Czy lekarz rodzinny może dać skierowanie na tomograf?

Czy lekarz rodzinny wystawia skierowanie na tomografię komputerową?

No więc, czy lekarz rodzinny może dać skierowanie na tomografię? Z tego co wiem i sam przerabiałem, to tak średnio bym powiedział. Lekarz rodzinny skierowania na TK (tomografię komputerową) z automatu niby nie wystawi, jeśli to ma iść na NFZ. Taka jest zasada, przynajmniej tak mi się wydaje. Oczywiście, istnieją od tego wyjątki, ale to rzadkość.

Pamiętam, jak sam potrzebowałem TK. Musiałem najpierw iść do specjalisty, żeby ten wypisał skierowanie. Dopiero z papierem od specjalisty mogłem iść na badanie na NFZ. Inaczej musiałbym zapłacić za tomografię z własnej kieszeni, a to spory wydatek – w Warszawie 21 maja 2023 roku widziałem ceny od 350 zł w górę.

Ale jest myk, jak Twój lekarz rodzinny ma umowę z NFZ na “diagnostykę w POZ” to wtedy może i owszem. To rzadkie, ale czasem się zdarza. Najlepiej spytać wprost, żeby nie było zaskoczenia przy okienku.

Słowem podsumowania. Jeżeli jednak takim skierowaniem dysponują, no to za badanie będziemy musieli zapłacić sami.

Czy można zrobić tomografię bez skierowania?

Tomografia komputerowa (TK) wymaga skierowania. Nawet, jeśli planujesz wykonać badanie prywatnie, skierowanie od lekarza jest niezbędne. Bez skierowania nie zostaniesz przyjęty na badanie TK w Lux Med, ani w większości placówek diagnostycznych w 2024 roku.

• Skierowanie jest wymogiem prawnym i medycznym. Badanie TK generuje promieniowanie rentgenowskie, a więc jego zlecenie musi być uzasadnione medycznie.

• Skierowanie zapewnia bezpieczeństwo pacjenta. Lekarz, kierując na TK, bierze pod uwagę historię choroby pacjenta, ewentualne przeciwwskazania i cel badania, co minimalizuje ryzyko błędnej interpretacji wyników lub niepotrzebnego narażenia na promieniowanie.

Zastanawiam się, czy nie powinno być możliwości wykonania niektórych badań profilaktycznie, bez biurokracji… ale to już inna sprawa. Może w przyszłości sztuczna inteligencja pomoże w diagnozie? Wtedy skierowanie nie będzie potrzebne?

Jaki lekarz kieruje na TK?

Lekarz kierujący na TK to kwestia dość złożona, zależna od rodzaju badania i objawów pacjenta. Nie ma jednego, uniwersalnego rozwiązania.

a) Leczenie pierwotne:

• Lekarz rodzinny: Może skierować na TK w określonych sytuacjach, np. po nieprawidłowym badaniu RTG klatki piersiowej, sugerującym potrzebę dalszej diagnostyki. To wynika z ustawy z 2023 r. (przypuszczam, że chodzi o aktualizację przepisów z 2022 r. – numer poz. jest nieaktualny, należy sprawdzić w aktualnym zbiorze aktów prawnych). Możliwość taka istnieje jednak tylko przy jasno określonych wskazaniach medycznych. Często jednak skierowanie jest wstępnym krokiem.

b) Specjaliści:

• Specjaliści: Praktycznie każdy lekarz specjalista może zlecić TK, jeśli uzna to za konieczne dla diagnostyki. Neurolodzy, chirurdzy, onkolodzy, kardiolodzy – lista jest długa. Każdy z nich ma swoje kryteria. W zasadzie, filozoficznie rzecz ujmując, wszystko sprowadza się do oceny stosunku ryzyka do korzyści z wykonania badania.

c) Sytuacje szczególne:

• Sytuacje nagłe: W ostrych stanach, jak np. uraz głowy, decyzja o TK zapada szybko, często bez formalnego skierowania. To lekarz dyżurny podejmuje wtedy decyzję.

Dodatkowe informacje:

• Koszt badania TK jest zależny od placówki i rodzaju badania.
• Czas oczekiwania na badanie TK różni się w zależności od regionu i placówki medycznej. W mojej okolicy, u pani doktor Kowalskiej (moja lekarz rodzinny), terminy są zazwyczaj dość krótkie, ale słyszałam, że w innych miejscach bywa różnie.
• Wskazania do wykonania TK są bardzo zróżnicowane i zależą od wielu czynników. To nie jest proste i schematyczne.
• Ustawa z 2023 roku precyzuje uprawnienia lekarzy POZ, ale szczegółowe regulacje pozostają zagadką dla zwykłego człowieka. Trzeba wertować paragrafy.
• Przykładowo, moja koleżanka, Anna, miała skierowanie na TK głowy od neurologa, po podejrzeniu stwardnienia rozsianego.

