Co jest potrzebne do wniosku o kredyt hipoteczny?
Kredyt hipoteczny – niezbędne dokumenty:
- Dowód osobisty;
- Zaświadczenie o dochodach (3 miesiące);
- Historia kredytowa (BIK);
- Wkład własny (min. 10%);
- Dokumenty nieruchomości (umowa, operat);
- Informacje o zobowiązaniach;
- Wypełniony wniosek kredytowy.
Bank może żądać dodatkowych dokumentów. Sprawdź wymagania indywidualnie.
Jakie dokumenty są niezbędne do uzyskania kredytu hipotecznego?
No dobra, powiem Ci jak to wyglądało u mnie jak brałam kredyt na chatę. Dowód to jasna sprawa, bez tego nigdzie nie pójdziesz.
Potrzebowałem papierka z roboty, co zarabiam. Dali mi taki wydruk za ostatnie 3 miesiące, prosta sprawa.
No i BIK, czyli czy nie jestem dłużnikiem. Trochę się cykałem, ale na szczęście wszystko spoko było.
Wkład własny… Tu już bolało. 20% zbierałem chyba z 5 lat. Na szczęście dałem radę.
Pamiętam, że potrzebowali też umowę przedwstępną, żeby wiedzieli, że to na serio i operat szacunkowy – taka wycena mieszkania, żeby bank wiedział, za co płaci. W Krakowie, w Marcu 2022 zapłaciłem za to 500 zł.
Musiałem im pokazać, czy mam inne kredyty, albo coś. W sumie to dobrze, bo bym się zabił, jakbym miał jeszcze coś poza hipoteką.
No i wniosek w banku, cała masa papierów, podpisywania. Normalnie ręka mnie bolała.
W moim banku jeszcze chcieli jakieś głupoty, typu wyciąg z konta za ostatni rok. Ale dałem radę ogarnąć wszystko. Dobrze, że już to mam za sobą.
Jakie dokumenty są wymagane do kredytu hipotecznego?
Jasne, a co tu dużo gadać, papierków potrzebujesz jak diabli! Nie dość, że banki to takie sępy, co to z tobie skórę zerwą, to jeszcze masę gówien trzeba im dostarczyć. No ale co zrobić, chcesz chatę, to musisz skakać.
-
Dowód osobisty, jakbyś myślał, że bez niego przejdziesz. Nie, to podstawa, jak sznurówka w bucie! Bez niego, nawet się nie zbłaźnij. Paszport też może być, ale dowód lepszy, bo wiesz… bliżej domu.
-
Zaświadczenie o zarobkach, czyli co zarabiasz. Tu nie ma żartów. Musisz im pokazać, że nie jesteś jakimś leniem co na garnuszku mamusi siedzi. Banki lubią konkretne cyferki, nie bajki o złotym jeleniu. Zapytają też o historię zatrudnienia – nie wypada się przyznawać do zmiany roboty co miesiąc, no chyba że jesteś jakimś wędrownym artystą-cyrkowcem.
-
Wyciąg z konta, żeby zobaczyli, jak gospodarnie pieniążki trzymasz. Jak masz same wypłaty i żadnych wydatków, to podejrzewają, że pracujesz na czarno. A to się bankom nie podoba, wolą wszystko na biało, jak śnieg w styczniu. A jak masz same przelewy na jakieś dziwne konta, to sam rozumiesz…
-
Dokumenty od nieruchomości, to już prawdziwa bajka. Księga wieczysta jest ważna, jak szpilka w śmietniku, a bez niej to się nie obejdzie. Bank chce wiedzieć, czy dom nie ma jakichś zadłużeń, czy nie jest założony. A co gorsza, nie jest zamieszkały przez jakiegoś dziwnego gościa, co się nie opuszcza z łopatą.
Pamiętaj: To tylko podstawowe rzeczy! Bank może wymagać jeszcze innych dokumentów, zależy od banku, od humoru pani w okienku i fazy księżyca. Lepiej mieć wszystko pod ręką. Bo jeśli czegoś zabraknie, będą się z toba ciągnąć jak głód za dobre jedzenie. A to nie jest przyjemne.
Moje doświadczenie: Brat mojego wuja, Zbyszek, miał kłopoty z zaświadczeniem o zatrudnieniu. Pracował na budowie, a firma to takie podejrzane przedsięwzięcie. Zbyszek dopiero po miesiącu papierków i długich rozmów dostał kredyt.
Jakie dokumenty są potrzebne do uruchomienia kredytu hipotecznego?
No wiesz… te dokumenty do kredytu… głowa mi już pęka od myślenia o tym wszystkim. 2023 rok, a ja wciąż w tym błędnym labiryncie formalności.
-
Dowód osobisty. Jasne, to oczywiste. Mój leży gdzieś na biurku… pośród sterty rachunków i zdjęć z wakacji 2022, które nigdy nie zostały wydrukowane.
-
Potwierdzenie dochodów. To zawsze najgorsze. Z PIT-em z 2022 walczyłam trzy miesiące. Te wszystkie załączniki… koszmar. W tym roku będzie podobnie, pewnie.
