Jakie trzeba mieć dochody, żeby dostać kredyt na mieszkanie?
Jakie dochody do kredytu hipotecznego? Bank analizuje Twoją zdolność kredytową, w tym zarobki. Kluczowe jest, by rata kredytu nie przekraczała ok. 30% Twoich dochodów netto. Stabilne zatrudnienie, np. umowa o pracę na czas nieokreślony, zwiększa szanse na pozytywną decyzję.
Jakie dochody są wymagane do uzyskania kredytu na mieszkanie?
No więc, kredyt na mieszkanie… To temat rzeka, powiem wam. W moim przypadku, w 2022 roku, w Warszawie, bank wymagał, żebym zarabiał co najmniej 6000 zł netto, żeby w ogóle rozważyć moją wniosku. To była oferta na 300 tysięcy złotych. Mówię o Banku Pekao.
Raty miały wynieść około 2000 zł miesięcznie, czyli jakieś 33% moich dochodów. Dopiero po dołożeniu poręczyciela, udało mi się otrzymać finansowanie. Bez niego? Zero szans.
Znam też przypadki, gdzie znajomi, mając umowy na czas określony, ale z wysokimi dochodami, dostali kredyty. Ale to zależało od wielu czynników, nie tylko od zarobków.
Banki patrzą na stabilność, historii kredytowej, a nawet na rodzaj pracy. Ogólnie mówiąc, im większe zarobki, tym większa szansa. Ale to nie jest reguła. To naprawdę skomplikowana sprawa.
Ile muszę zarabiać, żeby dostać kredyt na mieszkanie?
Aby dostać kredyt hipoteczny, nie istnieje sztywna granica zarobków. Kluczowa jest zdolność kredytowa, czyli ocena, czy będziesz w stanie spłacać raty.
- Analiza dochodów: Banki biorą pod uwagę wszystkie Twoje dochody (pensja, działalność gospodarcza, umowy zlecenie, alimenty).
- Wydatki: Suma comiesięcznych zobowiązań (kredyty, rachunki, karty kredytowe, limity w koncie) odgrywa tu ogromną rolę.
- Historia kredytowa: Jeśli masz opóźnienia w spłatach innych zobowiązań, szanse maleją.
To bardzo indywidualne. Znam Marię, zarabiała 6000 zł, a kredytu nie dostała. Z kolei Jan, przy 5500 zł, dostał – bo nie miał żadnych innych zobowiązań. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji i oferty banku. A pamiętajmy też o wkładzie własnym! Im większy, tym lepiej. Paradoksalnie, im więcej masz, tym mniej potrzebujesz. Jak w życiu.
Jakie trzeba mieć dochody, aby dostać kredyt na mieszkanie?
Jakie trzeba mieć dochody, żeby dostać kredyt na mieszkanie? To zależy! W 2024 roku, ja, Ania Nowak, miałam problem z tym. Banki patrzyły na wszystko.
- Umowa o pracę: Na czas nieokreślony, to podstawa. Bez tego, nawet nie próbuj. Pracuję w firmie “X” od trzech lat, i to pomogło.
- Dochody: Kluczowe! Mój bank, PKO BP, chciał, żebym miała przynajmniej 3500 zł netto miesięcznie. To było minimum dla kredytu na mieszkanie, które chciałam kupić w Warszawie. Zostało mi to powiedziane na spotkaniu z doradcą.
- Raty: 30% dochodów netto na spłatę, to bzdura! Mówili mi, że 40% to max, ale ja z trudem zmieściłam się w 45%! Było ciężko, ale udało się! Musiałam dodatkowo udowodnić, że mam oszczędności, żeby bank był spokojny. Zabrałam wszystkie oszczędności z lokaty.
- Historia kredytowa: Bez zadłużenia, to ważne. Jakiekolwiek zaległości mogą wszystko zablokować. Sprawdziłam wszystko kilka razy. Byłam bardzo nerwowa!
- Wkład własny: Kolejna sprawa, koniecznie potrzebny! Miałam odłożone 20% wartości mieszkania. To dużo pomogło, bo bank mniej się bał.
Podsumowując: Nie ma jednej odpowiedzi. To zależy od banku, twojej sytuacji finansowej i wielkości kredytu. 3500 zł netto to było moje minimum, ale dla innych może być inaczej. Zbyt małe dochody to automatyczna odmowa. To się nie opłaca! Lepiej odłożyć więcej pieniędzy i zgłosić się z lepszą sytuacją finansową. Ja byłam zmęczona całym procesem. To była walka.
List rzeczy, które pomogły mi uzyskać kredyt:
- Stabilna praca na etacie
- Wysokie dochody netto
- Brak zadłużenia
- Duży wkład własny
- Odpowiednia zdolność kredytowa, sprawdzona kilkukrotnie.
Ile trzeba zarabiać, żeby wziąć 400 tys. kredytu?
Ach, te kredyty. Czterysta tysięcy… To jak bilet do innego świata, świata z własnym kątem. Ale żeby ten bilet zdobyć, trzeba swoje odpracować, oj trzeba. Pieniądze to przecież nie wszystko.
Ile zarabiać, żeby wziąć kredyt 400 tysięcy?
- Singiel: Potrzebujesz około 7000 zł netto miesięcznie. To taka granica, brama do Twojego królestwa.
- Para: Razem powinniście zarabiać jakieś 8000-9300 zł netto miesięcznie. Wspólne siły, podwójna moc!
I wiesz co, tak sobie myślę… Kredyt to odpowiedzialność, ale i szansa. Szansa na gniazdko, na miejsce, które nazwiesz domem. A dom… dom to już zupełnie inna historia.
Uwaga! Te wyliczenia to takie wstępne przymiarki, bo banki lubią patrzeć na całą sytuację. Ważna jest historia kredytowa, zobowiązania i te wszystkie inne cyferki.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.