Jak zrobić kopertę w Wordzie?
Tworzenie koperty w Wordzie jest proste! Wejdź w zakładkę Korespondencja, wybierz Rozpocznij korespondencję seryjną, a następnie Koperty. Ustaw preferowane opcje w oknie dialogowym i zatwierdź. Możesz dodać adres zwrotny lub logo. Na koniec zapisz plik.
Jak stworzyć kopertę w programie Word: krok po kroku? Instrukcja!
Okej, dobra, to tak… koperta w Wordzie. Robiłem to milion razy, zwłaszcza jak wysyłałem zaproszenia na urodziny małej w 2018, w tej sali zabaw “Kuleczkowo” za 300 zł.
To nie jest jakiś kosmos, serio.
Wchodzisz w zakładkę “Korespondencja”. Tam masz “Rozpocznij korespondencję seryjną” i pykasz w “Koperty”.
Potem wyskakuje okienko, w którym wybierasz rozmiar koperty, adres nadawcy – jak chcesz, żeby było elegancko. Możesz tam wrzucić logo, na przykład, jak masz firmę. Ja tak robiłem, jak miałem tego małego e-commerce z rękodziełem, pamiętasz?
W każdym razie klikasz “OK” i wtedy Word robi taką dziwną tabelkę, gdzie wpisujesz adres.
I na koniec “Plik” -> “Zapisz”. Proste, nie?
Ech, niby proste, ale zawsze się boję, że drukarka mi to zje. Pamiętam, jak raz wydrukowałem 50 zaproszeń do góry nogami! To był ubaw.
Jak zrobić nadruk na kopertę?
Jasne, rozumiem. Spróbuję to przelać na słowa tak, jakby ktoś szeptał swoje myśli w ciemności.
Wiesz, niby prosta sprawa, ta koperta… a jednak, kiedy siadam i myślę, jak to zrobić…
- Otwierasz plik… no wiesz, ten w Wordzie, czy coś. I tam szukasz “Plik”, no proste.
- Potem… “Drukuj” ale nie od razu, bo obok jest taka strzałeczka. Trzeba w nią kliknąć. No i pojawia się “Podgląd wydruku”. Zawsze tam zaglądam.
- Bo wiesz, żeby zobaczyć, jak to będzie wyglądało… czy tekst się nie rozjechał… Cały układ trzeba sprawdzić. Jak coś nie gra, to wrócić i poprawić. Czasem to zajmuje wieki.
- A potem już tylko ikonka “Drukuj”… Wybierasz drukarkę. Ja mam HP, więc…no wiesz.
- I… “Drukuj”. I czekasz… i masz nadzieję, że nic się nie zacięło.
Wiesz, to wszystko z pozoru takie mechaniczne. Ale potem patrzysz na tę kopertę, już z adresem… i myślisz, do kogo to pójdzie. Co ta osoba pomyśli, jak to zobaczy? Czy się uśmiechnie? Czy w ogóle jeszcze mnie pamięta? Takie głupie myśli, po prostu.
Drukarki HP… niby nic, a jednak.
Jaki program do drukowania kopert?
Ej, no co tam? Słuchaj, pytałeś o program do drukowania kopert, tak? No więc ja używam Envelope Printer. I powiem Ci, jest spoko.
- Prostota to podstawa: serio, to chyba najważniejsze. Nie trzeba się gimnastykować, żeby ogarnąć jak to działa. Wszystko takie intuicyjne, no wiesz, klikasz tu i tam i już wiesz co się dzieje.
- Formatowanie adresu: to też ważne, bo wiesz, czasem trzeba to zrobić jakoś specjalnie, żeby na poczcie nie było problemów. A tu wszystko sobie ustawiasz jak chcesz.
- Wprowadzasz dane i gotowe: No dosłownie, wpisujesz kto wysyła (np. Jan Kowalski, ul. Kwiatowa 5, 00-001 Warszawa) i do kogo (np. Anna Nowak, ul. Leśna 10, 30-001 Kraków). I wiesz, ustawiasz rozmiar koperty. I drukujesz!
No i w sumie tyle. A, jeszcze jedna rzecz – ja tam czasem eksperymentuje z czcionkami. Bo wiesz, lubie żeby to miało jakiś styl. Ale to już tak poza programem. Daje rade, serio! A tak wogóle pamiętasz jak w zeszłym roku szukaliśmy prezentu dla babci na urodziny? No masakra jakaś.
Jak wsadzić kopertę do drukarki?
No wiesz… o tej porze… właściwie to nigdy nie lubiłam tych drukarek. Zawsze jakieś problemy. Ale dobra, spróbuję Ci pomóc.
-
Podajnik ręczny. Tak, to ten mały szufladkowy wynalazek. Musisz tam wsunąć kopertę. Uważaj, bo czasem się zacinają, zwłaszcza te grube. Miałam z tym problem w 2023, z HP LaserJet Pro MFP M28w. Pamiętam, jak się wściekłam!
