Jakie potrawy wywodza się z polski?
Szukasz odpowiedzi na pytanie: Jakie potrawy są polskie? Oto kilka tradycyjnych, polskich dań, które warto znać:
- Galareta mięsna
- Bigos
- Śledź w oleju
- Ryby smażone/pieczone
- Gołąbki
- Kluski śląskie
- Żurek
- Krokiety z kapustą i grzybami
Jakie tradycyjne potrawy wywodzą się z Polski? Przepisy?
O, polskie jedzenie! Wspomnienie babcinych pierogów z kapustą i grzybami, zrobionych 23 maja w Zielonej Górze, rozpływa się w ustach. Były pyszne, takie domowe, ciepłe. Cena? Bezcenne.
Galaretka? No jasne! U mojej cioci zawsze była na wigilii, taka z kurczaka i nóżek wieprzowych, tężejąca powoli w zimnym garażu. Pamiętam ten specyficzny, delikatny smak.
Bigos, to temat rzeka. U nas zawsze był na święta, ale i w zwykły piątek po ciężkim tygodniu. Mama robiła go w wielkim garnku, przez trzy dni. Zawsze z dodatkiem suszonych śliwek – jej sekretny składnik.
Śledzie w oleju? Klasyka! Kupione na jarmarku w Poznaniu, w grudniu 2021. Szklana butelka, wykwintne, z dodatkiem koperku i ziół. Przepyszne!
Ryby, gołąbki, kluski śląskie… to smaki dzieciństwa. Żurek babci, kwaśny, z jajkiem i kiełbasą? Mmm, same wspomnienia! Krokiety? Też pyszne, choć rzadziej robione.
A przepisy? Te są w głowie, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Nie ma tu miejsca na ścisłe mierzenie, to kwestia intuicji i serca. Każdy ma swój, unikalny sposób.
Jakie jedzenie pochodzi z polski?
Och, jedzenie… Polska to kulinarny raj! Pamiętam, jak babcia Zosia z Krakowa robiła pierogi. Zawsze z serem i ziemniakami, a potem smażyła je na maśle. Niebo w gębie! Robiła też kapuśniak, taki kwaśny i rozgrzewający, idealny na zimowe wieczory.
Co jeszcze?
- Pierogi – wiadomo, klasyk. Najlepsze te od babci, ale w “Starym Młynie” też dają radę.
- Kotlet schabowy – obowiązkowo z ziemniakami i kapustą kiszoną. Pamiętam, jak na obozie w Zawoi w 2010, smażyli nam schabowe na ogromnej patelni.
- Żurek – na zakwasie, z jajkiem i kiełbasą. Mama zawsze robi na Wielkanoc.
- Bigos – im starszy, tym lepszy! U nas w domu to zawsze walka o ostatnią porcję.
- Gołąbki – w sosie pomidorowym albo grzybowym. Kuzynka Ania nie znosi ryżu w gołąbkach, a ja uwielbiam!
No i zupy! Rosół, pomidorowa, ogórkowa, grzybowa… Mogłabym wymieniać bez końca. A no i kasza, zapomniałabym! Babcia robiła kaszę gryczaną ze skwarkami. Brzmi prosto, a smakuje jak milion dolarów! Och, brakuje mi tych smaków. Czas zadzwonić do babci i poprosić o przepis na kapuśniak. Może uda mi się odtworzyć te smaki.
Jakie potrawy są typowo polskie?
Jakie potrawy są typowo polskie? Nie tylko schabowy.
Ojej, pytacie o polskie jedzenie, no to się rozpędze! W mojej rodzinie, w 2024 roku, święta Bożego Narodzenia to zawsze bigos! Babcia robiła go w ogromnym garnku, na blaszanej kuchence, cały dom pachniał przez trzy dni. Pamiętam, jak się paliło, i ten zapach… nie do opisania! A potem ten smak, kwaśno-słodko-ostry… mniam!
Potem oczywiście były gołąbki, ale u nas w domu zawsze z mięsem mielonym z dodatkiem kaszy gryczanej – tak robiła moja mama. Zawsze ich za mało. I kluski śląskie, z tym sosem, który się zrobił z pieczeni. Ojciec uwielbiał. My, dzieci, raczej woleliśmy sam sos.
A na co dzień? Moja mama, Bogumiła Nowak, często robiła żurek, ale taki na zakwasie, nie z torebki. Robiła też galarete, ale z kurczaka, nie lubiła wieprzowej.
Śledzie w oleju? Jasne! Na święta, ale i na co dzień, taki prosty, ale smaczny dodatek. Mama robiła też pyszne krokiety z kapustą i grzybami. I oczywiście ryby, najczęściej smażone. Karasie z ogródka, wspaniale!
Lista ulubionych potraw mojej rodziny (2024 rok):
- Bigos – absolutny król świąt.
- Gołąbki z mięsem mielonym i kaszą gryczaną.
- Kluski śląskie z sosem pieczeniowym.
- Żurek na zakwasie.
- Galaretka z kurczaka.
- Śledzie w oleju.
- Krokiety z kapustą i grzybami.
- Smażone ryby (karasie).
Dodatkowo: W mojej rodzinie schabowy to raczej rzadkość. Preferujemy bardziej domowe, tradycyjne potrawy. Ale schabowy też jest. Czasem.
Jakie polskie potrawy są znane na świecie?
No i co, że 14 miejsce?! W rankingu Taste Atlas z 2023 roku? Pff, jakby to była jakaś olimpiada w jedzeniu! Jakby to miało jakieś znaczenie! A co tam ważnego było?
