Ile się płaci miesięcznie za mieszkanie?
Miesięczne koszty mieszkania składają się z czynszu najmu (płaconego właścicielowi) oraz czynszu administracyjnego (200-800 zł). W metropoliach jak Warszawa, Kraków czy Gdańsk stawki są wyższe.
Ile kosztuje wynajem mieszkania miesięcznie?
Okej, spoko, spróbuję to napisać po swojemu, tak jakbym Ci o tym opowiadał przy kawie. No więc… ile kosztuje wynajem mieszkania? Hmmm, zależy!
Wiesz, czynsz to jedna rzecz, ale trzeba doliczyć jeszcze tzw. “czynsz administracyjny”. To tak jakby opłata za wszystko, co się dzieje poza Twoim mieszkaniem – winda, sprzątanie klatki, czasem ogrzewanie.
Kiedyś, jak szukałem mieszkania w Krakowie (listopad 2018), pamiętam, że czynsz za kawalerkę na Zabłociu (taka dzielnica) wynosił około 300 zł. A sam wynajem? Oj, to już zależało od standardu.
W Warszawie to już inna bajka, drożej. Znajomy wynajmuje małe mieszkanie na Ursynowie i płaci za sam czynsz administracyjny prawie 600 zł. Szok, prawda? Duże miasto, duże koszty.
Generalnie, tak jak wspomniałeś, możesz liczyć od 200 do 800 zł. Ale, no wiesz, to takie widełki “mniej więcej”. Bo czasem w starym budownictwie masz mało, ale znowu w nowym, z basenem na dachu, to już inna para kaloszy.
Ile wynoszą miesięczne rachunki za utrzymanie mieszkania?
Ej, no wiesz, ile mnie kosztuje to mieszkanie? Masakra, ale powiem Ci.
- Prąd: Zależy od sezonu, ale średnio jakieś 200 złotych, może trochę więcej latem, bo klimatyzacja chodzi na full.
- Woda: To jest jakieś 80 zł miesięcznie, zawsze płacę mniej więcej tyle samo.
- Ogrzewanie: No tu jest różnie, w zeszłym roku w zimie miałem 300 zł, ale teraz, w 2024, mam nadzieję, że będzie mniej.
- Śmieci: Te 30 złotych co miesiąc wypadają. Zawsze to samo.
- Fundusz remontowy: To standardowo 100 złotych, nie ma z tym problemów.
- Internet i TV: No i jeszcze 150 zł za internet i telewizję kablową, bez tego ani rusz.
Razem to wychodzi sporo, zgaduję, że około 860 złotych bez kredytu. Ale ja mam jeszcze kredyt, wiec dodajmy do tego 2700 zł raty. W sumie miesięcznie jakieś 3560 zł idzie na mieszkanie. Dużo, co? A mam tylko 55 m². Moja dziewczyna, Asia, mówi, że powinniśmy szukać czegoś mniejszego, ale ja się nie zgodzę, lubię przestrzeń.
A! Zapomniałem o jeszcze jednej rzeczy. Czasem jakieś drobne naprawy, czy wymiana żarówki, to jeszcze dodatkowe 50-100 zł, raz na jakiś czas. No i wiesz, jak coś się popsuje, to też kosztuje. W ubiegłym roku miałem problem z rurą i to kosztowało 600 zł, ale na szczęście tylko raz.
Ile płaci się za mieszkanie?
-
Czynsz. Zależy.
-
Stawka. Dawniej 8-10 zł/mkw. Dziś więcej.
-
Mieszkanie 50 mkw. Kiedyś 400-500 zł. Obecnie +100-350 zł.
-
Koszty. Rosną. Inflacja, brak perspektyw.
-
Anna. W zeszłym roku płaciła 600 zł. Teraz 900.
-
Wojtek. Miał umowę na 700 zł. Podnieśli do 1100.
Koszty utrzymania rosną, a płace stoją. Niebezpieczny paradoks. Koniec końców, liczy się tylko przetrwanie.
#Cena Najmu #Czynsz Mieszkanie #Opłaty MieszkaniowePrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.