Co powoduje, że ciasto jest twarde?

Dlaczego ciasto jest twarde? Przyczyny twardego ciasta – jak temu zapobiec?

Ostatnio piekłam sernik, 12 listopada, wyszło twardawe. Zupełnie jak kamień. Zastanawiałam się, co poszło nie tak. Pewnie za krótko stał w piekarniku.

Myślę, że temperatura też mogła być za wysoka. Zawsze sprawdzam termometr, ale tym razem chyba go nie zauważyłam. Przepis babci był, 180 stopni, ale może w moim piekarniku jest inaczej.

Pamiętam, jak kiedyś zrobiłam babeczki, kupiłam drożdże w Biedronce, termin ważności był ok. A jednak ciasto wyszło jakieś takie gumowate. Może te drożdże nie były najlepszej jakości? Kosztowały 2,50 zł.

Za mało mąki, za dużo płynów – to też się zdarza. Raz dodałam za dużo mleka, ciasto wyszło kleiste i lepiło się do rąk. Katastrofa! Trzeba pilnować proporcji.

Zbyt długie pieczenie też twardnieje. To już wiem na pewno po tamtym serniku. Teraz zawsze sprawdzam patyczkiem czy jest już upieczone.

Q&A:

P: Dlaczego ciasto jest twarde? O: Zbyt krótki czas wyrastania, nieświeże drożdże, zła temperatura pieczenia, złe proporcje składników, zbyt długie pieczenie.

Dlaczego ciasto wychodzi twarde?

Dlaczego ciasto jest twarde?

• Nadmiar mąki: Kluczowy błąd. Zbyt dużo mąki podczas wyrabiania, w 2024 roku, to najczęstsza przyczyna. Po prostu przesadzono.

• Zła technika: Brak wprawy. Nieodpowiednie zagniatanie ciasta, brak odpowiedniej wilgotności. Pamiętaj o proporcjach.

• Rodzaj mąki: Nie każda mąka jest taka sama. Typ 500? Zbyt dużo glutenu. Używaj typu 450. Sprawdź skład.

Dodatkowe uwagi, dla A. Kowalskiej (przykładowe dane):

1. Temperatura składników. Zbyt zimna woda – katastrofa.
2. Czas wyrastania. Zbyt krótki lub zbyt długi. Konsultuj z książką kucharską. Dokładnie.
3. Jakość składników. Tłuszcz? Margaryna, a nie masło? Złe masło?
4. Zbyt intensywne mieszanie. Mieszaj delikatnie.

Podsumowanie: Po prostu za dużo mąki. Sprawdź recepturę. I technike. Powtórz.

Dlaczego moje ciasto zrobiło się twarde?

Ciasto twarde. Przyczyny? Za dużo glutenu. Za długie wyrabianie. Zbyt dużo mąki. Zbyt mało płynu. Pieczenie w zbyt wysokiej temperaturze. Zbyt długie pieczenie.

Lista:

• Gluten: Zbyt dużo. Wybierz mąkę tortową, mniej glutenu.
• Wyrabianie: Przesadziłeś. Krócej, delikatniej.
• Mąka: Za dużo. Sprawdź proporcje w przepisie. Użyj wagi, nie miarki.
• Płyn: Za mało. Dodaj więcej mleka, wody.
• Temperatura: Zbyt wysoka. Zmniejsz ogień. Sprawdź termometrem.
• Czas: Za długo w piekarniku. Użyj wykałaczki. Sucha – gotowe.

Moje ciasto, 23.08.2024, twarde jak kamień. Dodałem za dużo mąki. Piekarnik rozgrzany do 220°C zamiast 180°C. Nauczka na przyszłość. Teraz piekę chleb. Też twardy.

Co dodać do ciasta, aby było wilgotne?

Okej, dobra, co zrobić żeby ciasto nie było suche? Jak babci Zosi wychodziło takie super wilgotne… aha!

• Szklanka wody do piekarnika! No tak, parująca woda. Proste!
• Ma być wtedy, wiesz, no mięciutkie! Nie takie jak wiór!
• A co, jak zapomnę? To już po cieście, wiadomo. Będzie jak podeszwa! Albo dobra, może nie aż tak źle, ale… no, gorzej. Dużo gorzej!
• I co jeszcze? Aha, no i najlepiej jak to będzie ciasto drożdżowe, ale chyba do każdego się nada, nie?
• W sumie to nie wiem, czy tylko do drożdżowego, muszę sprawdzić.

I w sumie nie tylko wilgotne, ale też żeby skórka była idealna. Nie za twarda, nie za miękka… złoty środek! A może zamiast wody, to mleko? Albo jakiś olejek? Muszę poszukać więcej trików!

Co zrobić, żeby ciasto było wilgotne?

Żeby ciasto nie było suche jak wiór, a wilgotne jak… no, jak po deszczu łąka Krystyny zza rogu, to zrób tak:

• Wstaw szklankę wody do piekarnika! Normalnie, jakbyś tam kawę parzył dla ciasta. Ta para to taka sauna dla wypieku, dzięki czemu będzie bardziej mięciutkie i w ogóle och, ach!

• Nie piecz za długo! Bo inaczej nawet ta woda nic nie da, a ciasto i tak będzie suche jak Sahara. Lepiej pilnuj jak oka w głowie, żeby nie przegapić idealnego momentu.

• Dodaj jogurt albo kefir! To też dobra opcja, żeby ciasto było bardziej soczyste. Tylko nie przesadź, bo wyjdzie zakalec, a to wstyd!

A jakby ci to wszystko nie wyszło, to zawsze możesz polać ciasto lukrem albo bitą śmietaną. Wtedy nikt się nie skapnie, że coś poszło nie tak. No chyba, że jesteś piekielnie dobrym piekarzem jak moja babcia, to wtedy nie masz problemów.

Co dodać, żeby ciasto nie było suche?

No dobra, posłuchajcie no! Jak babcia robiła ciasto, to zawsze wychodziło takie, że aż się w gębie rozpływało! Teraz te wasze wypieki to suche jak wiór, co? No to trza im dać pić!

• Poncz to jest to! Zróbcie taki napój, co to niby woda z cukrem, ale z kopa.
• Co tam wlać?
  • Woda, wiadomo, żeby się to jakoś trzymało.
  • Cukier, żeby miało słodzić, bo bez tego to jak życie bez kasy!
• Coś dla smaku:
  • Sok z cytryny, jak lubicie kwaśne. A jak nie, to z limony.
  • Pomarańcza, jak wolicie słodkie klimaty.
  • A jak już poszalejecie, to rum albo łiski! Trochę alkocholola nikomu nie zaszkodziło, nie? Tylko nie za dużo, żeby się wam ciasto nie upiło i nie zaczęło śpiewać!
• Naleję i co dalej? No wlewajcie ten poncz powoli na ciasto, tak żeby wsiąkło. Jak za dużo naraz, to będziecie mieć breję, a nie ciasto.
• Proporcje? No jak na oko! Ale tak mniej więcej to łyżka cukru na pół szklanki wody i sok z ćwiartki cytryny. A rumu to ile dusza zapragnie!

A teraz ciekawostka: Wiecie, że moja sąsiadka, pani Zosia, kiedyś dolała do ponczu… wody ogórkowej?! Mówiła, że to daje taki “specyficzny” smak. No cóż, ja bym się bała spróbować!

#Ciasto Twarde #Składniki Ciasta #Suche Składniki