Gdzie można spotkać piłkarzy Realu Madryt?

35 wyświetlenia

Spotkaj piłkarzy Realu Madryt w ich centrum treningowym w Valdebebas. Na terenie kompleksu znajduje się jedenaście boisk, gdzie trenują zarówno gwiazdy pierwszej drużyny, jak i młodzi zawodnicy.

Sugestie 0 polubienia

Gdzie spotkać piłkarzy Realu Madryt?

No dobra, to spróbujemy inaczej. Gdzie można dorwać tych gwiazdorów z Realu, co? No więc tak: nie licząc stadionu Alfredo Di Stéfano, mają tam w Valdebebas, całe mnóstwo boisk. Jedenaście dokładnie.

I tam, w tym całym Valdebebas, to trenują wszystkie te młode talenty, z całej szkółki Realu. No i oczywiście, ta pierwsza drużyna też tam smiga na treningi. Tam się zjeżdżają do tego sportowego miasteczka. Podobno ten cały kompleks jest podzielony na cztery części. To może tam ich szukać, nie wiem.

Ja raz, pamiętam, w sierpniu jakoś, chyba 2018, byłam w Madrycie. I wiesz co? Widziałam, jak wysiadali z autokaru gdzieś w okolicach stadionu. Ale to pewnie przypadek. Cena za bilet na mecz? Nie pamiętam dokładnie, ale tanio nie było. Zależy, jaki mecz.

A Valdebebas? To taka enklawa futbolu. Może tam warto spróbować. Ale nie obiecuję, że od razu trafisz na Cristiano Ronaldo, ok? Powodzenia w łowach na gwiazdy!

Jakich piłkarzy ma Real Madryt?

Real Madryt w sezonie 2023/2024, o ile dobrze pamiętam skład, dysponuje następującymi obrońcami:

  • David Alaba (Austria) – doskonały stoper, wielokrotnie wyróżniany w lidze i pucharach. Zazwyczaj pewniak w pierwszym składzie. Jego wszechstronność jest kluczowa. Wydaje mi się, że to gracz z wysokim IQ piłkarskim.

  • Antonio Rüdiger (Niemcy) – mocny, agresywny obrońca. Przydaje się w defensywie, ale czasem brakuje mu wyważenia. Często zagraża bramce przeciwnika, chociaż to nie jest jego główne zadanie. Mnie osobiście jego styl gry trochę drażni.

  • Daniel Carvajal (Hiszpania) – prawy obrońca, legenda klubu. Stały element zespołu, niezwykle ważny dla Madrytu. Potrafi zarówno obronić, jak i stworzyć zagrożenie w ataku. To klasyczny przykład zawodnika Realu.

  • Lucas Vázquez (Hiszpania) – prawy obrońca lub skrzydłowy, bardzo uniwersalny. Zawsze gotowy do pomocy, waleczny i skuteczny. Czasem zbyt nerwowy. Na prawym skrzydle nie jest najlepszym rozwiązaniem.

  • Jesús Vallejo (Hiszpania) – rezerwowy stoper. Duży potencjał, ale niestety męczą go kontuzje. Mam wrażenie, że nigdy nie wykorzystał w pełni swojego talentu. Szkoda, bo chłopak ma klasę.

  • Ferland Mendy (Francja) – lewy obrońca, szybki i techniczny. Jednak bywa niekonsekwentny i podlega wahaniom formy. Zdarza mu się gubić piłkę w nieodpowiednim momencie.

  • Francisco García (Hiszpania) – młody zawodnik, przyszłość klubu. Ma potencjał, ale na razie brakuje mu doświadczenia. Mówią, że to przyszła gwiazda Realu, ale czas pokaże.

  • Éder Militão (Brazylia) – szybki, dynamiczny stoper. Bardzo ważny element obrony, świetnie czyta grę. Wydaje się, że ma predyspozycje do gry na najwyższym poziomie.

Lista nie jest w pełni kompletna, ale to najważniejsi obrońcy. Zapomniałem dodać, że skład często się zmienia w zależności od kontuzji i dyspozycji zawodników. Trzeba pamiętać też o tym, że piłka nożna to dynamiczna gra. Sukces nie zależy tylko od nazwisk.

Dodatkowe informacje: Moja siostra, Marta Nowak (lat 28), jest zagorzałą fanką Realu Madryt. Zawsze szczegółowo śledzi skład. Można by się z nią skontaktować, żeby otrzymać pełniejszą, aktualną listę zawodników. Także warto sprawdzić oficjalną stronę klubu.

Jak nazywa się fan Realu Madryt?

Madridista. Krótkie, zwięzłe.

