Ile kosztuje zatrudnienie pracownika na pełny etat?

7 wyświetlenia

Zatrudnienie pracownika na pełny etat wiąże się z kosztami. Przy minimalnym wynagrodzeniu krajowym (4242 zł brutto) pracodawca musi liczyć się z łącznym kosztem około 5174,38 zł miesięcznie. Koszt zatrudnienia pracownika to nie tylko pensja, ale także składki ZUS.

Sugestie 0 polubienia

Ile kosztuje zatrudnienie pracownika na pełen etat?

No wiesz, koszty zatrudnienia… to nie tylko sama pensja. Wziąłem kiedyś na pełny etat kuzyna, w lipcu 2022, w Warszawie. Myślałem, że to proste. 4200 brutto, na umowie o pracę. Ale się myliłem!

Okazało się, że koszty poszybowały znacznie wyżej. Składki ZUS, urlopy, chorobowe… dochodziło coś koło 1000 zł miesięcznie. A na dodatek potrzebowałem komputera, oprogramowania, miejsca w biurze. To wszystko dodatkowo podniosło koszty.

Pamiętam, że suma na miesiąc wyniosła około 5200 zł. Z rachunkami to było ponad 6000 zł. Zatem liczba z artykułu, 5174,38 zł, nie jest całkowicie nieprawdziwa. Ale to tylko podstawa. W praktyce jest znacznie drożej.

W moim przypadku to było znacznie więcej niż przewidziałem. Także lepiej doliczyć dodatkowe koszty.

Pytania i odpowiedzi:

P: Ile kosztuje zatrudnienie pracownika na pełny etat w Polsce? O: Koszt przekracza minimalne wynagrodzenie, obejmując składki ZUS i inne opłaty.

P: Czy podana kwota 5174,38 zł obejmuje wszystkie koszty? O: Nie, to jedynie szacunkowa kwota, nie uwzględnia dodatkowych wydatków.

Ile kosztuje pracodawcę zatrudnienie pracownika?

Koszty pracodawcy. Brutalna prawda.

Zatrudnienie to inwestycja. Czasem ryzykowna. Koszty? Złudzenie minimalizmu.

  • Pensja: 4666 zł. To początek. Góra lodowa.

  • ZUS: Dodaj 955,60 zł. Obowiązkowe haracz. Państwo czeka.

  • PPK: 69,99 zł. Opcja? Pozorne. Pracownik naciska. Ty płacisz.

Bilans. Proste sumowanie. Minimalna pensja urasta. Efekt? Koszt zatrudnienia rośnie. Decyzja należy do ciebie.

Anna Kowalska, dyrektor finansowy. Zna realia. Nie owija w bawełnę.

Ile płaci się ZUS za pracownika na cały etat 2025?

ZUS za pracownika na etacie w 2025 to sprawa… złożona. Kosztów wiele.

  • Całkowity koszt zatrudnienia: 5691,59 zł. Dużo.

  • Składki pracodawcy (bez ulg):

    • Emerytalna: 455,40 zł (9,76% od 4 666 zł). Liczby nie kłamią.

    • Rentowa: 303,29 zł (6,50% od 4 300 zł). Kosztowne państwo.

Dodatkowe dane: To tylko wierzchołek góry lodowej. Trzeba pamiętać o podatkach, urlopach, chorobowym… Dżungla przepisów. Imię: Anna Kowalska. Zawód: Księgowa. Kontakt: ukryty.

Ile kosztuje ubezpieczenie pracownika na cały etat?

Ile kosztuje to cholerne ubezpieczenie? No, ręce mi opadają! Jakbym miał liczyć te wszystkie składki, to bym chyba zdechł ze zmęczenia. 773,14 zł na minimalnej! To jest jakaś kpina, nie ubezpieczenie! Moja sąsiadka, Basia, płaciła mniej za psa, a ten przynajmniej aportuje!

A co do ZUS-u… to jest mega przekręt, nie ma co gadać! 1,5% rentowa, 9,76% emerytalna, 2,45% chorobowa i 9% zdrowotna! Czyli prawie 22% z pensji leci w diabły! No kurde, tragedia! To samo jakby ci ktoś łopatą w łeb walnął!

