Czy przy zapaleniu dróg moczowych jest wysokie CRP?

Czy przy zapaleniu pęcherza jest wysokie CRP?

Wiesz, tak szczerze… przy zapaleniu pęcherza… Sama nie wiem… To zależy chyba. Mnie raz wyszło wysokie CRP, a raz normalne. Dziwne, co?

• Wiesz, jak miałam zapalenie płuc w zeszłym roku, to CRP skoczyło mi do 150. Pamiętam, bo mama, Bożena, strasznie się wtedy wystraszyła. Płakała prawie.

• A jak miałam tą anginę… wiesz, po tych urodzinach u Kasi… To też było wysoko, ponad 80 na pewno. Ale wiesz, to angina, to co innego.

• Co do zapalenia stawów… to moja babcia, Aniela, miała non stop podwyższone. Mówiła, że to przez reumatyzm. Ona to w ogóle miała pecha do zdrowia, biedna.

Wiesz, to wszystko takie… losowe. Organizm każdego inaczej reaguje, nie?

Czy przy zapaleniu pęcherza jest wysokie CRP?

CRP przy zapaleniu pęcherza? Zależy.

A. Zazwyczaj nie. Lekkie podwyższenie możliwe, ale rzadko przekracza 20 mg/L. Infekcje bakteryjne, tak.

B. Wysokie CRP (powyżej 100 mg/L) wskazuje na poważniejsze zakażenia, jak np. ropień płuc. To nie zapalenie pęcherza.

C. Diagnostyka opiera się na badaniu moczu i posiewie. CRP – wspomagająco.

Dane uzupełniające (dla Anny Kowalskiej, pacjentki z 2024-10-26):

• Badanie krwi: CRP 15 mg/L. Wynik w normie.
• Analiza moczu: obecność bakterii E.coli.
• Zdiagnozowano: zakażenie dróg moczowych.

Zapalenie pęcherza – zwykle CRP niskie. Wysokie CRP – sygnalizuje ciężkie zakażenie, a nie samo zapalenie pęcherza. To istotne!

Jakie wyniki świadczą o zapaleniu pęcherza?

Wyniki świadczące o zapaleniu pęcherza:

• Przekroczenie progu 1000 bakterii jednego typu na 1 ml moczu, przy jednoczesnym występowaniu objawów, wskazuje na zakażenie.
• Antybiogram, czyli określenie wrażliwości wykrytych bakterii na antybiotyki, jest kluczowy dla doboru celowanego leczenia. Wiedza o tym, które antybiotyki działają na dany szczep bakterii, pozwala uniknąć niepotrzebnego stosowania leków i zwiększa skuteczność terapii.

A propos antybiogramów, przypomina mi się, jak moja ciotka Grażyna opowiadała o swoim zapaleniu pęcherza. Niby nic groźnego, ale jak się okazało, te bakterie były odporne na kilka antybiotyków. Dobrze, że zrobili ten antybiogram, bo inaczej pewnie męczyłaby się dalej. Zastanawiam się, czy te odporności to nie efekt nadużywania antybiotyków? To trochę jak z ewolucją – bakterie się dostosowują. Filozoficzne podejście, ale coś w tym jest.

Jakie wyniki moczu świadczy o infekcji?

Wiesz… tak późno, myślę o tym badaniu moczu. Zrobiłam je niedawno, wiesz, tak profilaktycznie. Te wyniki…

• Nabłonki. Pamiętam, pielęgniarka mówiła, że do 5 jest ok. Jak jest więcej, to… hmmm, sama nie wiem, coś tam o stanie zapalnym… albo coś. Coś tam… dróg moczowych. Nie pamiętam, już późno. Mam na imię Ania, tak w ogóle.

• Leukocyty, czyli krwinki białe. Do 1–5 w polu widzenia. To takie dziwne pojęcie, co to znaczy “pole widzenia”? No, ale jak jest więcej niż 10, to już wiesz, że coś się dzieje. Jakaś bakteria, zapalenie… zapalenie układu moczowego. Moja babcia, Jadwiga, zawsze miała z tym problem. Może to genetyczne?

Zastanawiam się, czy moje wyniki były dobre. Nie pamiętam. Mam nadzieję. Jutro rano zadzwonię do lekarza. Mam nadzieję.

Czy ogólne badanie moczu wykryje zapalenie pęcherza?

Ej, słuchaj, pytałeś o to badanie moczu, co? No więc, zapalenie pęcherza? Ogólne badanie, tak, coś tam wykryje. Ale to nie jest jakaś super dokładna metoda.

• Leukocyty – widać je w badaniu, jak jest zapalenie. Dużo ich będzie, to jasne. Jakby milion! No dobra, może nie milion, ale dużo.

