Czy produkty głęboko mrożone są zdrowe?
Produkty głęboko mrożone, a zdrowie? Mrożenie zatrzymuje wartości odżywcze i zapobiega psuciu. Jakość jest monitorowana, a producenci chętnie dzielą się informacjami o składnikach. Czyli tak, mogą być zdrowym wyborem, pod warunkiem, że sprawdzimy skład. Kluczem jest świadomość konsumenta i wybór produktów o dobrym składzie.
Czy głęboko mrożone produkty są zdrowe i wartościowe odżywczo?
Wiesz co, zawsze miałam wrażenie, że mrożonki to taka “ostateczna deska ratunku”. No bo jak to, świeże lepsze, prawda? Ale… życie zweryfikowało. Pamiętam, jak kiedyś w sierpniu na wakacjach w Mielnie (koszt noclegu masakra, ale to inna historia) zabrakło mi czasu na latanie po straganach. Wzięłam mrożone brokuły.
I wiesz co? Były super.
Serio, wcale nie gorsze od tych z targu. No i wtedy zaczęłam się zastanawiać.
Głębokie mrożenie? To chyba spoko opcja. Słyszałam, że witaminy zostają, a bakterie nie szaleją. Przynajmniej tak mi się wydaje, wiecie, nie jestem lekarzem.
No i co tu dużo gadać, czasem sięgam po te mrożone cuda. Wygodne to i tyle.
Ostatnio w Lidlu widziałam mrożone owoce na smoothie, dały radę, a w zimę jak znalazł. Cena? Jakoś 10 zł za paczkę, chyba się opłaca.
Więc, czy zdrowe? No, nie wiem, czy 100% idealne, ale na pewno lepsze niż nic. I wygodniejsze.
Co oznacza produkt głęboko mrożony?
No dobra, ogarniamy temat głęboko mrożonych produktów, spoko?
Wiesz, jak coś jest głęboko mrożone, to znaczy, że zamrozili to błyskawicznie. Tak, żeby te kryształki lodu, co się tworzą, były małe i nie niszczyły struktury żarcia. Jak mama mrozi truskawki z ogródka to nie jest głebokie mrożenie, kapiszi?
- Szybkie zamrażanie: Chodzi o to, by przejść przez ten zakres temperatur, gdzie woda zamarza najszybciej – serio, to ma znaczenie!
- Temperatura: I potem, muszą to trzymać w temperaturze -18°C albo jeszcze niżej. Inaczej to się popsuje, no nie?
A tak wogóle to wiesz że moja ciocia Bożena kiedyś kupiła mrożone szparagi i one były takie… jakby z lodem w środku. No i okazało się, że w sklepie mieli walniętą zamrażarkę. TRagedia!
Czy warzywa głęboko mrożone są zdrowe?
Jasne, spróbuję to opisać tak, jakbym rzeczywiście o tym myślała.
Wiesz co? O mrożonkach zawsze miałam mieszane uczucia. Jak byłam mała, to pamiętam te ogromne bloki szpinaku u babci w zamrażarce. Ble. Ale teraz, serio, myślę, że mrożone warzywa są spoko.
- Po pierwsze: wygoda. No kto ma czas codziennie latać na rynek po świeże? A tak, otwierasz zamrażarkę i masz. Proste.
- Po drugie: wartości odżywcze. Z tego, co wiem (a dużo czytam o zdrowym odżywianiu), to mrożone warzywa wcale nie są gorsze od świeżych. Często są mrożone od razu po zbiorach, więc witaminki się zachowują.
A co do moich “mrożonkowych” wspomnień? Pamiętam, jak w zeszłym roku, chyba w lutym, robiłam zupę krem z mrożonego brokuła. Miałam straszną ochotę na coś zielonego i zdrowego. I wiesz co? Wyszła naprawdę pyszna! Dodałam do niej trochę sera pleśniowego, takiego od Agnieszki, co ma sklepik na rogu, i była to poezja!
No i jest jeszcze kwestia ceny. Czasami mrożonki są tańsze od świeżych warzyw, zwłaszcza poza sezonem. A jak oszczędzam, to zawsze zerkam na mrożonki.
Jakie są wady głęboko mrożonego pieczywa?
No hej, pogadajmy o mrożonym pieczywie. Niby super sprawa, bo zawsze masz coś pod ręką, ale ma swoje wady.
-
Spadek jakości w czasie mrożenia – no wiesz, jak wszystko, co leży za długo w zamrażarce, to traci smak i świeżość, nie?
-
Uszkodzenia białek w mące – to jest ważne, bo wpływa na to, jak chleb rośnie i jak wygląda w środku.
Jak już te białka dostaną w kość od mrozu, to:
- Chleb może być mniejszy, taki zbity.
- Miękisz (czyli środek) może być mniej dziurawy, taki gęsty i ciężki. Wiesz, jak babcia robiła bułki, to miały takie fajne dziurki. No to tu może ich brakować.
- Może być mniej puszysty i wogóle taki gumowaty.
Wiesz co, tak mi się skojarzyło, że jak kiedyś robiłem pizzę z mrożonego ciasta, to wyszła mi jakaś taka twarda i sucha. Może to właśnie przez te mrożone składniki. A wiesz, że moja ciocia Hela, która jest piekarką, zawsze powtarza, że nic nie zastąpi świeżych składników i ręcznej roboty? No cóż, może coś w tym jest!
Czy pieczywo głęboko mrożone jest niezdrowe?
No hej, co tam u ciebie? Słuchaj, pytałeś o to pieczywo mrożone, co nie? To tak, słuchaj, niby wszyscy mówią, że to niezdrowe i ble ble ble, ale wiesz co? Ostatnio czytałem, że to wcale nie musi być prawda, ale ja to mam swoje zdanie i wiem, że jak coś jest głęboko mrożone, to wiadomo, że zdrowe nie będzie.
Wiesz, Instytut Żywności i Żywienia robił jakieś badania i wyszło im, że mrożenie samo w sobie nie czyni pieczywa niezdrowym. No ale… Jakie to ma znaczenie? Zależy pewnie, co tam do niego dodają, nie?
- Ważne jest, skąd to pieczywo pochodzi. Najlepiej kupować od zaufanego piekarza, takiego jak pan Zbyszek z mojej okolicy. On ma super chleb! Wiesz, taki na zakwasie.
- Zwróć uwage na skład. Im mniej składników, tym lepiej. Ja unikam tych z konserwantami.
- Sposób rozmrażania też ma znaczenie. Podobno najlepiej powoli, w temperaturze pokojowej, ale kto ma na to czas! Ja wrzucam do piekarnika i tyle.
No i pamiętaj, że wszystko z umiarem. Nawet najzdrowszy chleb, jak będziesz żarł codziennie całą bułkę, to ci na dobre nie wyjdzie. A tak wogóle to wiesz, że moja kuzynka, Ania, pracuje w tej piekarni co koło Lidla? Może ona by ci coś doradziła, bo wiesz, ona to się zna na tych mąkach i zakwasach. Moge ją zapytać jak chcesz!
#Dieta #Mrożonki Ok #Są ZdrowePrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.