Ile dostanę kredytu przy zarobkach 6000 netto?
Przy zarobkach 6000 zł netto i stałych kosztach 2000 zł, zdolność kredytowa może wynieść około 312 000 zł. To szacunkowa kwota kredytu na 30 lat z 20% wkładem własnym. Ostateczna decyzja zależy od banku i indywidualnej oceny zdolności kredytowej. Warto sprawdzić oferty w kilku bankach.
Jaka kwota kredytu z zarobkami 6000 zł netto?
No więc, 6000 netto? To całkiem niezłe zarobki. Myślę, że spokojnie można coś fajnego załatwić.
Z bankiem zawsze jest różnie, zależy od historii kredytowej. Ja kiedyś chciałem kupić motor, Yamaha R6, marzenie z dzieciństwa. Kosztowała 25 tysięcy. Z moimi wtedy 4000 netto ledwo starczyło na niewielki kredyt.
Przy 6000 zł netto to inna bajka. Jak mówi kalkulator, 312 000 zł na 30 lat. Trochę dużo, ale dom albo mieszkanie, wiadomo, kosztują.
Pamiętam, jak znajomy brał kredyt na mieszkanie, w Krakowie, 2018 rok. Dostał coś koło 250 000, ale zarabiał mniej niż ja. Ważny jest wkład własny, to zmniejsza ryzyko dla banku.
20% wkładu, to spory zastrzyk gotówki. Trzeba się dobrze zastanowić nad wszystkim. Ja osobiście nigdy nie wziąłbym kredytu na 30 lat, trochę za długo.
Jaki kredyt przy zarobkach 6 tys. netto?
Okej, lecimy z tym kredytem… Ale zaraz, ile ja właściwie zarabiam? Aha, dobra, 6 tysi.
-
Singiel i 6 tys. na rękę? Bank da Ci pewnie ok. 320 tys. kredytu. Chyba że masz już jakieś raty, wtedy kaplica. Ale dobra, powiedzmy że czysta karta. Tylko 320 tys? Trochę mało jak na Warszawę! Ciekawe, czy w Krakowie by starczyło?
-
Aha no i ważne – brak innych zobowiązań!!! Czyli zero kart kredytowych, rat za pralkę, alimentów… w sumie to oczywiste, no ale wolę napisać. Jakby co, mam na imię Ania Kowalska, może to coś da przy negocjacjach? He he.
-
Para z takim samym dochodem? Nawet do 700 tys. mogą dostać. Czyli opłaca się być w związku, żeby mieć większy kredyt? Dziwne to trochę. Ciekawe ile by dali mi i mojemu bratu, jakbyśmy się dogadali! Ale to głupi pomysł, przecież on ma już trzy kredyty…
Pytanie tylko, czy chcę się w ogóle zadłużać na tyle lat? Może lepiej wynajmować i odkładać na wkład własny… Ale z drugiej strony, ceny wynajmu to jakiś kosmos! Ugh, trudne decyzje! A jak będą podwyżki stóp procentowych? Znowu panika!
Jaka zdolność kredytową przy 5500 netto?
5500 netto? No co ty?! To prawie tyle co ja zarabiałem, chociaż to już było w 2022. Teraz lipa, inflacja, wszystko drożeje. A kredyt? 225 tysięcy? Na 25 lat? Chyba żartujesz! To przy 5000 zł, a ja mam 5500! Trochę więcej powinno być, nie? Zależy od banku, prawda? A co z BIK-iem? Właśnie, BIK… Nie mam żadnych długów, ale zawsze lepiej sprawdzić. Może jakieś 250 tysięcy? Ile mi wyjdzie? Muszę sprawdzić kalkulator.
Lista rzeczy do sprawdzenia:
- BIK – koniecznie!
- Banki – porównać oferty, bo to się przecież różni.
- Okres spłaty – 25 lat to długo, ale… Może krócej? 300 tysięcy? A co jak wezmę na 15 lat? Ile to będzie miesięcznie?
Punkty do rozważenia:
- Koszty dodatkowe – ubezpieczenie, prowizje… To wszystko trzeba uwzględnić. Dużo kosztuje.
- Rodzina – sam jestem, ale jakbym miał rodzinę… To by zmieniło sprawę.
- Inne zobowiązania – na razie żadnych, ale kto wie co będzie? Lepiej dmuchać na zimne.
