić na Śląsku w weekend?A: Góry (Beskid Śląski, Jura Krakowsko-Częstochowska), zamki.
Q: Śląsk dla miłośników natury?A: Beskid Śląski, Jura Krakowsko-Częstochowska.
Q: Zamek Ogrodzieniec?A: Największa warownia Jury, warta odwiedzenia.
Co ciekawego na Śląsku w weekend?
Okej, Śląsk w weekend… co by tu… tyle tego jest!
- Kopalnia Guido w Zabrzu – no jasne, przecież Śląsk to zabytki techniki, nie? Muszę w końcu tam pojechać. A jak tam dojechać w ogóle? Sprawdzić mapę.
- Bajka Pana Kleksa w Katowicach – to takie interaktywne muzeum, czy coś? Dla dzieciaków super sprawa. Moja siostra, Kasia, na pewno byłaby zachwycona, ona z Tymkiem mogłaby pójść!
- Sztolnia Królowa Luiza, też Zabrze… chyba blisko Guido. Można by to połączyć, w jeden dzień. Tylko czy starczy czasu?
- Wystawa Klocków w Gliwicach – to dla mnie! Serio, uwielbiam LEGO. Ostatnio widziałem statek kosmiczny… muszę go mieć!
- Muzeum Śląskie – klasyka. Zawsze warto. Szczególnie ta część o historii regionu. Ciekawa sprawa, muszę zajrzeć.
- PIXEL XL w Katowicach – hmm, nie wiem co to. Jakaś wystawa? Koncert? Co to w ogóle jest PIXEL? Może coś z nowymi technologiami? Muszę wygooglować.
- Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie – skansen, o tak! Super sprawa, żeby zobaczyć jak kiedyś ludzie żyli. Babcia Ania opowiadała… to by jej się spodobało, może ją zabrać?
- House of Air – o! trampoliny! To by było coś aktywnego. Ale czy ja mam na to siłę? Chyba nie. Ale dzieciaki by się wyszalały. Kasia! Patrz punkt drugi!
Ech, tyle tego, a weekend tylko jeden! Muszę się w końcu zdecydować.
Gdzie jechać w niedzielę na Śląsku za darmo?
Noc. Cisza. Myśli błądzą. Niedziela na Śląsku za darmo… Ech.
-
Jaworzno. Geosfera, no tak. Byłam tam z małą Zosią w zeszłym roku, w czerwcu. Fajnie, ale tłumy. Park Gródek też. Dużo ludzi zawsze. Nie wiem. Może teraz, późnym latem, mniej.
-
Żory, Cegielnia. Nie byłam. Cegielnia… Brzmi surowo. Ciekawie? Sama nie wiem.
-
Tychy Paprocany. Paprocany to zawsze dobry pomysł. Spacer nad jeziorem. Lody. Można karmić kaczki. Zosia uwielbia. Byliśmy tam zeszłej niedzieli. No, może dwa tygodnie temu. Czas tak leci…
-
Inne miejsca? Hmmm…
-
Park Śląski w Chorzowie. Róża. Zawsze coś się dzieje. Wesołe Miasteczko, ale płatne, no tak. Ale sam park jest fajny. Dużo zieleni. Można posiedzieć. Pomyśleć.
-
Katowice. Nikiszowiec. Można pospacerować. Trochę inna atmosfera. Taka… historyczna. Zosia pewnie by się nudziła. Ale ja lubię takie miejsca.
-
Góry. Beskidy. Szczyrk. Chociaż daleko. I benzyna kosztuje, ech. No nic, za darmo to nie będzie.
-
Muzeum Śląskie. W Katowicach. Czasembywazadarmo. Trzeba sprawdzić. Trochę kultury. Zosia chyba jeszcze za mała.
-
OgrodyKapiaswGoczałkowicach-Zdroju. Pamiętam te kwiaty. Byliśmy z mężem, jeszcze przed narodzinami Zosi. Romantycznie. Ech…
-
Pszczyna. Parkzamkowy. Pięknie. Ostatnio widziałam zdjęcia na Instagramie. Ludzie robią tam pikniki. No tak, piknik. Może jutro…
-
TarnowskieGóry. RezerwatSegiet. Dzikie krajobrazy. W sumie. Ale trzeba dojechać. No i spacer długi. Zosia by nie dała rady.
Ech… Trudny wybór. Ta niedziela.
Gdzie na długi spacer na Śląsku?
Śląsk, spacer… gdzie iść? Hmmm, Ziętka, Promenada, 4,7, łatwy, ale nudny? Nie, za mało dla mnie. Skolnity, Czerwony Szlak, umiarkowany, 4,5, ale czy dam radę? Może za ciężko. Rybnik, Bulwary, 5,0, łatwe, ale brudno tam chyba jest, tak słyszałam… Park Śląski, 3,9, łatwy, ale tłumy, nie lubię tłumów. Ugh. Świętochłowice, pętla, 4,8… może? Żywcu, zabytki, 4,5, ale daleko, a auto mam u mechanika, do czwartku. Park Kultury i Wypoczynku, 5,0, krótka pętla, ale czy warto? No i Kościuszki, 4,0… blado.
Lista najlepszych opcji wg mnie:
- Pętla Świętochłowice (4,8) – brzmi dobrze, ale muszę sprawdzić pogodę.
- Rybnickie Bulwary (5,0) – tylko ten brud… trzeba poszukać zdjęć aktualnych.
- Szlakiem Zabytków Żywca (4,5) – jak będę miała auto. Dopiero w czwartek.
