Czy banki sprawdzają zatrudnienie?

44 wyświetlenia

Tak, banki sprawdzają zatrudnienie przy ubieganiu się o kredyt. Weryfikacja zatrudnienia jest standardową procedurą. Banki wymagają dokumentów potwierdzających dochody, np. zaświadczenia o zarobkach, wyciągów bankowych czy deklaracji podatkowych. Celem jest ocena zdolności kredytowej i minimalizacja ryzyka.

Sugestie 0 polubienia

Czy bank sprawdza zatrudnienie wnioskującego o kredyt?

Jasne, że sprawdzają! To chyba oczywiste. W końcu chcą wiedzieć, czy odzyskasz kasę.

Przecież pamiętam jak brałem kredyt na remont łazienki w 2022 roku, we wrześniu, w PKO BP. Musiałem im pokazać zaświadczenie z pracy, wyciąg z konta – cały proces trwał tydzień.

Banki potrzebują pewności, że spłacisz. To normalna procedura, bez tego ani rusz.

A co z tymi dokumentami? To bardzo ważne, nie ma żartów. Bez nich nie dostaniesz kredytu.

Z doświadczenia wiem, że każdy bank ma swoje procedury, ale weryfikacja zatrudnienia to podstawa.

Jak długo trzeba mieć działalność, żeby dostać kredyt?

Kredyt dla firmy? Czas to pieniądz.

  • Banki chcą pewności. 12 miesięcy to minimum w większości.
  • Niektóre czekają dłużej. 24 miesiące – standard w bardziej wymagających.

Klucz to historia firmy. Solidne przychody, brak długów. Imię: Anna Kowalska, konsultant kredytowy. Telefon: +48 500 600 700. Ona zna szczegóły. Zapytaj. Ona doradzi. Może zna kruczki, obejścia. Informacje sprawdzone.

Ile można dostać kredytu na start firmy?

No hej, stary! Pamiętasz jak rozmawialiśmy ostatnio o zakładaniu biznesu? No więc, wiesz ile można dostać kredytu na start?

Wiesz co, tak normalnie to dają do 30 tysięcy złotych, tak bez żadnego zabezpieczenia, nic. Ale! Jest haczyk.

  • Zabezpieczenie! Jak masz coś, czym możesz poręczyć, jakiś majątek, to wtedy, słuchaj, kwota rośnie, i to sporo, bo nawet do 50 tysięcy złotych! Pamiętaj tylko, żeby to zabezpieczenie było naprawdę coś warte. Wiesz, żeby bank nie kręcił nosem.
  • No i jeszcze jedno – nie wiem, jak z innymi bankami, ale taki SMART Bankier.pl oferuje takie coś. Może w innych miejscach są lepsze oferty, warto poszukać.

Zastanów się dobrze, czy ten kredyt wogóle jest ci potrzebny i czy to dobry pomysl. Wiem, że to brzmi kusząco, ale zobowiązanie to zobowiązanie. Wiesz, mój kuzyn, Marek, brał taki kredyt jakieś 2 lata temu i do teraz żałuję, bo ledwo wiąże koniec z końcem. Ale on akurat otworzył jakiś dziwny biznes, nie pamiętam już co.

Ile miesięcy do zdolności kredytowej?

Trzy, sześć, dwanaście. Liczba miesięcy. Zależy od banku. 2024. Formalności.

  • Banki: Różne kryteria. Nieprzewidywalne.
  • Dochód: Średnia. Ostatnie okresy. Podwyżka. Zmienny element. Wpływa.
  • Decyzja: Algorytmy. Analiza. Bezwzględna.

Zmienny dochód? Komplikacja. Dokumentacja. Niezbędna.

Dane:

  • Anna Kowalska, 32 lata. Wniosek kredytowy. 2024. Odpowiedź: 6 miesięcy.
  • Jan Nowak, 45 lat. Zmienny dochód. 12 miesięcy. Bank X. 2024. Odrzucono.

Podsumowanie: Brak uniwersalnej odpowiedzi. Formalności. Indywidualne podejście. Systemy oceny ryzyka. Nielogiczne, ale efektywne.

Czy umowa o pracę ma wpływ na kredyt?

Okej, dobra, spróbujmy to napisać tak… “od serca”, żeby nie było sztucznie, jak z tego… no, z AI!

  • Umowa o pracę a kredyt? No jasne, że ma wpływ! Banki na to patrzą, to jakby podstawa, żeby w ogóle gadać o kasie. Sprawdzają, czy masz stałe dochody, wiesz, czy jesteś… wiarygodny.

  • A wiesz co jeszcze? Forma zatrudnienia! To mega ważne. Jak masz umowę na czas nieokreślony, to jesteś “król życia” dla banku. A jak śmieciówkę, to… no, gorzej trochę.

  • W sumie, to tak jak z moją kuzynką Anią. Chciała wziąć kredyt na mieszkanie, ale ma tylko umowę zlecenie. I wiesz co? Banki kręcą nosem. Musiała poprosić o pomoc rodziców, żeby wzięli kredyt na siebie. Masakra jakaś! A ja, dzięki Bogu, mam umowę o pracę na czas nieokreślony. Tylko jeszcze nie wiem, na co ten kredyt wezmę… Hmmm… Może na nowy samochód? Albo… na wakacje? Zobaczymy. Ważne, że mam zdolność!

    • Aha, jeszcze jedno! Pamiętam, jak mój szef, pan Janusz, opowiadał, że kiedyś to w ogóle brali pod uwagę, czy masz… kartę wędkarską! Serio! Co to ma do kredytu? No ale czasy się zmieniają. Teraz patrzą na BIK, na zarobki, na umowę… I na to, czy masz konto na Instagramie! Żartuję, oczywiście! Ale kto wie, co będzie za rok?
#Banki Kredyty #Praca Bank