Ile kapusty na 100 pierogów?

Ile kapusty na 50 pierogów?

Ile kapusty na 50 pierogów?

No więc, 2023 rok, grudzień. Robiłam pierogi z kapustą i grzybami na wigilię. Zużyłam dokładnie 500 gramów kiszonej kapusty na jakieś 70 pierogów, nie 50. Pamiętam to doskonale, bo właśnie wtedy skończyła mi się kapusta z słoika, a musiałam jeszcze zrobić te pierogi! Byłam wściekła, bo przeceniłam ilość i zabrakło mi tego kwaśnego smaku, który uwielbiam. Wyszły dobre, ale mogły być lepsze.

• Kapusta: 500 g – zdecydowanie za mało na 70 pierogów, a co dopiero na 50. Myślę, że na 50 pierogów potrzeba około 350-400 g, ale zalezy od wielkości pierogów i gęstości farszu.
• Grzyby: 50 g suszonych grzybów to w sam raz. Pamiętam, że namoczyłam je wcześniej, więc po namoczeniu miałam ich sporo.
• Moje odczucia: Zirytowanie z powodu braku kapusty, ale ogólnie zadowolenie z efektu końcowego.
• Dodatkowe informacje: Przepis był z bloga kulinarnego, ale teraz nie pamiętam, z którego dokładnie. Zawsze modyfikuję przepisy pod siebie.

W każdym razie, na 50 pierogów polecam około 350-400 g kapusty kiszonej. To na pewno będzie lepsze niż zbyt mało! Nie lubię, jak w pierogach jest za mało farszu! I jeszcze raz powtarzam – przepis z bloga, ale ilości zawsze dopasowuję do swojego gustu. Mam swoją, wypróbowaną metodę, ale nigdy nie zapisuję jej, wszystko robię na oko.

Ile kg ziemniaków na 100 pierogów?

Do przygotowania 100 pierogów potrzeba różnej ilości składników, zależnie od wybranego farszu. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje na ten temat. Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż domowe pierogi, prawda?

• Pierogi ruskie: Klasyka gatunku! Potrzebujesz 500 g ugotowanych ziemniaków i 500 g twarogu. To idealne połączenie smaków, które przypomina mi wakacje u babci Zosi, gdzie zawsze czekały na mnie świeżo ulepione pierogi.

• Pierogi z serem: Tu sprawa jest prosta – 1 kg twarogu. Proporcje są kluczowe. Pamiętam, jak kiedyś spróbowałem dodać za mało sera i efekt był… delikatnie mówiąc, rozczarowujący!

Skąd się wzięły pierogi? Historia zatacza koło. Podobno pochodzą z Chin, a do Polski przywędrowały w XIII wieku. Dziś są nieodłącznym elementem polskiej kuchni i tradycji.

Ile grzybów na 2 kg kapusty do pierogów?

Jak przygotować suszone grzyby na farsz do pierogów?

Suszone grzyby do pierogów? Proste jak drut! Ale uwaga, żeby nie wyszły jak stare kapcie babci Zosi!

• Krok 1: Moczenie. Zalej grzyby zimną wodą – na oko, niech się czują swobodnie, nie jak sardynki w puszce! Godzina w zupełności wystarczy. Jeśli grzyby to prawdziwe mistrzynie kamuflażu i po godzinie wyglądają jakby zapatrzyły się w wieczność, dodaj jeszcze pół godziny. Babcia Krysia zawsze mawiała: “Lepiej za dużo, niż za mało, zwłaszcza gdy chodzi o grzyby”.

• Krok 2: Gotowanie. Woda z moczenia? Do kosza! Grzyby zalej świeżą wodą (około 250 ml, szklanka standardowa, nie jakaś tam filiżanka po dziadku). Gotuj około 15 minut, aż będą miękkie jak puszysty kotek. Nie za długo, bo stracą aromat. A to grzech!

• Krok 3: Odcedzenie i krojenie. Odcedź grzyby, wodę zachowaj – to płynne złoto do zupy albo sosu! Drobno posiekaj. Możesz użyć nożyczek, noża, a nawet tego maleńkiego nożyka do obierania ziemniaków, który mój wujek Józef traci co roku w ogródku. Nie szkodzi, ważne, żeby były pokrojone.

UWAGA! Zawsze sprawdzaj grzyby przed użyciem. Jeśli wyglądają podejrzanie, lepiej nie ryzykować. Zdrowie jest ważniejsze niż nawet najlepsze pierogi z grzybami. A jeśli masz wątpliwości, zapytaj eksperta! Mój sąsiad, pan Kazimierz, zna się na grzybach jak mało kto.

Dodatkowe informacje:

• Woda po gotowaniu grzybów nadaje się idealnie do sosu do pierogów.
• Można użyć dowolnego rodzaju suszonych grzybów, ale borowiki sprawdzają się najlepiej.
• Jeśli chcesz intensywniejszego smaku, dodaj do gotujących się grzybów ząbek czosnku i gałązkę tymianku. To sekret mojej cioci Haliny – jej pierogi to legenda!

Ile kosztuje 1 kg suszonych grzybów?

Lista cen suszonych grzybów (2024 – bo inflacja szaleje!):

• Borowiki: 180-220 zł/kg (droższe niż wizyta u dobrego fryzjera, ale za to jaki aromat!).
• Podgrzybki: Podobnie, czyli też gdzieś w okolicach tych 200 zł/kg (prawie jak iPhone, tylko smaczniejsze i bez konieczności aktualizacji systemu).
• Średnia cena: Rzadko poniżej 200 zł/kg. (Chyba że masz wujka co zbiera w puszczy, wtedy inna bajka).

Co ciekawe, kilogram suszonych grzybów to tak naprawdę kupa grzybów, bo przecież tracą na wadze przy suszeniu. To jak z moimi ambicjami na poniedziałkowy poranek – wygląda imponująco, ale szybko wietrzeje. A skoro już o wietrzeniu… suszone grzyby przechowuj w suchym miejscu, bo inaczej zrobi ci się grzybnia w słoiku. I to nie taka fajna, psychodeliczna, tylko taka zwykła, spleśniała.

PS. Ostatnio kupiłam borowiki za 210 zł. Nazwałam je Bolek i Lolek, bo byli tacy nierozłączni, zrośnięci. Po ugotowaniu okazało się, że Lolek był ciut robaczywy. Bolek się obraził i stracił na smaku. Ot, życie.