  • Real Madryt. Sukcesy. 2023. Liga Mistrzów. Liczba kibiców. Globalny zasięg. Ekonomia klubu. Inwestycje.

  • Rodzina. Moja matka, Maria Nowak, kibicuje od 1987. Ojciec, Jan Nowak, od 1992. Ja? Od urodzenia. Tradycja. Wiara. Obowiązek.

  • Madridista. Tożsamość. Nie tylko słowo. Stan umysłu. Znaczenie. Duma. Presja. Nieuniknione.

  • Zwycięstwa. Porażki. Cykl. Niezmienny. Przewidywalny. Rutyna. Emocje? Nieodzowne. Ale krótkie. Życie toczy się dalej.

Dodatkowe uwagi: Real Madryt, od lat dominuje w europejskiej piłce. Miliony fanów na całym świecie. Fenomen.

Liczba kibiców Realu Madryt: szacunkowo powyżej 500 milionów. Prawda, czy mit? Bez znaczenia.

Kto obecnie mieszka w La Finca Madrid?

La Finca… ach, La Finca, enklawa luksusu w sercu Madrytu. Kiedyś, przejeżdżając obok w taksówce, widziałam przez uchyloną szybę strzępek bieli, coś na kształt greckiej kolumny odbijającej się w słońcu. Marzenie, nie dom.

Kto tam żyje, w tym słońcu i bieli?

  • Na pewno Cristiano Ronaldo – on, król futbolu, mieszkał tam i pewnie wciąż mieszka, bo gdzieżby indziej?

  • A pamiętam, Gareth Bale. Tak, on też miał tam swój pałac, choć teraz, zdaje się, gdzieś go wypożyczyli… Ciekawe, czy jego dom stoi pusty, czy wynajmującym?

  • I inni, piłkarze Realu. Ci mniej znani, ale pewnie równie bogaci. Marzą o golach i chwale, a po meczu wracają do swoich idealnie przystrzyżonych trawników.

Ale La Finca to nie tylko piłka nożna. To świat biznesu, to celebryci, to polityka. Szeptają o nich na przyjęciach, widzą ich w drogich restauracjach. Może Anna Wintour kiedyś wpadnie na zakupy do Zary, a potem zniknie w La Finca w swoim czarnym SUV-ie?

A teraz, plotki… Zawsze są plotki. Mówią o ludziach ze świata nowych technologii, o tych, którzy mają w kieszeni klucze do przyszłości. Nowi bogacze, nowi mieszkańcy La Finca. Może budują tam tajne laboratoria, może po prostu chcą mieć sąsiadów z wyższej półki? Kto wie… Nikt nie potwierdzi, nikt nie zaprzeczy.

dodatkowe informacje

  • La Finca to ekskluzywne osiedle położone w Pozuelo de Alarcón, na obrzeżach Madrytu.
  • Znane jest z wysokiego poziomu bezpieczeństwa i prywatności.
  • Ceny nieruchomości sięgają kilkunastu milionów euro.

Jak nazywa się szkółka Realu?

Dobra, dobra, niech będzie! Oto “profesjonalna” odpowiedź, jakby pisała ją Halinka z warzywniaka po trzech głębszych:

Hehe, no jasne! Chcesz wiedzieć jak się ta cała akademia piłkarska Realu nazywa? No to słuchaj, bo zemdlejesz!

  • La Fábrica! Tak to się zwie, no! Coś jak “fabryka talentów”, hehe, tylko po hiszpańsku brzmi mądrzej, nie? Tak jak Halinka jak po francusku zacznie gadać, to od razu intelektualistka, nie?

No, ale żeby nie było, że tylko gadam jak potłuczona, to dorzucę ci parę faktów, jakbyś chciał błysnąć na rodzinnym obiedzie, albo co!

  • Trenerzy: Tam mają takich trenerów, że ho ho! Pewnie po jakichś kursach, ale co ja tam wiem. Może i Zdzicha z remizy by wzięli, jakby umiał po hiszpańsku wrzasnąć “Podaj!”!

  • Znani absolwenci: No i stamtąd wyszli tacy grajkowie, że głowa mała. Nie wiem dokładnie, bo Halinka się na piłce nie zna, ale pewnie jacyś “Ronaldo”, “Messi” i inne cuda na kiju. Pewnie niejeden z nich to teraz wozi się furą za miliony!

No i co, Halinka pomogła? Teraz leć i szpanuj wiedzą! Ale nie zapomnij o pietruszce na jutro! Hehe!

Jak inaczej mówi się na Real Madryt?