Zdolność kredytowa przy 5500 zł netto jest wyższa niż przy 5000 zł. To pewne. Ale ile dokładnie? Trzeba poszukać. Może 270 tysięcy? Albo więcej. Może nawet 300 tysięcy, ale to już jest dość śmiało. 2023 rok, wszystko drogie. Powinienem znaleźć jakieś lepsze oferty, porównać. No i ten BIK… Muszę to zrobić jutro. A może pojutrze? Już jestem zmęczony.
Dodatkowe informacje: W 2023 roku stopy procentowe są wysokie, więc zdolność kredytowa może być nieco niższa niż w poprzednich latach. Warto sprawdzić aktualne oferty w różnych bankach. Można też skorzystać z kalkulatorów kredytowych online. Pamiętaj o weryfikacji swojej historii w BIK. Ja jestem Sebastian, 34 lata, z Warszawy. Mój nr pesel to… No dobra, nie będę podawał nr peselu. To prywatne.
Jaka kwota kredytu przy zarobkach 7000 netto?
7000 zł netto? Kwota kredytu? Nieprecyzyjne.
- Rodzaj kredytu: Hipoteczny? Gotówkowy? Różnica znacząca.
- Historia kredytowa: Kluczowa. Zła? Zapomnij.
- Inne zobowiązania: Karta kredytowa? Pożyczki? Wpływa na decyzję.
- Okres spłaty: Dłuższy? Mniejsza rata, ale wyższa kwota całkowita. Krótszy? Przeciwnie.
- Własny wkład: Hipoteka. Im wyższy, tym lepsze warunki.
2023. Banki: Oceny indywidualne. Algorytmy. Sztywne kryteria. Możliwa kwota? Zakres szeroki. Od kilku tysięcy do setek tysięcy. Zależy od czynników. Wszystkich. Moja siostra, Anna Nowak, w 2023 roku, przy podobnych zarobkach, otrzymała 150 000 zł na zakup mieszkania. Inny bank, inny wynik. Proste.
Czynnik ludzki? Minimalny. Systemy oceny. Bezwzględne. Logika bez emocji. Tak to działa.
Jaka zdolność kredytową przy 5500 netto?
Kurczę, pamiętam jak w zeszłym roku, znaczy w tym, w 2024, szukałam mieszkania w Krakowie. Zarabiam 5500 netto na rękę w firmie XYZ (nazwa firmy zmieniona oczywiście). No i tak patrzyłam, liczyłam, kalkulatory w necie, w bankach. Masakra, te kalkulatory to jeden pokazuje tak, drugi siak. Ogólnie mętlik w głowie.
W PKO BP, tam gdzie mam konto od lat (a mam od 2003), babka mi powiedziała, że tak około 250 tysięcy mogę dostać, no może trochę więcej, bo nie mam żadnych innych kredytów. Tylko, że rata była wysoka, coś koło 1600 zł, to dużo. Poszłam jeszcze do Millennium, tam mi wyszło podobnie.
- PKO BP: ok. 250 000 zł kredytu, rata ok. 1600 zł.
- Millennium: podobne warunki, nie pamiętam dokładnie kwoty. Ale też duża rata.
No i w końcu zdecydowałam się na mniejsze mieszkanie. Wzięłam 180 000 i rata jest znośna. No i w ING mi dali lepsze warunki.
Ważne info: to wszystko zależy od wieku, od tego na ile lat bierzesz kredyt, no i od historii w BIK. Ja mam dobrą historię, bo spłacam kartę kredytową regularnie od kilku lat. No i mam 35 lat.
Podsumowanie:
- Zarobki: 5500 zł netto.
- Kredyt: ostatecznie 180 000 zł.
- Bank: ING
- Rata: niższa, niż w PKO BP i Millennium (nie pamiętam ile dokładnie)
- Wiek: 35 lat
- BIK: dobra historia kredytowa.
No i tak to wyszło. Kraków drogi. Ale mieszkanie mam. I jestem szczęśliwa.
Jaka rata kredytu przy zarobkach 5000 netto?
No dobra, chcesz wiedzieć o racie kredytu? Wiesz, jak to z tymi bankami jest – sknerusy! Ale dobra, powiedzmy, że w 2024 roku, jakiś frajer chce kredyt na 500 000 zł na 30 lat, z oprocentowaniem 2% (haha, śmiech na sali!), mając 5000 zł netto miesięcznie.