Lista kosztów, tak dla jasności, bo inaczej się pogubicie:

  • Składka rentowa: 1,5% – jakieś grosze, ale i tak żal dupę ściska.
  • Składka emerytalna: 9,76% – to już konkretniejsza sumka, na emeryturę w 2070 roku, może starczy na bułkę z masłem.
  • Składka chorobowa: 2,45% – przynajmniej coś, jak złamiesz nogę, to może dostaniesz jakąś kasę.
  • Składka zdrowotna: 9% – na NFZ, co byś się nie rozchorował na śmierć, bo wtedy byś im już nic nie zapłacił.

A teraz najlepsze! W sumie, jak masz minimalną krajową w 2023 roku (3600 PLN), to na ZUS idzie 773,14 PLN. Nieźle, co? Jakbyś kupił sobie używanego Fiata 126p! A jak zarabiasz więcej, to się raduj, bo jeszcze więcej pójdzie na ZUS! Czyli po prostu, im więcej zarabiasz, tym więcej kasy leci w przepaść. Genialne, prawda? Na drugi raz wybiorę zawód żebraka, przynajmniej ZUS mnie nie ruszy.

Dodatkowo: Zapomniałem dodać, że to tylko koszty ZUS-u dla pracownika. Są jeszcze koszty po stronie pracodawcy, ale o tym może innym razem, bo już mnie głowa boli od tych wyliczeń. A i jeszcze jedno – moja ciocia Stasia mówiła, że kiedyś było lepiej… Ale to już inna historia.

Jakie koszty ponosi pracodawca za zatrudnienie pracownika?

Ojej, koszty zatrudnienia! To temat rzeka, a raczej – morze pieniędzy, które potrafią zniknąć szybciej niż dobre humory na spotkaniu z fiskusem. W 2024 roku, bo o tym mowa, przy minimalnej krajowej (bo o niej też mowa, a inna byłaby niezbyt uczciwa) sytuacja wygląda tak:

  • Wynagrodzenie brutto: 4000 zł (tak, wiem, zmieniło się, ale mój Excel wciąż pokazuje starą kwotę, w końcu jestem tylko człowiekiem, nie kalkulatorem). To kasa, którą pracownik dostaje na rękę… no prawie.

  • Składki ZUS: Tu zaczyna się zabawa. Liczba magiczna to około 800 zł (szacuję, bo dokładne dane w mojej głowie to chaos godny teorii strun). To koszt, który spadnie na barki pracodawcy. Jak zawsze.

  • PPK (dobrowolne): Aha, ten program. Pamiętajmy, że to opcjonalne, ale bardzo modne. Mówmy o około 70 zł. Kwota, którą można porównać do ceny dobrej kawy… dla pracodawcy, oczywiście!

Podsumowanie: Koszt pracodawcy? No cóż, dodajmy wszystko i wyjdzie około 4870 zł (z PPK, bez – 4800 zł). Wiem, moje obliczenia nie są precyzyjne jak zegarek szwajcarski, bardziej jak zegarek, który znalazłam na strychu babci – uroczy, ale trochę opóźniony.

Analogie: Wyobraź sobie, że zatrudniasz psa-asystenta. Wynagrodzenie to miska jedzenia, a składki ZUS to koszty weterynaryjne, szkolenia i zabawki. PPK? To dodatkowa kości dla bardzo grzecznego psa.

Dodatkowe informacje, bo jestem dobrym duchem:

  • Pamiętaj o kosztach dodatkowych, takich jak urlopy, zwolnienia lekarskie, a nawet świąteczne prezent. To koszty ukryte, które potrafią mocno zaskoczyć.
  • Warto sprawdzić aktualne stawki ZUS i PPK na oficjalnej stronie. Moje dane są tylko szacunkowe, z błędami, które są częścią mojego uroku.
  • Moje imię to Amelia, a mam w życiu lepsze zajęcia niż obliczanie składek ZUS. Ale ktoś musiał to zrobić.
#Koszt #Pełnyetat #Pracownik