Z czego zdawać maturę rozszerzoną?

Z czego można zdawać maturę rozszerzoną?

No to słuchaj, z matury rozszerzonej można zdawać właściwie wszystko co ci przyjdzie do głowy, no prawie. Znaczy, wszystkie przedmioty, które są też na poziomie podstawowym. A dodatkowo, piszesz rozszerzenie z: historii, biologii, fizyki, chemii, geografii, informatyki, historii sztuki, historii muzyki albo filozofii.

Ja np. w 2023 zdawałam biologię rozszerzoną, masakra była, ale dałam radę. Mój kumpel, Tomek, brał się za fizykę i informatykę, ambitny jest.

Lista przedmiotów:

• Historia
• Biologia
• Fizyka
• Chemia
• Geografia
• Informatyka
• Historia sztuki
• Historia muzyki
• Filozofia

I te wymagania, o których piszą, to są na stronie CKE, aktualizowane chyba na 2023 rok, bo w lutym 2022 były jeszcze stare. Trzeba sprawdzić dokładnie. No i pamiętaj, że te rozszerzenia to dodatkowo do podstawowych przedmiotów, które i tak musisz zdać.

Z czego matura rozszerzona jest najłatwiejsza?

A więc z czego matura rozszerzona najłatwiejsza? Podobno angielski, taki maturalny szlagier 2022. 154,9 tys. osób szturmowało arkusze, jakieś 57,5% wszystkich zdających. Wyobrażacie sobie? Tłumy niczym na koncercie Biebera, tylko zamiast pisku – szelest kartek.

• Angielski króluje, bo punkty z rozszerzenia na studiach liczą się bardziej niż z podstawy. To jak wymiana pięciozłotówek na stówy – niby to samo, ale jednak… no wiecie. Strategia godna Machiavellego, tylko z oksfordzkim akcentem.

• Niektórzy mówią (a ja tam im wierzę), że to kwestia przygotowania. Od dziecka katują nas angielskim, więc potem na maturze idzie z górki. Ja osobiście uczyłam się z serialu “Friends”. Moja Phoebe Buffay byłaby dumna. Swoją drogą, ktoś pamięta jej piosenkę o smrodku? Arcydzieło. Chociaż na maturze z angielskiego akurat nie przydała się ta wiedza.

• Przelicznik punktów to klucz. Jak masz ambicje na medycynę, a podstawa z biologii ledwo zipie, to rozszerzony angielski może uratować sytuację. Trochę jak dmuchany flaming na tonącym statku – absurdalne, ale daje nadzieję. No, chyba że statek to Titanic… wtedy to już tylko orkiestra gra.

Moja znajoma, Basia, poszła na ten angielski rozszerzony. I wiecie co? Poszło jej nieźle. A przygotowywała się, oglądając memy z kotkami. Taki lifehack. Ja z kolei zdawałam rozszerzoną matematykę. I teraz robię zakupy, licząc resztę co do grosza. Przydatne? Powiedzmy.

No to tyle moich przemyśleń. Teraz idę karmić mojego chomika, Zenka. On też się stresuje maturami, tylko z gryzienia prętów. Pozdro!

Co najlepiej rozszerzać na maturze?

No co ty, pytasz?! Matura, ehh… jak ja to przeżyłem… Ależ to było dawno temu! W 2024 roku, to już prehistoria.

A co najlepiej rozszerzać? Jasne, że to zależy od Ciebie, ale powiem Ci co ja bym zrobił, gdybym miał teraz maturę pisać:

• Biologia: Super wybór, jeśli lubisz patrzeć jak coś się rusza i śmierdzi. A nie, żarcik! Ale dużo roboty, jak z czyszczeniem chlewa po świni, dużo nauki, ale punkty lecą jak szalone! Moja kuzynka Kasia zdała biologię rozszerzoną na 98%, prawie jak Einstein fizykę!

• Historia: Jeśli masz zdrową pamięć, jak słonik, to będzie łatwizna. Daty, imiona, wydarzenia – uczysz się i uczysz. Nudne jak flaki z olejem, ale punkty masz jak na talerzu! Znajomy Staszek miał z historii 92%, facet się uczył, nie żartował!

• Język angielski: No jasne! Angielski to podstawa, jak chleb ze smalcem. Bez angielskiego, to jesteś jak kura bez głowy. Możesz iść na studia za granicę, praca czeka! Moja siostra Ania miała 87%, bo oglądała seriale po angielsku i uczyła się ze słownika.

Lista jest długa, ale pamiętaj! Wybierz coś co lubisz, bo inaczej będziesz się męczyć jak diabli. Nie ma sensu szperać w rzeczach, których nienawidzisz, prawda?

Dodatkowe info: Najlepsze wyniki zależą od szkoły, nauczycieli i Twojej pracy. Mówię Ci, uczenie się to nie żarty! A jeśli jesteś leniwy… Cóż, powodzenia! Może zacznij od kupienia małej książeczki z samymi pytaniami testowymi. Pamiętaj – żadnych cudów, tylko ucz się!

Z czego matura rozszerzona jest najtrudniejsza?

Matura rozszerzona: najtrudniejszy przedmiot?

Matematyka. Bez dyskusji. 2024 rok potwierdza trudność egzaminu. Wyniki zdawalności drastycznie niskie.