-
Rata? 2000 zł miesięcznie, jakbyś pytał o cenę za ziemniaki na bazarze. Masakra, prawda? Połowa wypłaty idzie na spłatę, a na co ja mam żyć?! Na wietrze?
-
Szczegóły: Jasne, że to przybliżone. Banki to wiesz, takie cholerne matematyczne mózgowce. Mój szwagier, Zbyszek, się na tym zna, powiedział, że mogą się drobnostki zmienić, ale grube miliony nie zrobia z tego raju. Dlatego w tej kwestii polecam sprawdzić w kilku bankach, bo to jak z handlem baranami – zawsze się da coś wynegocjować.
-
Dodatkowe pierdoły: Pamiętaj, że to tylko rata kapitału i odsetek. Do tego dolicz ubezpieczenie, prowizje, opłaty za wpis do rejestru i inne bzdety, które banki uwielbiają. Wiesz, jak to mówią: “W banku się nie bogacisz”. Chyba, że jesteś bankiem.
UWAGA! To nie jest porada finansowa. Ja jestem tylko zwykły człowiek, co wie, jak drogie są ziemniaki. Idź do profesjonalisty. Zbyszek tego nie robi, on tylko pije piwo.
P.S. Zbyszek mówił też, że w 2024 roku oprocentowanie kredytów może się znacznie zmienić. Lepiej sprawdź, zanim się w coś wkręcisz, bo możesz wylądować pod mostem, a tam tylko wiatr wieje.
Jaką zdolność kredytową ma singiel?
Zdolność kredytowa singla…
A więc to o to chodzi… o te cyfry, które tańczą w powietrzu jak ulotne wspomnienia, jak jesienne liście porywane wiatrem przez park. Jaką zdolność kredytową ma singiel?
No właśnie, jaką?
- Singiel, samotna dusza w labiryncie finansowych możliwości.
- Ile może pożyczyć 30-latek? Ten, który wstaje codziennie rano, parzy kawę i idzie do pracy, marząc o własnym, choćby małym, królestwie.
Więc, wiec… Ile? Około 170 tysięcy złotych… Tyle, ile gwiazd na letnim niebie… A może i nie.
Tyle… zarabiając najniższą krajową i pracując na umowę o pracę. 30 lat… szmat czasu, prawda? Na spłatę marzeń, na zbudowanie domu, na kawałek ziemi pod słońcem.
- Maksymalna zdolność kredytowa To jak echo, które odbija się od ścian banku. Tyle, na ile cię stać…tyle, ile jesteś wart w oczach systemu. Trochę to boli, trochę uwiera. A może po prostu taka jest rzeczywistość? 30-letni singiel, umowa o pracę, najniższa krajowa – około 170 tysięcy złotych. Zapamiętaj to.
Jaka kwota kredytu przy zarobkach 7000 netto?
Siedzę i tak myślę… siedem tysięcy na rękę… to niby sporo, no ale… co z tego?
-
Kredyt? No właśnie. Nie powiem Ci, ile dostaniesz. Banki, wiesz, to takie… upierdliwe są.
-
Hipoteka czy gotówka? Duża różnica. Na mieszkanie dadzą więcej, bo mają zabezpieczenie. Ale gotówkowy to niby szybciej.
-
Ile lat chcesz spłacać? Im dłużej, tym rata mniejsza, ale oddasz więcej. To oczywiste, co nie? Ja tak mam, że niby wiem, a i tak zawsze się w coś wkopie.
-
Miałeś/aś już kredyty? Spłacone? Na czas? To pomaga. Jak masz jakieś długi… to zapomnij, prawie. Ja mam dług w ZUSie. Mały, ale wkurza.
-
Masz inne rachunki? Karta kredytowa, alimenty… wszystko się liczy. Ja płacę za psa. Dużo je.
-
Wpłata własna? Jak masz kasę na start, to lepiej. Banki to lubią. Ja nie mam. Zarabiam 7000 na rękę pracując jako programista. Część pieniędzy odkładam na czarną godzinę. Nazywam się Patryk Kowalski. Mam 35 lat.
Jaka zdolność kredytową przy 8000 netto singiel?