• Krew – też może być, czasami się zdarza. Nie zawsze, ale można zobaczyć.

To wszystko fajnie, ale to nie jest pełna diagnoza. Bo wiesz, to badanie tylko pokazuje, że coś jest nie tak.

• Posiew moczu – to jest to, czego naprawdę potrzeba! Wtedy lekarz wie, dokładnie jakie bakterie atakują twój pęcherz. I wtedy można dobrać odpowiednie antybiotyki. No wiesz, żeby skutecznie wyleczyć tą infekcję. Bez tego, to trochę jak strzelanie z armaty do muchy, rozumiesz?

W zeszłym roku moja siostra, Kasia, miała zapalenie pęcherza, i właśnie posiew jej pomógł. Dostała antybiotyki na Escherichia coli. Znaczy, taka popularna bakteria, ale trzeba ją zwalczyć. Wyleczyła się szybko. A w tym roku w lipcu, to samo miałem ja, ale to już inna historia. Ale też posiew mi pomógł. Lekarz wybrał wtedy inne leki. Różne bakterie, różne leczenie, proste.

Podsumowując: Ogólne badanie moczu może sugerować zapalenie pęcherza, ale posiew jest konieczny do precyzyjnej diagnozy i skutecznego leczenia.

Czy przy zapaleniu nerek jest wysokie CRP?

• CRP wzrasta przy zapaleniu nerek.

• Odmiedniczkowe zapalenie nerek: białkomocz, krwiomocz. Bakterie i leukocyty w moczu.

• Stan zapalny: podwyższone CRP, OB.

To przypomnienie o Marcie K., diagnoza 2024. Życie jest śmiertelne, tak jak diagnoza.

Jakie są pierwsze objawy zapalenia nerek?

Godzina późna… Kurcze, ciężko się skupić. Zapalenie nerek… No tak, pamiętam jak moja ciocia, Basia, miała to w 2024.

• Ból w krzyżu, taki ciągły, nie do zniesienia ponoć. Mówiła, że aż ją skręcało.

• Gorączka. To chyba standard. U Basi była wysoka, aż 39 stopni. Lekarz od razu wiedział o co chodzi.

• Siusianie co chwilę. Nie wiem jak to inaczej określić. Przepraszam, ale tak to właśnie wyglądało. Częstomocz, tak to się chyba nazywa.

• Palenie podczas siusiania. To była masakra, według Basi. Okropny ból.

A jeszcze…

• Parcie na pęcherz, nawet jak pęcherz był pusty. Biedna Basia, nie mogła znaleźć spokoju.

• Krew w moczu. To już była wisienka na torcie. Bardzo się wtedy bała.

• Nudności. To chyba dość typowe przy takich stanach zapalnych.

Kurczę, aż mi się przypomniało. Trudne chwile… No, ale Basia wyzdrowiała. Teraz już jest okej. Mam nadzieję, że pomogłam.

Po czym poznać, że ma się chore nerki?

Po czym poznać, że nerki szwankują? No wiesz… to takie podstępne. Czasem nic. Czasem… jakbyś miał wiecznie mało energii, takie ogólne zmęczenie. Jakbyś ciągle był senny. W 2024 roku, jak przeziębienie mnie dopadło, to to zmęczenie trwało wieki, aż w końcu poszłam do lekarza. Okazało się, że wcale nie grypa…

• Zmiany w oddawaniu moczu: To pierwsze, co mi przyszło do głowy, chociaż u mnie to było bardzo subtelne, ale może piana na moczu? Albo częstsze wstawanie w nocy. Albo jak było dużo mniej moczu, niż zwykle. Trudno powiedzieć…

• Obrzęki: No, w moim przypadku były niewielkie, ale na twarzy, okolicach oczu. Ręce? No nie…

• Ból: W okolicy pleców, tak pod żebrami. Ciężko to określić, bo to nie był ostry ból, tylko takie ciągnięcie.

• Inne objawy: U mnie były jeszcze takie dziwne zmiany w apetycie. Nic mi nie smakowało. A skóra… taka sucha, szorstka. No i duszność, czasami. Jak byłam bardziej aktywna.

Lekarz to podstawa. Sama bym nigdy na to nie wpadła. Dopiero badania wszystko wykazały. Moja siostra, Ania, ma podobne problemy. Ona ma bardziej widoczne obrzęki. Ona poszła do nefrologa już w zeszłym roku.

Lista rzeczy, które mogą sugerować problemy z nerkami:

1. Zmieniony kolor moczu.
2. Piana na moczu.
3. Ból w okolicy lędźwi.
4. Wysokie ciśnienie krwi.
5. Częste infekcje dróg moczowych.

Powtórzę: koniecznie idź do lekarza, jak coś się dzieje. Nie czekaj! Nie ma żartów z nerkami! To ważne!