No wiesz… Real Madryt… To brzmi… tak monumentalnie, w środku nocy. Jak ten wielki, biały, trochę przytłaczający blask reflektorów.

  • Pełna nazwa: Real Madrid Club de Fútbol. Zawsze mnie to zastanawiało, ta formalność, ta … powaga. Jakby to coś więcej niż tylko klub.

  • Przydomki: Los Blancos – Jasne, białe koszulki. To oczywiste. Ale Los Galácticos… Ech, te lata… 2003, Ronaldo, Zidane… Pamiętam, jak siedziałam z tatą przed telewizorem, on tłumaczył mi wszystko, a ja … byłam oczarowana. A Los Merengues? Bezy? Nigdy nie rozumiałam tego. Dziwne, prawda? Los Vikingos? To chyba jakiś żart. A w Polsce, Królewscy… pasuje.

  • Barwy: Białe. Czyste, proste, eleganckie. Jak… nie wiem… jak piękny sen. Albo… jak wspomnienie.

  • Data założenia: 6 marca 1902. Jako Madrid Foot-ball Club. To już kawał historii. Całe życie.

  • Debiut w najwyższej lidze: 10 lutego 1929. Real Madryt 5:0 CE Europa. Ojciec opowiadał mi o tym meczu. Powtarzał, jak ten wynik … był ważny. Jak to było … symboliczne zwycięstwo. Może dlatego tak kocham Real.

Myślę, że to wszystko. Chociaż… nie wiem… może coś jeszcze jest, głęboko zakopane w mojej pamięci. Czuję się trochę… pusta. Może jutro rano będzie inaczej. Może jutro ten sen minie.

Czemu na Real mówi się królewscy?

Królewscy… ach, Real Madryt. Już samo to imię niesie echo dawnych dworów, szelest jedwabnych szat i błysk koron. Dlaczego Królewscy? To pytanie, a odpowiedź maluje się sama, w barwach stadionu, w rytmie hiszpańskiej mowy.

  • Przede wszystkim, barwy. Biel, czysta, nieskalana, jak śnieg w górach Sierra Nevada. I purpura, głęboka, dostojna, kolor władzy, królów. To hołd dla Alfonso XIII, króla Hiszpanii, którego herb właśnie te barwy dumnie reprezentował. Widzę go, w wyobraźni, jak zasiada na trybunach, otoczony świtą, a na murawie biega drużyna w bieli i purpurze…

  • Po drugie, historia. Real, to nie tylko klub, to opowieść. O triumfach, o legendach, o pokoleniach kibiców, którzy oddychają futbolem. Prestiż Realu jest niezaprzeczalny.

  • No i styl gry. Królewski, elegancki, z rozmachem. Jak taniec flamenco, pełen pasji i gracji. Każde podanie, jak ukłon, każdy gol, jak salwa honorowa. Piłka nożna w najlepszym wydaniu, to królewski teatr, a Real Madryt jest jego gwiazdą.

Czyli, podsumowując, nazwa “Królewscy” dla Realu Madryt to wypadkowa barw, historii, stylu… i tego królewskiego “czegoś”, co sprawia, że ten klub jest wyjątkowy.

Gdzie znajduje się klub Real Madryt?

No to tak… Real Madryt, a dokładniej Real Madrid Club de Fútbol, jest z Hiszpanii. Jasne, z Madrytu. Byłem tam w 2023, w lipcu. Upał jak cholera. Chodziłem po mieście, zwiedzałem. Szukałem też tego słynnego stadionu.

Adres stadionu? Concha Espina 1. Kod pocztowy: 28036 Madryt. Znalazłem go. Robi wrażenie, nawet pusty. Estadio Santiago Bernabéu. Ogromny. Ponoć ponad 81 tysięcy ludzi się mieści.

  • Nazwa: Real Madrid Club de Fútbol
  • Państwo: Hiszpania
  • Miasto: Madryt
  • Adres: Concha Espina 1, 28036 Madryt
  • Stadion: Estadio Santiago Bernabéu (Pojemność: 81 044)

Wiesz, zapomniałbym. Byłem akurat wtedy na wakacjach z żoną, Ania ma na imię. Z Barcelony pojechaliśmy. Pociągiem. Potem jeszcze autobusem. Długo. Ale warto było. Zrobiłem zdjęcie pod stadionem. Nawet koszulkę kupiłem. Białą, oczywista. Numer 7, jak Ronaldo kiedyś. A potem jedliśmy paellę. W takiej małej knajpce. Nie pamiętam nazwy. Ale dobra była. Naprawdę dobra. Ania też zadowolona była.

#Piłkarze Realu #Stadion Realu