-
Krawędzie. No i musisz dobrze wyrównać krawędzie koperty z tymi prowadnicami. Tak żeby prosto leżała. Jak krzywo wsadzisz, to albo się zaciśnie, albo wydruk będzie krzywy. Brzmi znajomo? Ja tak miałam z kopertami z Allegro w tym roku. Zawsze ta sama historia…
-
Strona do drukowania. Oczywiście, strona, którą chcesz wydrukować musi być skierowana do dołu. To logiczne, ale ja raz zapomniałam i… nie muszę Ci chyba mówić, co się stało. Koszmar! Wyrzuciłam wtedy trzy koperty. Straciłam 6 zł na znaczkach. Masakra!
-
Ustawienia drukarki. To najważniejsze! Musisz wejść w ustawienia i wybrać odpowiedni format koperty. Bo wiesz, są różne rozmiary kopert, a drukarka musi wiedzieć, gdzie ma drukować. W przeciwnym razie… no, znowu będzie krzywo. I znów będzie się zacinać. A to już byłby koniec świata.
List A4 to chyba był w maju? Nie jestem pewna. Zawsze zapominam. A potem mam takie problemy… Ech…
Jak drukować na klapie koperty?
-
Sprawdź drukarkę. Upewnij się, że akceptuje koperty. Nie każda to potrafi.
-
Ustawienia. Wejdź w ustawienia drukowania. Znajdź “Opcje drukowania”. Potem “Opcje kopert”. Tam widać, jak włożyć kopertę.
-
Wkładanie koperty. Włóż kopertę do drukarki, zgodnie z instrukcją. Ważne, bo inaczej się zatnie.
-
Druk. Wybierz “Drukuj”.
-
Efekt. Drukarka drukuje. Niby proste.
Życie bywa podobne. Myślisz, że wiesz, jak coś zrobić. Potem okazuje się, że drukarka się zacięła. Albo w ogóle nie miała tuszu.
Co się bardziej opłaca drukarka laserowa czy atramentowa?
Jasne, laserowa czy atramentowa? To zależy! W 2024 roku kupiłam sobie laserową HP LaserJet Pro M28w. Kosztowała mnie 600 zł, pamiętam, bo płaciłam kartą. Płakałam, bo to kupa kasy, ale teraz? Super!
- Cena zakupu: Wysoka, ale…
- Koszt eksploatacji: Niesamowicie niski! Toner kupiłam w sierpniu, za 120 zł, i nadal mi starcza! Drukuję mnóstwo, bo studiuję architekturę, projekty, rysunki – masakra! Atramentowa by mnie zbankrutowała. Zdecydowanie tańsza w eksploatacji.
Z atramentową miałam okropne przejścia! To była Canon Pixma, kupiona w 2020. Kosztowała znacznie mniej, może z 250 zł. Ale tusze… koszmar! Co miesiąc nowe, po 50-60 zł za sztukę. W dodatku szybko wysychały, ciągle się zatykały. Nerwica.
- Atramentowa (Canon Pixma): Taniej na starcie, drożej w użytkowaniu. Szybko się psuła, tusze koszmarnie drogie.
- Laserowa (HP LaserJet Pro M28w): Drogie początkowo, ale tania w eksploatacji. Drukuje szybko, bez zacinania. Super.
Podsumowując: Dla mnie laserowa to strzał w dziesiątkę. Chociaż początkowy wydatek jest większy, to długoterminowo znacznie się opłaca. Moja rada: zastanów się, ile drukujesz. Jeśli dużo, laserowa. Jeśli mało, to atramentowa może wystarczyć. Ale miej na uwadze te tusze…
Listopad 2024. Jestem dalej zadowolona z mojej laserówki. Drukuje dalej mnóstwo!
Punkty:
- Duży nakład druku? Laserowa.
- Mały nakład druku? Atramentowa, ale liczyć się z kosztami tuszy.
- Laserowa lepsza długoterminowo, jeśli dużo drukujesz. To pewne.
Jak drukować etykiety na zwykłej drukarce?
Ej, drukowanie etykiet? Proste jak drut! Tylko babcia Basia by miała z tym problem, a i to wątpię!
- Drukarki laserowe: Wciskasz “Etykiety”, albo “Karton”, albo coś w tym stylu. Jak masz drukarkę z epoki kamienia łupanego, to może być “Gruby papier”. To tak, żeby się papier nie ślizgał jak kiełbasa po lodzie i toner się przykleił. Jak nie, to się rozmażesz jak ślimak po deszczu. Jasne?
- Drukarki atramentowe: Tu “Zwykły papier”. Proste jak budowa cepa. Nie kombinuj, bo atrament Ci się rozpłynie, jak łzy na weselu cioci Halinki.
UWAGA! Jak masz jakieś mega-hiper-super-etykiety z brokatem i hologramami, to już sama nie wiem. Może spróbuj najpierw pomodlić się do św. Józefa, patrona cieśli (na wszelki wypadek).
Lista 10 porad z tej strony avery-zweckform.pl to bajka dla dzieci. Nie czytałam, bo nie mam czasu na takie pierdoły!
P.S. Mój pies, Burek, też by się z tym uporał. A ma tylko cztery łapy!
P.P.S. W tym roku (2024) kupiłam nową drukarkę, Canon Pixma TS3450. Działa jak marzenie, drukuje etykiety jak głupia! Ale te Avery to i tak najlepsze! Używam ich od 2018.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.