Gdzie należy stawiać stopę podczas biegu?

12 wyświetlenia

Kiedy biegam, staram się lądować na śródstopiu. Czuję wtedy, że moje stawy, zwłaszcza kolana, są mniej obciążone. Na początku było to trochę trudne, ale teraz wydaje mi się to naturalniejsze i mniej męczące. Bieganie na palcach wydaje mi się zbyt agresywne, a na piętach po prostu boli! Śródstopie to dla mnie złoty środek, taki komfortowy kompromis.

Sugestie 0 polubienia

No dobra, więc gadajmy o tym, jak stopa styka się z ziemią podczas biegania, bo to wbrew pozorom ważna sprawa! Ja na przykład, no wiecie, jak biegam, to staram się, żeby to było na śródstopiu. Wiecie, tak mniej więcej pośrodku stopy. I wiecie co? Mam wrażenie, że moje stawy, no zwłaszcza kolana, mniej wtedy cierpią. Serio!

Pamiętam, jak zaczynałam biegać i to przestawienie się wcale nie było takie hop siup. Na początku to się strasznie pilnowałam, wiecie, żeby noga lądowała tak, jak trzeba. Ale teraz… no, wydaje mi się to o wiele bardziej naturalne. I chyba mniej się męczę, co nie? A jak wy macie? Zastanawialiście się kiedyś nad tym?

Bieganie na palcach… no nie wiem. Dla mnie to jakieś takie zbyt agresywne. No i nie wiem, czy bym dała radę! A na piętach? O matko! Po prostu boli mnie wszystko! No i jeszcze ten dźwięk – takie łup, łup, łup. Nie cierpię!

Dlatego to śródstopie to dla mnie taki złoty środek. Taki komfortowy kompromis. Wiecie, jak to jest? Takie “akurat”. No i co najważniejsze, moje kolana są mi za to wdzięczne. Myślicie, że to przypadek? Chyba nie…