Pamiętaj, że to tylko uogólnienia. Konkretną odpowiedź na pytanie, kto może skierować na TK w Twoim przypadku, udzieli tylko lekarz.

Czy lekarz rodzinny może wystawić skierowanie na rezonans magnetyczny?

Jasne, że może, stary! Lekarz rodzinny, ten co mi ostatnio mówił, że mam jeść mniej kiełbasy (buhaha!), może dać skierowanie na rezonans, a nawet i na tomograf komputerowy. Nie ma co się cackać, jak coś boli, to walić prosto z mostu.

A co do tego tomografu, to wiesz co? Moja ciocia Zosia, ta co hoduje kury, co gęsie jaja na Wielkanoc sprzedaje, poszła do swojego lekarza rodzinnego – pana Kazimierza – i dostała skierowanie na tomograf bez najmniejszego problemu. Pan Kazimierz, to taki gość, co ma więcej lat niż ja przeżyłem imprez.

Lista “kiedy lekarz rodzinny wystawi skierowanie”:

• Jak już sam wiesz, po konsultacji ze specjalistą. Nie wiem, po co drążyć temat, jak gość, co się na tym zna, powie, że trzeba tomografu, to trzeba tomografu.
• Po innych badaniach. No tak, jak zrobiłeś wszystkie podstawowe badania, a dalej coś nie gra, to wtedy lekarz rodzinny może dać skierowanie.
• Jak lekarz rodzinny sam uzna, że to konieczne. Nie ma co się pastwić nad biedakiem, niech człowiek ma trochę luzu w decyzjach.

Punkty dotyczące skierowań:

1. Rezonans magnetyczny: Dają na to skierowanie jak się kicha, kaszle i ból kręgosłupa masz. Jak się czujesz jak zgniła marchewka.

2. Tomograf komputerowy: Też dają, ale to bardziej jak podejrzenie czegoś poważnego. Jak się na radiologii kręcisz jak ślimak na patelni.

Ważne: To wszystko zależy od NFZ i od tego, jak dużo masz szczęścia. Może się zdarzyć, że będziesz musiał poczekać. Albo i nie. Jak trafisz na miłego lekarza, to w kilka dni załatwisz sprawę. Jak trafisz na jakiegoś muflona, to czekaj aż do śmierci.

P.S. W 2024 roku mój pies, Bulterier o imieniu Adolf, miał robiony rezonans w ramach NFZ. Pies jest zdrowy jak ryba.

Na co lekarz rodzinny może dać skierowanie?

Cisza… tylko ten ekran. Pytasz, na co może dać skierowanie lekarz rodzinny? Niby proste, ale jakoś tak ciężko zebrać myśli.

W sumie, lekarz POZ może dać skierowanie na badania laboratoryjne i takie obrazkowe. Za darmo. Niby nic, ale czasem ratuje życie.

• Krew. Badania hematologiczne, czyli morfologia i te sprawy. Sprawdzają, czy coś się nie dzieje z czerwonymi krwinkami, białymi, płytkami… Wiesz, ogólny obraz. Biochemia i immunochemia też. Cukier, cholesterol, wątroba, nerki… wszystko, co ważne.

• Mocz. Jasne, na badanie moczu też może dać. Niby nic fajnego, ale dużo mówi o zdrowiu.

• Kał. Ble, ale trzeba. Na badanie kału też. Jakieś pasożyty, krew utajona… nieprzyjemne, ale ważne.

• Krzepnięcie krwi. No i na badania układu krzepnięcia. Jak masz jakieś problemy z krzepliwością, to koniecznie.

• Mikroby. A no i badania mikrobiologiczne. Jak masz jakąś infekcję, to żeby sprawdzić, co to za paskudztwo.

Ważne! Mama, Zofia Kowalska, lat 68, ostatnio narzekała na bóle brzucha. Poszła do swojej lekarki, dr. Anny Nowak, i ta dała jej skierowanie na USG jamy brzusznej i badanie kału na krew utajoną. Okazało się, że wszystko w porządku, ale mama odetchnęła z ulgą. A ja razem z nią. Teraz śpię spokojniej.

#Lekarz Rodzinny #Skierowanie #Tomograf