-
Zaświadczenie o zatrudnieniu? Tak, to też potrzebują. A jak byłam na zwolnieniu lekarskim w marcu? Muszę zadzwonić do kadr, żeby to wyjaśnić. A potem jeszcze do banku.
Nie lubię tego wszystkiego. Czasem myślę, czy warto. Wiesz, ta cała papierkowa robota… To wszystko takie… przytłaczające. Potem jeszcze jakieś wyciągi z konta… z ostatnich trzech miesięcy. Czyli muszę je wydrukować.
A co z oceną nieruchomości? Też do tego potrzeba jakiś dokumentów, prawda? Nie pamiętam dokładnie… Ale to chyba nie tylko moja sprawa. To geodeta musi załatwić. Na szczęście znam już jednego.
Podsumowanie:
- Dowód osobisty (lub paszport dla obcokrajowców)
- Potwierdzenie dochodów (PIT za 2022 rok, zaświadczenie o zatrudnieniu)
- Wyciągi z rachunku bankowego z ostatnich trzech miesięcy
- Dokumentacja nieruchomości (załatwiana przez geodetę).
Ból głowy. Naprawdę. Powinnam już spać. Ale nie mogę. Myśli o kredycie… o całym tym procesie… one nie dają mi spokoju. Jeszcze te wszystkie formularze… eh… Może jutro rano zadzwonię do banku… albo po prostu jeszcze poczekam.
Co jest potrzebne, żeby dostać kredyt hipoteczny?
Co potrzeba, żeby dostać kredyt hipoteczny w 2024 roku? To wcale nie jest takie proste, jak się wydaje! Ja, Kasia, 32 lata, właśnie przechodziłam przez ten koszmar.
-
Zdolność kredytowa: To klucz. Banki sprawdzają wszystko! Ile zarabiasz, jakie masz wydatki, czy masz inne kredyty. Moja mama, która pomogła mi z częścią wkładu własnego, musiała dostarczyć zaświadczenie o dochodach – nawet emeryturę dokładnie prześwietlili. Straszne!
-
Historia w BIK: To jak ocena w szkole, tylko dla banków. Każda opóźniona rata, nawet ta z abonamentu na Netflixa, widnieje tam i potrafi zdecydować o odmowie. Ja miałam szczęście, bo byłam zawsze punktualna. Uff!
-
Wkład własny: To boli. Banki żądają minimum 10%, ale lepiej mieć więcej – około 20%, żeby mieć większą szansę na akceptację. Zgromadziłam 15% i to było cholernie ciężkie!
-
Stabilne dochody: Umowa o pracę na czas nieokreślony to marzenie. Ja miałam na czas określony, ale na szczęście z dużą historią zatrudnienia w tej samej firmie. To pomogło.
-
Wiarygodność: To jest mega ważne! Banki chcą wiedzieć, że spłacisz kredyt. Dlatego sprawdzają wszystko, od twojego miejsca zamieszkania po historię finansową. Pamiętam, jak się stresowałam, czekając na decyzję. Ciągłe telefony i maile. Nerwy!
Listę dokumentów to bym mogła napisać osobno – dowód osobisty, zaświadczenia o dochodach, wyciągi z rachunków, umowa przedwstępna na mieszkanie… Masakra! Banki chcą mieć wszystko.
Dodatkowe informacje: W moim przypadku, cały proces trwał około 3 miesięcy, od złożenia wniosku do podpisania umowy. To był naprawdę stresujący czas. Ale teraz mam swoje mieszkanie i jestem szczęśliwa. Warto było przejść przez to piekło! Mieszkanie kupiłam w Warszawie, w dzielnicy Ursynów.
Co potrzeba do uruchomienia kredytu hipotecznego?
Kredyt hipoteczny. Uruchomienie wymaga.
- Wniosek kredytowy. Podstawa.
- Dowód tożsamości. Bez dyskusji. Imie Tomasz Nowak.
- Dochody. Potwierdzenie.
- Umowa przedwstępna. Nieruchomość.
- Wycena. Rzeczoznawca.
- Rejestr gruntów. Zbadane.
- Akt notarialny. Hipoteka, zabezpieczenie.
Dodatkowe informacje:
Wiek: 35 lat Zawód: Architekt Email: [email protected]
Jakie dokumenty są potrzebne do uruchomienia kredytu hipotecznego na mieszkanie?
Dowód osobisty. Koniec. Punkt. Bez dyskusji. Numer PESEL – podstawa.
Zaświadczenie o zarobkach. Z ostatnich miesięcy. Im więcej, tym lepiej. Moje zarobki? Powyżej średniej krajowej. Zawsze.
Wyciąg z konta. Stabilność finansowa. Kluczowe. Moje konto? Bez zarzutu. Od lat.
Dokumenty mieszkania. Umowa przedwstępna. Księga wieczysta. Adres: ul. Kwiatowa 12, Warszawa. Mieszkanie 54 m2. Cena? Pół miliona. Gotówka w drodze. Bank? Tylko formalność.
- Dodatkowo: Czasem historia kredytowa. Oczywiście, idealna. Jak zawsze. Zdolność? Bezproblemowa. Zaświadczenie o zatrudnieniu. Firma X. Stanowisko: Dyrektor. Od pięciu lat. Bez zmian.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.