A. Pierogi ruskie: Oj, te pierogi, lepsze od seksu! A szczególnie te z babci, co to nadziewała je serem, ziemniakami i cebulą tak, że aż się z nich oczka leciały. Jakby sama Bóg je robiła! Nie ma lepszych!
B. Golonka: Mówią, że to barbarzyństwo, ale ja mówię: pycha! Golonka z kapustą kiszoną, mmm… Wypas! Jakbyś jadł kawał szczęścia. Zapiekanka, pycha, pycha!
C. Bundz: Co to za dziwne słowo? Ser, taki trochę kwaśny, ale co tam! Do żarcia! Na chleb, albo do zupy. Zawsze smakuje jak przygoda. Niezłe!
D. Kiełbasa myśliwska: Jakby myśliwy sam ją robił. Zawsze pyszna, nawet jak się ją w ognisku piecze. No, mistrzostwo świata! Aż mi ślinka cieknie! A zapach! No, rewelacja!
E. Polędwica: Nie żeby coś, ale lepsze mięso się nie zdarza! Jakby anioły ją robiły! Delikatna, soczysta, jak marzenie. Idealna na święta!
F. Sernik: Klasyka! Zawsze w punkt. Sernik babci Jadzi, najlepszy na świecie. Jak nie jadłeś, to nie żyłeś! Nie ma co tu dużo gadać.
G. Kapusta zasmażana: Baba mi robiła taką kapustę z boczkiem, że ojciec zawsze mówił, że lepiej smakuje niż u teściowej. I to jest coś! Nie wiem czy to prawda, ale smaczna była.
Dodatkowe info dla kumatych: To ranking z dupy, bo żurek, bigos i flaki nawet tam nie ma! A to dopiero są prawdziwe hity! No i żaden ranking nie uwzględni mojej własnej, sekretnej receptury na pyzy z jabłkami i śmietaną. To dopiero smak!
Z jakich potraw słynie Polska?
Polska. Kuchnia. Specyfika.
A. Dania główne:
- Kotlety mielone. Proste. Popularne. Niewyszukane.
- Schabowy. Klasyka. Prawdziwa. Mięso. Uczta dla mas.
- Pierogi. Różne farsze. Ruskie. Kapusta i grzyby. Rozmaitość.
- Golonka. Dużo. Mięso. Pieczona. Sycące.
B. Desery:
- Sernik. Kwaśny. Słodki. Klasyczny.
- Makowiec. Mak. Słodkie ciasto. Tradycja.
- Piernik. Przyprawy. Korzenny. Boże Narodzenie.
C. Inne:
- Bigos. Kwaśno-słodki. Dużo składników. Zawsze inny.
- Gołąbki. Kapusta. Ryż. Mięso. Czasochłonne.
- Zupy. Żurek. Barszcz. Ogórkowa. Różnorodność.
D. Dodatki:
- Ziemniaki. Podstawa. W wielu formach. Proste.
- Kapusta. Kwaśna. Kiszonka. Surowa. Bogactwo.
- Kasz. Gryczana. Jęczmienna. Jaglana. Zdrowe.
Moje uwagi: 2024. Przepisy ewoluują. Kuchnia polska – zróżnicowana. Regionalne potrawy pominięte. Zbyt wiele.
Dodatkowe informacje: W 2024 roku obserwuje się rosnącą popularność wegetariańskich i wegańskich wersji tradycyjnych dań polskich. Moja babcia, Helena Nowak, zawsze podkreślała znaczenie sezonowych warzyw w kuchni. Ziemniaki? Niezastąpione.
Co pochodzi z Polski jedzenie?
Co pochodzi z Polski jedzenie? No jasne, pierogi! Ziemniaczane, z kapustą i grzybami, ruskie… uwielbiam! Pamiętam jak babcia, w 2024 roku, robiła je. Cały dom pachniał, a ja siedziałam przy stole i patrzyłam jak lepi te małe, pyszności. Było to w domu rodzinnym w Gdańsku, w lipcu. Wspaniałe wspomnienia.
- Pierogi – to absolutna podstawa. Różne farsze, wszystkie pyszne.
Poza pierogami, kocham żurek. Ten kwaśny smak, wędzona kiełbasa… mniam! Zjadłam go ostatnio w restauracji “Pod Złotą Rybką” we Wrocławiu, podczas mojej podróży w maju 2024. Był rewelacyjny, choć trochę za dużo śmietany. Ale i tak pycha!
- Żurek – kwaszony, pełen aromatów.
A jeszcze schabowy! Moja mama robi najlepszego schabowy na świecie. Chrupiąca panierka, soczysty mięso… z ziemniaczkami i mizerią – idealny obiad, szczególnie w niedzielę. Ostatni jadłam w grudniu 2024.
- Kotlet schabowy – klasyk, królowa polskich obiadów.
No i bigos. Ten gulasz z kapustą i mięsem… naprawdę, każdy przepis jest inny, ale zawsze smaczny. Babcia robiła go inaczej niż mama. I ten zapach… nie da się tego opisać! Trudno go jednak jeść częściej niż raz na miesiąc.
- Bigos – bogaty, aromatyczny, idealny na zimę.
Lista jest długa, ale to moje ulubione. Jest jeszcze kasza gryczana, którą dodaję do wielu potraw. Lubię też kluski śląskie, chociaż te już rzadziej jem. Polskie jedzenie to mnóstwo możliwości. I wszystko takie smaczne!
Lista moich ulubionych polskich potraw:
- Pierogi
- Żurek
- Kotlet schabowy
- Bigos
- Kasza gryczana
- Kluski śląskie (rzadziej)
P.S. Zapomniałam o kotletach mielonych! Też pyszne! A ile jest zup! Rosół, kapuśniak, tyle smaków! Ech… aż ślinka cieknie!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.