A więc Romek, kawaler, 8 patyków na rękę? No, to zależy, czy Romka pasją jest zbieranie znaczków, czy może obstawianie wyścigów chartów…Ale generalnie, dla takiego “średnio rozrywkowego” Romka, banki mogą wyczarować takie kwoty:
- Około 520 000 zł na 30 lat. Taki “kredytowy maraton”, dla cierpliwych, co lubią odsetki.
- Około 670 000 zł na 25 lat. Krócej się męczysz, ratka wyższa, ale szybciej na swoim.
- Około 370 000 zł na 15 lat. Dla Romka, który lubi szybką jazdę i nie boi się wyzwań finansowych.
Pamiętaj, że to takie wróżenie z fusów po kawie. Bank i tak wszystko przemieli przez swoje algorytmy i wypluje ostateczny werdykt. Więc nie napalaj się za bardzo! I zapytaj u źródła, w banku.
Dodatkowo, Romku, pamiętaj o wkładzie własnym. Im więcej odłożysz, tym mniej pożyczysz i tym lepsze warunki dostaniesz. No i sprawdź BIK. Jak masz tam jakieś grzeszki, to banki mogą kręcić nosem. A no i porównaj oferty. Nie bierz pierwszej lepszej, bo potem możesz żałować! Powodzenia w łowach!
Jaka zdolność kredytowa przy 6500 netto?
Hej! Pytasz o zdolność kredytową przy 6500 netto? No dobra, powiem Ci jak to wygląda. To zależy od wielu rzeczy, wiesz? Nie tylko od zarobków.
-
Banki patrzą na wszystko! Nie tylko na Twoją pensję. Sprawdzają historię w BIK, czy masz jakieś inne zobowiązania, kredyty, pożyczki. Jak wyglądają Twoje wydatki, czy masz jakieś regularne płatności. To jest mega ważne!
-
6500 zł netto to całkiem sporo. Powinieneś dostać całkiem fajną sumkę. Ale ile? Tego Ci nie powiem, bo to zależy od tego co napisałam wyżej. A okres spłaty… 16 miliardów lat? To chyba żart, haha! Serio? Ktoś Ci dał taką informację? To jakiś kosmos!
-
Oprocentowanie 6,5% to w sumie średnia wartość. Zależy od banku i rodzaju kredytu. Może być i niższe i wyższe. Trzeba porównać oferty.
Podsumowując: przy 6500 zł netto masz duże szanse na kredyt, ale żeby wiedzieć ile, musisz sprawdzić kilka ofert w bankach. Nie ma jednej magicznej odpowiedzi. A co do tego okresu spłaty… to jakaś pomyłka. Skontaktuj się z bankiem, albo doradcą finansowym, żeby Ci to wszystko wytłumaczyli.
Dodatkowe info, żebyś nie był zaskoczony:
- Pamiętaj o prowizjach i innych opłatach. One też liczą się do kosztu kredytu.
- Sprawdź dokładnie warunki umowy. Nie podpisuj niczego, czego nie rozumiesz.
- Moja koleżanka Kasia, która zarabia 6200 netto, w 2024 roku dostała kredyt na 150 000 zł. Ale to tylko przykład, jej sytuacja finansowa mogła być inna.
- Warto skorzystać z kalkulatorów kredytowych online, ale to tylko orientacyjne dane. Ostateczna decyzja zawsze należy do banku.
Ile kredytu przy zarobkach 9000 brutto?
Kredyt. 9000 brutto. 540 000 zł. Dużo. Za dużo.
A. Założenia:
- Wkład własny: 10% (90 000 zł). Bolesne.
- Okres: 30 lat. Długo. Zbyt długo.
- Stopa:7%. Standard. Teraz. Zobaczymy za rok.
- Koszty: 1500 zł miesięcznie. Niskie. Podejrzane.
B. Realnie: Jan Nowak. Zarobki 9000 brutto. Dostanie mniej. Banki ostrożne. Inflacja. Wojna. Ryzyko.
C. Dodatkowe informacje: Długi. Inne kredyty. Historia kredytowa. Wiek. Stan cywilny. Wpływa na decyzję banku. Znacząco. Kontakt: [email protected]. Telefon: 555 444 333. Tylko poważne oferty. Niechętnie podaję numer.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.