Ile czasu idzie przelew na konto zagraniczne?

Czy przelew może iść 3 dni?

Czas realizacji przelewu, nawet krajowego, może być dłuższy niż się spodziewamy. Trzy dni to czas całkiem realny, szczególnie dla przelewów zagranicznych. To nie jest jakaś kosmiczna anomalia, wręcz przeciwnie. Zależy to od wielu czynników, a ich splot czasami prowadzi do opóźnień. Pomyślmy: czyż nie jest to fascynujące, jak wiele zmiennych wpływa na coś tak pozornie prostego jak transfer pieniędzy?

• System SWIFT: Przelewy zagraniczne, realizowane przez SWIFT, to istna podróż. W 2024 roku, czas realizacji waha się od jednego do pięciu dni roboczych. Liczba banków, które muszą przetworzyć transakcję, jest kluczowa. Im więcej pośredników, tym dłużej czekamy. To jak gra w telefon – szeptana wiadomość zniekształca się z każdym kolejnym uczestnikiem.

• Czynniki wpływające na czas: Waluta, banki biorące udział w transakcji, święta, weekendy – to wszystko ma znaczenie. Moja ciocia Basia, która mieszka w Hiszpanii, zawsze narzeka na opóźnienia, szczególnie kiedy przelew idzie w czasie lokalnych fiest. Pamiętam, jak kiedyś jej przelew dotarł po 4 dniach, bo akurat wypadł weekend.

• Przykłady opóźnień: Czasami trafiają się opóźnienia z powodu problemów technicznych w bankach. Albo błędy w danych, np. zły numer rachunku. Ale to już są bardziej nietypowe sytuacje. Trzy dni? To całkiem normalny czas dla przelewu zagranicznego. Nawet krótszy czas nie powinien nas dziwić.

Listę banków pośredniczących zawsze warto sprawdzić na stronie banku, by móc oszacować czas realizacji. Bywa, że banki w krajach o mniej rozwiniętej infrastrukturze finansowej powodują większe opóźnienia. To pokazuje, że globalizacja, choć zbliża ludzi, nie zawsze przyspiesza transakcje.

Dodatkowe uwagi: Czas oczekiwania na przelew może się znacząco wydłużyć w przypadku przelewów międzynarodowych w walutach egzotycznych. Wtedy dodatkowe czynniki mogą opóźnić przelewy. Zdarzają się przypadki, gdzie przelew trwa nawet tydzień.

Jak sprawdzić kiedy dojdzie przelew zagraniczny?

No wiesz… sprawdzanie tych przelewów zagranicznych… to zawsze taka… niepewność. Sama ostatnio czekałam na kasę z Niemiec od cioci Haliny, przelew wysłany 27 września. Dostałam ją dopiero 29 września.

• Terminy są bardzo różne. Zależy od banków, od waluty, od dnia tygodnia. Czasem to błyskawicznie idzie, a czasem… czekasz i czekasz. W tym przypadku, zajęło to dwa dni robocze.

• System Tomnext to niby szybko, następny dzień roboczy, ale i tak czasem się opóźnia. Aż strach pomyśleć, co by było, gdybym potrzebowała tych pieniędzy pilnie… na raty za samochód.

A teraz, żeby było jasne:

a) Przelew z 27 września (środa) dotarł 29 września (piątek).
b) To akurat była kasa od cioci, nie jakieś firmowe przelewy. c) Bank odbiorcy – PKO BP, a nadawcy – nie pamiętam, jakiś niemiecki. Ale to raczej bez znaczenia.

Jak się dowiedzieć? Najlepiej zapytać w banku. Wiesz, tak po ludzku… dzwoni się, gada się z tym człowiekiem, a nie siedzi się i wpatruje w ekran. Bo ta elektroniczna kasa, to ona ma swoje tajemnice. A czasem się po prostu zawiesza. Podobno. No dobra, wiem na pewno! Przynajmniej w moim banku, bywa.

Ile najdłużej może iść przelew?

No dobra, ile ten przelew może iść? W tym samym banku? Pff, natychmiast! Super sprawa, moja mama tak zawsze robi, w PKO BP. A między bankami? Ojej, to już inna bajka. Zależy! Zależy od czego? No od terminu nadania, to chyba jasne, nie? A co to znaczy? Nie wiem, głupie pytanie! Ale wiem, że może to trwać od 1 do 3 dni roboczych. Kurcze, w zeszłym roku czekałam trzy dni na przelew z mBanku do Alior Banku! Trzy! To był koszmar! Pamiętam, że potrzebowałam tych pieniędzy na raty za samochód, model BMW X5, 2023 rok. Błędów nie ma, potwierdzam. A co, jakbym przesłała przelew w piątek wieczorem? To pewnie w poniedziałek dopiero dojdzie. Czyli 3 dni, tak? Wkurza mnie to! Takie czasy, a jeszcze takie opóźnienia! Najlepiej od ręki mieć kasę.

