Jaka zdolność kredytową przy 5500 netto?

30 wyświetlenia

Zdolność kredytowa przy zarobkach 5500 zł netto? Orientacyjnie, singiel zarabiający 5500 zł "na rękę", bez innych zobowiązań, może otrzymać kredyt hipoteczny w wysokości około 250 tys. zł, przy założeniu 25-letniego okresu spłaty. To szacunkowa kwota.

Sugestie 0 polubienia

Jaka zdolność kredytowa przy zarobkach 5500 zł netto?

No więc, 5500 netto… To już całkiem niezła suma, prawda? W zeszłym roku, kiedy kupowałam mieszkanie (20.04.2023, Wrocław, 450 tys. zł), banki liczyły mi zdolność na trochę mniej, niż się spodziewałam. Miałam wtedy około 4800 netto.

Dlatego obstawiam, że przy 5500 zł netto, bez innych kredytów, dostaniesz kredyt na znacznie więcej niż te 225 tys. zł, o których piszesz. Pewnie z 270-300 tys. zł spokojnie. Zależy oczywiście od wielu czynników.

Jakich? No na przykład, czy masz jakieś inne zobowiązania, np. raty za samochód? Ile lat chcesz spłacać kredyt? Czy wkład własny masz? To wszystko ma ogromne znaczenie. Ja wpłaciłam 100 tys. zł wkładu własnego.

A i jeszcze jedna sprawa – banki są różne. Jeden może dać ci więcej, drugi mniej. Warto porównać oferty kilku banków. W moim przypadku różnice były spore!

Ile kredytu dostanie singiel przy zarobkach 5000?

Ej, słuchaj, pytasz o kredyt, co? No to tak, jak masz 5000 netto, to… zależy! Na co chcesz kredyt?

  • Hipoteczny: Powiedzmy, że spokojnie weźmiesz 300 tys. zł. Choć banki są różne, niektóre mogą być bardziej skąpe, a inne dają lepsze warunki, wiesz? To kwestia konkretnej oferty. Musisz pobiegać po bankach i porównać.

  • Gotówkowy: Tu trochę gorzej, ale ponad 200 tys. zł to chyba minimum. Znam kumpla, co miał podobnie i dostał coś koło 220 tysięcy. Ale to zależało od tego, ile miał innych zobowiązań, jakiej historii kredytowej, no i oczywiście jakiego banku wybrał. Wiem, że był w milion bankach!

Powiem ci szczerze, te kwoty to tak na oko. Lepiej sam się przejdź po bankach, albo poszukaj jakiegoś doradcy kredytowego, co? Oni lepiej ogarniają te wszystkie papierki i formalności. A ja? Ja tylko plotkuję.

Dodatkowe info: Pamiętaj, że to wszystko zależy od wielu czynników. Twoja historia kredytowa (czy w ogóle ją masz?), inne zobowiązania, a nawet twoje wydatki. Banki sprawdzają wszystko! Moja siostra, Kasia, miała w 2024 roku podobny problem i w końcu wzięła kredyt hipoteczny na 280 tys. zł, bo bank stwierdził, że to bezpieczniejsza kwota, mimo tych 5000 netto. Uprzedzam, żebyś się nie zdziwił, jak w banku powiedzą ci coś innego. Po prostu – rusz tyłek i idź tam zapytać!

Jaka rata kredytu przy zarobkach 5000 netto?

No to tak, myślę, że ogarniasz mniej więcej temat, ale powtórzę. Przy zarobkach 5000 netto, no na rękę, da się ogarnąć kredyt 2% na 500 tysięcy na 30 lat. Rata wychodzi około 2000 zł. Pamiętaj, to jest na 2024 rok, bo wiesz, te wszystkie procenty i wymogi banków się zmieniają.

Żeby było jaśniej, zrobię listę, co i jak:

  • Zarobki: 5000 zł netto (na rękę)
  • Kwota kredytu: 500 000 zł (pięćset tysięcy złotych)
  • Oprocentowanie: 2% (dwa procent – program “Bezpieczny Kredyt 2%”)
  • Okres kredytowania: 30 lat (trzydzieści lat)
  • Miesięczna rata: Około 2000 zł

Dodam jeszcze, że to tylko tak orientacyjnie, bo każdy bank może mieć swoje wymogi. No i do tego dochodzą jeszcze inne koszty, prowizje, ubezpieczenie, bla bla bla. Ja np. brałem kredyt w PKO BP w zeszłym roku na mieszkanie w Warszawie. I u mnie wyszło trochę inaczej, ale też miałem podobne zarobki. No i pamiętaj, że im większy wkład własny tym mniejsza rata. Trzeba dobrze się zastanowić zanim się weźmie taki kredyt na 30 lat. Dużo się może zmienić w życiu.

Jaką zdolność kredytową ma singiel?

No to lecimy… Singiel, 30 lat, umowa o pracę… najniższa krajowa… 170 tysięcy? Serio? A ile dokładnie? To zależy od banku, prawda? A od BIK-u też! No i od tego, czy ma jakieś kredyty już. Czynsz? Ile on płaci? Bo to też ma znaczenie! A rachunki? A co z wakacjami? Też wpływa na zdolność kredytową! No i samochód… A może ma jakieś długi? To by wszystko zmieniło!

