Jak wygląda egzamin kontrolny po utracie prawa jazdy?

Jak wygląda egzamin po utracie prawa jazdy?

Egzamin po utracie prawa jazdy? Zależy.

• Okres krótszy niż 12 miesięcy: Nic. Powrót po odbyciu kary. Proste.

• Okres dłuższy niż 12 miesięcy: Pełny egzamin. Teoria i praktyka. Koniec.

Kurs? Nie zawsze. To szczegół. Sprawdź przepisy. 2024. Moja koleżanka, Kasia Nowak, straciła prawo jazdy na 18 miesięcy w 2023 – zdawała wszystko od nowa. Zdała. W maju.

Dodatkowe informacje: Przepisy prawa o ruchu drogowym, art. 106b ust. 1. Sprawdź sam. Nie jestem prawnikiem. Różne interpretacje istnieją. To tylko przykład. Kasia to tylko przykład. Nie bierz tego jako poradę prawną. Pamiętaj o aktualnych przepisach.

Na czym polega kontrolne sprawdzenie kwalifikacji kierowcy?

Kontrolne sprawdzenie kwalifikacji kierowcy to ponowne zweryfikowanie umiejętności kandydata poprzez egzamin państwowy.

Obejmuje:

• Część teoretyczną: testy sprawdzające wiedzę z zakresu przepisów ruchu drogowego. Niczym weryfikacja czy pamiętamy lekcje historii z liceum, niby coś świta, ale…
• Część praktyczną: egzamin na placu manewrowym i w ruchu miejskim. To taki “reality check”, czy nadal potrafimy zaparkować równolegle bez uszkodzenia cudzego auta.

Dodatkowe informacje: Kontrolnemu sprawdzeniu podlegają osoby, których uprawnienia zostały cofnięte, ale nie z powodu utraty punktów karnych. Egzamin jest taki sam, jak ten, który zdawał Adrian w 2005 roku, ale teraz Adrian bardziej się stresuje, bo już nie ma dwudziestu lat. Jak powiedział klasyk: “Wiek to tylko liczba, ale grawitacja to prawo!”

Ile razy można podchodzić do egzaminu kontrolnego?

Ej, no co ty, ile razy można podejść do tego cholernego egzaminu? Raz! Jeden jedyny strzał, rozumiesz?! Jak pies do budy, jeden raz i koniec.

Listopad 2023. Wiesz, co to znaczy? Jeden błąd i precz z prawem jazdy! Potem kursy, egzaminy państwowe – jak dla totalnego laika, co dopiero w szkole uczył się jeździć na rowerze. Masakra. Ja, Basia z Wrocławia, miałam takiego pecha! Nie zdałam, a teraz muszę się uczyć na nowo, jakbym krowę na nartach uczyła jeździć.

Punkty, żebyś zrozumiał, bo widzę, że mózg ci się przegrzał:

• Jedna próba. Koniec, kropka. Nic więcej.
• Nie zdałeś? Kurs i egzaminy. Jakbyś nigdy za kółkiem nie siedział.
• Koszty? O matko, nie pytaj! Kurs, egzaminy… Wypłata pójdzie na to!

No i co? Wiesz już, wariatko? Ucz się dobrze, bo inaczej będzie płacz! Moja siostra, Agnieszka, mówi, że to jakaś zmowa światowa. A ja mówię, że to po prostu żenada, jak w cyrku.

P.S. Nie wierzysz? Sprawdź samemu na stronie WORD. Albo idź na kurs. Może ci się trafi instruktor-anioł, co cię nauczy, jak nie rozbić się na rondzie. Powodzenia, bo będziesz je potrzebował!

Ile kosztuje egzamin po utracie prawa jazdy?

Koszt egzaminu po utracie prawa jazdy:

• 2023 rok: 400 zł. Cena ta może się różnić w zależności od WORD.

Miejsce:

• WORD (Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego). Nie ma miejsca innego. Zawsze tak było.

Dodatkowe informacje:

a) Kurs reedukacyjny: Koszt kursu nie jest zawarty w cenie egzaminu. Zależy od ośrodka. Cena się waha.
b) Terminy: Rejestracja na egzamin jest zależna od obłożenia. Czas oczekiwania jest różny. Zawsze sprawdźcie terminy na stronie WORD. Marek Kowalski czekał trzy miesiące.
c) Wymagane dokumenty: Dowód osobisty. Orzeczenie lekarskie. Potwierdzenie ukończenia kursu reedukacyjnego. To zawsze jest konieczne. Zawsze trzeba mieć.

Uwaga: Cena 400 zł to wartość orientacyjna. Zawsze należy sprawdzić aktualną stawkę w wybranym WORD. Informacje nie są pełne.

Czy po utracie prawa jazdy trzeba zdawać wszystkie kategorie?

No wiesz… strasznie późno, godzina już dawna minęła… Myślę o tym prawie jazdy… straciłem je w zeszłym miesiącu, przez głupotę, pijany oczywiście. A teraz?

• Tak, trzeba zdawać wszystko od nowa. To jest masakra, prawda? Teoria i praktyka, wszystko. Nie ma żadnych wyjątków. Brutalna sprawiedliwość, jak ktoś powiedział. Prawda boli.

• Na motocykl też, kategoria A. A ja tak lubiłem jeździć… Honda CBR 600 RR, model z 2023 roku, piękny motocykl. Teraz stoi w garażu… kurzy się.

• No i samochód… kategoria B. Samochód… rodzinne BMW, 530i z 2022 roku. Teraz stoi i czeka… aż zdam.

• Egzaminy kosztują… Pamiętam, że w tym roku kosztowało mnie to 400 zł. Straszna kwota. I nerwy, to najgorsze.

• Nie wiem kiedy podejdę do egzaminu. Może za miesiąc, a może za dwa. Trzeba się pouczyć, i nauczyć się jeździć znowu… bo straciłem wprawę. Straszne to wszystko.

Podsumowanie: Utrata prawa jazdy to koniec świata. Trzeba zdawać wszystkie egzaminy od nowa – teorię i praktykę, na wszystkie kategorie. Kosztuje to dużo pieniędzy i nerwów. Ale trzeba przeżyć to na nowo.