Lista rzeczy, które wpłynęły na czas przelewu w moim przypadku:

• Dzień tygodnia: Przelewy w weekendy docierają później.
• Banki: mBank i Alior Bank to dość spory problem.
• Kwota: Nie, to chyba nie ma znaczenia. Ale to tylko moja opinia.
• Rodzaj przelewu: Nie wiem.

Punkty do zapamiętania:

1. Przelew wewnątrz banku – natychmiast.
2. Przelew między bankami – 1-3 dni robocze. To jest maksimum!
3. Weekendowe przelewy – opóźnione.

Może jeszcze coś? Nie, chyba nie. Aha, numer rachunku – sprawdzony milion razy!

Dodatkowe informacje: Oczywiście, wszystkie podane informacje dotyczą przelewów standardowych. Są też przelewy ekspresowe, ale o nich nic nie wiem. I jeszcze jedna rzecz: mogą być jakieś opóźnienia z winy banku, ale to już inna historia.

Ile kosztuje przelew z PKO BP za granicę?

Przelew za granicę z PKO BP? To zależy! W 2024 roku robiłam przelew do siostry w Niemczech.

• SEPA: Zero złotych, bo wybrałam standardowy. Szybko poszło, ale bez paniki, nie było potrzeby płacić za ekspres.

• SWIFT: To już inna bajka. Był to przelew do jej firmy, a nie na konto osobiste, więc poszedł przez SWIFT. Pamiętam, że zapłaciłam 25 zł. Normalny, nie pilny. Nie chciałam dopłacać, bo i po co? Euro dotarło po dwóch dniach roboczych. Nerwów było tyle, co kot napłakał.

Pamiętam jeszcze z tamtego roku, że na infolinii PKO BP babeczka mówiła coś o różnych opłatach.

• Koszt zależał od kraju, waluty, a nawet od rodzaju konta odbiorcy.
• Były jakieś dodatkowe opłaty za konwersję waluty, ale tego już nie pamiętam dokładnie, bo to siostra mi wszystko załatwiała.

Byłam wkurzona tym wszystkim! Takie przelewy zagraniczne to masakra. Po co tyle kombinacji? Lepiej niech mi siostra po prostu wyśle pieniądze blikiem.

Podsumowanie:

• Przelew SEPA standard: 0 zł
• Przelew SEPA pilny: 25 zł
• Przelew SWIFT standard: 25 zł (do banku zagranicznego)
• Przelew SWIFT pilny do banku krajowego: 55 zł
• Przelew SWIFT pilny do banku zagranicznego: 105 zł

Ważne! To ceny z 2024 roku. Lepiej sprawdźcie na stronie PKO BP, bo mogą się zmienić. I uwaga na te dodatkowe opłaty, bo potrafią nieźle zaskoczyć! A i jeszcze jedno – zawsze lepiej dopytać w banku, żeby uniknąć niepotrzebnych kosztów. Uff.

Jak szybko wpływają pieniądze na Revolut?

Ej, wiesz, pytałeś o te pieniądze na Revolut? No więc tak, to zależy. Zwykły przelew, wiesz, taki standardowy, to trwa kilka dni, czasem nawet do 5 roboczych. Masakra, prawda? Ale ja zazwyczaj sprawdzam w aplikacji, tam jest jakaś opcja, która pokazuje kiedy mniej więcej powinny być, jakieś szacunki. Nie wiem dokładnie jak to narzędzie się nazywa, ale jest tam na bank!

A tak w ogóle to ja ostatnio robiłam przelew z mojego konta w mBanku, 23 sierpnia. Pamiętam to, bo akurat miałam wtedy urodziny i było to dla mnie ważne. Pieniądze przyszły na Revolut po trzech dniach, 26 sierpnia. To akurat była piątek, super! No ale zawsze lepiej sprawdzić w apce, bo nie ma co się stresować, rozumiesz?

Lista rzeczy, które warto wiedzieć:

1. Czas wpływu: Zazwyczaj kilka dni roboczych, maksymalnie 5.
2. Aplikacja Revolut: Sprawdź tam szacowaną datę, bardzo pomocne.
3. Mój przykład: Przelew z mBanku dotarł po 3 dniach.

Kilka dodatkowych info: Słyszałam, że od tego roku wprowadzili jakąś nową opcję szybkiego przelewu, ale ja jeszcze z niej nie korzystałam, bo po co? Zawsze się sprawdzało. A i jeszcze jedno, jak masz jakieś problem, to ich support jest całkiem ok, szybko odpowiadają na maile. A numer telefonu do nich to nie mam, bo ja zawsze przez aplikację piszę. Mam nadzieję, że pomogłam!