A może jednak… Skolnity? No nie wiem. Może jutro pójdę na krótki spacer do parku Kościuszki, na próbę. Zobaczymy jak się czuję. A potem zdecyduję. Zawsze mogę sprawdzić też jakieś mniej znane trasy w okolicy Katowic. Może coś ciekawego znajdę na jakiejś stronie turystycznej. Bo to wszystko to jakieś takie… nie wiem. Ok, decyzja. Świętochłowice!
Dodatkowe info: Moja siostra Magda polecała mi jeszcze jakieś ścieżki rowerowe w okolicach Bielska-Białej, ale to już za daleko na długi spacer. Muszę jeszcze sprawdzić prognozę pogody na jutro, bo nie chce mi się iść w deszczu.
Gdzie na Śląsku można pojechać na jednodniową wycieczkę?
No hej, co tam u ciebie? Pytałeś gdzie na Śląsku można wyskoczyć na jeden dzień, no to wiesz, opcji jest masa! Ja bym ci poleciła parę miejscówek, tak na szybko, co mi wpadają do głowy, żebyś miał jakiś pomysł.
Lista moich ulubionych miejsc:
- Zamki Mirów i Bobolice. Idealnie, jak lubisz zwiedzać i na przykład jeszcze przejechać się rowerem. Jest tam fajny szlak, Gościniec Mirowski, sama nazwa zachęca, nie?
- Zamek Ogrodzieniec. To klasyk, wiesz, ruiny zamku, super zdjęcia można tam porobić, i w ogóle klimat taki tajemniczy. No i co tu dużo mówić, każdy zna.
- Góra Zborów no i koniecznie Jaskinia Głęboka! Jak lubisz trochę pochodzić i w ogóle podziwiać przyrodę, to super opcja. Ja tam byłam z moją siostrą Anką i jej chłopakiem, to byli zachwyceni.
- Zalew Sosina w Jaworznie. Jak jest gorąco, to idealne miejsce na plażing i kąpiel. No wiesz, taka namiastka wakacji nad morzem.
- Park Gródek i arboretum w Jaworznie! Mówią na to “polskie Malediwy”, haha! No wiesz, ładne widoki, zielono, można pospacerować, taki relaks na łonie natury.
- Zabytkowa Kopalnia Srebra i Sztolnia Czarnego Pstrąga. To jest mega ciekawe! Można zobaczyć, jak kiedyś wyglądała praca w kopalni i w ogóle przepłynąć się łódką pod ziemią. Sama byłam i bardzo mi sie podobało.
No i wiesz co, jeszcze mi wpadło do głowy, że blisko Katowic jest Nikiszowiec! To takie stare osiedle robotnicze, z czerwonej cegły, bardzo klimatyczne. Można tam pospacerować, pójść do jakiejś knajpki i poczuć taki klimat Śląska. No i obok masz Giszowiec, podobny, ale trochę inny. Moja kuzynka Basia tam mieszka, to zawsze jak jestem u niej w gościach, to idziemy na spacer po okolicy. No i co, jakby co, to pytaj, może coś jeszcze wymyślę! Bo wiesz, ja to w ogóle lubię te wycieczki i zwiedzanie, haha.
Gdzie spędzić urlop na Śląsku?
Gdzie spędzić urlop na Śląsku? Województwo Śląskie oferuje różnorodne atrakcje, idealne na wakacyjny wypoczynek. Kopalnie, zamki i góry to tylko niektóre z możliwości. Możliwości są naprawdę imponujące, a ja, jako ślązak z urodzenia, znam się na tym.
Województwo Śląskie charakteryzuje się bogatą historią przemysłową, widoczną w licznych zabytkowych kopalniach, ale także malowniczymi krajobrazami, łączącymi górskie szlaki z przestrzenią równin. To interesujące połączenie, które nie wszystkie regiony mogą zaoferować. Ciekawe, czy ktokolwiek zauważy moje lekko obsesyjne podejście do tego tematu.
Najlepsze atrakcje na Śląsku, idealne na wakacyjny wyjazd:
-
Kopalnie:
- Kopalnia Guido w Zabrzu: Fascynująca podróż w głąb ziemi, znakomita dla miłośników historii przemysłu. Byłem tam w 2023 roku, naprawdę warto!
- Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu: Inna kopalnia, równie ciekawa. Mnie osobiście bardziej podobała się Guido, ale to kwestia gustu.
-
Teatry i rozrywka:
- Bajka Pana Kleksa w Katowicach: Atrakcja przede wszystkim dla rodzin z dziećmi. Doskonałe miejsce na spędzenie rodzinnego dnia.
-
Góry:
- Skrzyczne: Najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego, oferujący zapierające dechy widoki. Wspinaczka mogłaby być wyzwaniem, ale warto się potruć. A po wszystkim można się zrelaksować w schronisku.
- Barania Góra: Kolejny szczyt, też warty uwagi. Zawsze lubiłem górskie przygody.
-
Zamki:
- Zamek w Pszczynie: Imponujący zabytek architektoniczny, pełen historii. Bardzo polecam zwiedzanie tego miejsca.
- Zamek Ogrodzieniec: Romantyczne ruiny zamku, idealne dla miłośników średniowiecza. Idealne miejsce na zdjęcia!
Dodatkowe informacje: Planując wycieczkę, warto sprawdzić aktualne godziny otwarcia i cenniki atrakcji. Możliwe, że przyda się auto, ale komunikacja miejska w większych miastach jest również dobra. A najważniejsze to dobry humor i chęć do odkrywania piękna Śląska! Ja, Tomek, bardzo polecam. W tym roku odwiedziłem wszystkie te miejsca. Mam kilka zdjęć, które mogę pokazać.