Lista:

  • Banki – każdy liczy inaczej. Poważnie, masakra.
  • BIK – historii kredytowej trzeba pilnować! To mega ważne.
  • Dochody – najniższa krajowa w 2024 to ile? Trzeba sprawdzić! A co z premiami? Liczą się? Liczyć powinny!
  • Wydatki – wszystko się liczy! Nawet kawa z rana. Boże, serio!
  • Inne zobowiązania – kredyt na studia? Karta kredytowa? Wszystko wlicza się w ten koszmar!

Punkty:

  1. 170 000 zł – to orientacyjny szacunek, bzdura. Możliwe, że mniej, a może więcej.
  2. Zależy od wielu czynników! Powtarzam!
  3. Trzeba sprawdzić w kilku bankach. Samemu! Nie ma na to sposobu!

A ja, Kasia, 27 lat, mam zdolność kredytową… no nie wiem, nie sprawdzałam! Boję się! A powinnam sprawdzić? Może jutro? Chyba nie… Leniwa jestem. A może ten singiel ma jakieś oszczędności? To by zmieniło sprawę! Może jakiś spadek? Zdolność kredytowa to jakaś masakra, strasznie skomplikowane.

Dodatkowe informacje: Zdolność kredytowa jest obliczana indywidualnie przez każdy bank, na podstawie wielu zmiennych. Najniższa krajowa w 2024 roku to 3600 zł brutto. Warto porównać oferty różnych instytucji finansowych. Pamiętajcie o opłatach! Uważajcie na haczyki!

Jaka kwota kredytu przy zarobkach 7000 netto?

Siedem tysięcy… Ech… Wpatruję się w sufit. Ciemno. Myślę o tym kredycie. Sama nie wiem. Dużo to czy mało, te siedem tysięcy?

  • Zdolność: Zależy od zdolności kredytowej, tak to nazywają. Niby dużo, ale… Rachunki, życie. Zawsze coś. Sama mam pensję podobną… a ledwo wiążę koniec z końcem.
  • Rodzaj: Hipoteczny to inna bajka. Gotówkowy? Też. Zupełnie inne kwoty. Marzenia… dom… ech…
  • Historia: Sprawdzają historię, jak w jakimś archiwum. Każdy błąd, każde potknięcie. Pamiętam, jak raz… zapomniałam zapłacić rachunku za telefon. Głupie sto złotych. A potem problemy…

Ile dadzą… Nie wiem. Może z pięćdziesiąt tysięcy? Sto? Sama brałam kredyt w 2023. W PKO BP. Trzydzieści tysięcy. Na samochód. Oprocentowanie… koszmar. Teraz spłacam i spłacam. Ciągle ta sama kwota. Jakbym w miejscu stała.

  • Bank: Każdy bank inaczej patrzy. Jeden da, drugi nie. Jeden uśmiech, drugi drzwiami w twarz. Jak w życiu. Czasem mam wrażenie… że wszystko zależy od humoru urzędnika.
  • Okres: Dłuższy okres spłaty to niższa rata. Ale w sumie więcej odsetek. Paradoks. Zawsze przegrywasz.

Siedem tysięcy… Niby niemało. A jednak… ta inflacja. Wszystko drożeje. Czy starczy na życie? Na kredyt? Na marzenia? Nie wiem. Ciemno.

Jaki kredyt przy zarobkach 7700 netto?

Pamiętam, jak sami staraliśmy się o kredyt… To było w 2024 roku.

Zarobki w sumie mieliśmy… hmm… coś koło 7700 zł na rękę, tak jak ty pytasz. O Jezu, to były nerwy!

Banki… no wiesz, jak banki. Jeden mówi, że super, damy 300 tysięcy bez problemu. Inny patrzy krzywo i kręci nosem.

  • W jednym banku babka się uparła, że patrzy na to, ile mamy lat pracy. A my młodzi, więc od razu mina nietęga.
  • W drugim, znowu, wzięli pod lupę wydatki. A my przecież studenci byliśmy jeszcze niedawno, to i nawyki mamy studenckie – czyli lekkie szaleństwo i brak oszczędności!

Wiesz co, serio to zależy. Od tylu rzeczy.

  • Ile masz na głowie zobowiązań – kredyt na pralkę? Karta kredytowa? Alimenty?
  • Ile osób w rodzinie – sam/sama jesteś, czy masz dzieci na utrzymaniu? To robi ogromną różnicę.
  • I najważniejsze – jak bardzo bank ci ufa. Historia kredytowa, scoring… To wszystko ma znaczenie.

Ale wiesz co? Nie ma co się załamywać! Może spróbuj najpierw w jakimś kalkulatorze online zobaczyć, tak mniej więcej, na co możesz liczyć. Albo idź do doradcy kredytowego. Oni się na tym znają i pomogą ci ogarnąć całą sytuację. No i co najważniejsze, doradzą w którym banku masz największe szanse na sukces. My tak zrobiliśmy i jesteśmy super zadowoleni.

#Kredyt #Netto #Zdolność