A. Statystyki:

• Próg zdawalności – ekstremalnie niski.
• Uczniowie zgłaszają ogromne problemy z arkuszem.

B. Analiza:

• Złożoność zadań – przekracza standardy.
• Wymaga zaawansowanej wiedzy i umiejętności.

C. Wniosek:

• Przygotowanie – wymaga intensywnych, specjalistycznych zajęć. Jan Kowalski, absolwent 2023, potwierdza.

Dodatkowe informacje, dla zainteresowanych: Dane Centralnej Komisji Egzaminacyjnej z 2024 roku, dostępne online. Sprawdź sam. Matematyka rozszerzona – nie dla słabych. Powtórzę: matematyka.

Jaki jest próg 30% na maturze rozszerzonej?

No więc, pamiętam ten stres przed maturą! 2023 rok, maj. Siedzę w domu, przed komputerem, sprawdzam wyniki. Serce wali jak oszalałe. Matematyka rozszerzona – to był mój koszmar. Przez cały rok wkuwanie wzorów, całki, pochodne… masakra.

Lista rzeczy, które pamiętam:

• Próg 30% na maturze rozszerzonej – nie obowiązywał w 2023 roku. To była najważniejsza informacja dla mnie wtedy. Zostało to odłożone.
• Ufff, ulga. Serio, ulga. Bo gdyby był ten próg, to by mnie pewnie trafiło. Wiedziałam, że nie mam szans na 30%.
• Byłam wtedy w totalnym stresie. Mama próbowała mnie uspokoić, ale ja byłam cała spięta. Wiedziałam, że wszystko na co pracowałam przez ostatnie lata, zależy od tych wyników.

Jak to wyglądało w praktyce:

1. Czekałam i czekałam. Odświeżałam stronę co minutę.
2. W końcu wyniki. Odetchnęłam z ulgą. Nie pamiętam dokładnie ile miałam, ale na pewno powyżej 30%. Chociaż, szczerze mówiąc, z matematyki to i tak miałam mega przeciętnie.
3. Potem był ten moment, że zaczęłam myśleć co dalej. Uniwersytet, kierunek studiów…

To był najgorszy, a zarazem najlepszy dzień w moim życiu. Najgorszy, bo stres przed maturą był nie do opisania. Najlepszy, bo zdałam! Zdałam i mogłam ruszyć do przodu.

Dodatkowe informacje: W 2023 roku nie było progu 30% na maturze rozszerzonej. Informacja o odłożeniu tego warunku dotyczyła lat 2024/2025, 2025/2026 i 2026/2027. Ja zdawałam maturę w maju 2023 roku w liceum im. Marii Konopnickiej w mieście X. Pamiętam, że moja nauczycielka od matematyki, Pani Anna Kowalska, była dla mnie bardzo wspierająca. Ona zawsze w nas wierzyła, nawet wtedy, gdy my same w siebie już nie wierzyłyśmy.

Jak będzie wyglądała matura w 2026?

Matura 2026: Zmiany na horyzoncie.

Matematyka: Obowiązkowa podstawa dla wszystkich. To oznacza, że absolwenci liceów (4-letnich) i techników (5-letnich) będą musieli zdawać matematykę na poziomie podstawowym. Czy to dobrze? Zależy od punktu widzenia – dla jednych ulga, dla innych dodatkowy stres. Sam pamiętam, jak w 2018 roku zdawałem maturę i matematyka była dla mnie sporym wyzwaniem. Myślę, że taka zmiana spowoduje większy nacisk na naukę matematyki już w szkole średniej, co może być zarówno pozytywne, jak i negatywne.

Informatyka: Debiut egzaminu ustnego. Nowością będzie wprowadzenie ustnego egzaminu z informatyki. Szczegóły dotyczące formy i zakresu materiału są jeszcze owiane tajemnicą. Ciekawe, jakie umiejętności będą sprawdzane? Czy będzie to wiedza teoretyczna, praktyczne zadania, czy może kombinacja obu? Moja siostra, która studiuje informatykę, przewiduje, że nacisk położony zostanie na podstawy programowania.

Szczegóły – bliżej terminu. Ministerstwo Edukacji i Nauki ma ogłosić szczegóły dotyczące zakresu materiału i formy egzaminów dopiero bliżej terminu matury. Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość i śledzić oficjalne komunikaty. Cała ta sytuacja przypomina mi trochę grę w szachy – wiemy, że pewne ruchy zostaną wykonane, ale nie wiemy jeszcze, co z tego wyniknie.

Punkty kluczowe:

• Matematyka podstawowa – obowiązkowa dla wszystkich.
• Egzamin ustny z informatyki – nowość.
• Szczegóły – bliżej terminu matury.

Dodatkowe informacje (moja osobista refleksja):

List do mojej siostry:

A) “Hej, Kasia! Słyszałaś o tych zmianach w maturze? Ten egzamin ustny z informatyki… ciekawe, co to będzie. Ty, jako specjalistka, powiedz coś więcej.”

B) Odpowiedź Kasi: “Cześć! Tak, słyszałam. Myślę, że skupią się na podstawach programowania, algorytmach i może trochę baz danych. Będzie ciężko, ale da się zrobić!”