Czy członek zarządu może być pełnomocnikiem procesowym?

Członek zarządu jako pełnomocnik procesowy spółki – niuanse praktyczne

Członek zarządu, reprezentując spółkę przed sądem, zazwyczaj działa na podstawie umocowania wynikającego z przepisów prawa lub statutu. Jednak możliwość reprezentowania spółki również jako pełnomocnik procesowy, potwierdzona m.in. uchwałą Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 2014 roku (sygn. akt III CZP 9/14), rodzi pewne praktyczne implikacje, o których warto pamiętać. Choć sama dopuszczalność takiego działania jest bezsprzeczna, warto zwrócić uwagę na kilka aspektów, które mogą wpłynąć na skuteczność takiej reprezentacji.

Poza standardowym umocowaniem. Kluczowe jest rozróżnienie między reprezentacją ustawową członka zarządu a reprezentacją procesową. Członek zarządu z mocy prawa reprezentuje spółkę na zewnątrz. Natomiast pełnomocnictwo procesowe to dodatkowa, formalna rola, nadająca uprawnienia do podejmowania czynności procesowych w konkretnej sprawie. To rozróżnienie ma znaczenie np. w kontekście kosztów zastępstwa procesowego.

Koszty zastępstwa procesowego. W przypadku gdy członek zarządu występuje jako pełnomocnik procesowy, spółce przysługuje zwrot kosztów zastępstwa procesowego od strony przegrywającej. Należy jednak pamiętać o prawidłowym udokumentowaniu tych kosztów, np. poprzez zawarcie umowy o pełnomocnictwo procesowe między spółką a członkiem zarządu, określającej zasady wynagrodzenia za świadczone usługi. Brak takiej umowy może prowadzić do trudności w uzyskaniu zwrotu kosztów.

Konflikty interesów. W niektórych sytuacjach pełnienie roli pełnomocnika procesowego przez członka zarządu może prowadzić do konfliktu interesów. Dotyczy to zwłaszcza spraw, w których członek zarządu jest osobiście zainteresowany wynikiem postępowania, np. w sporach dotyczących jego odpowiedzialności wobec spółki. W takich przypadkach celowe może być powierzenie reprezentacji procesowej profesjonalnemu pełnomocnikowi, co zapewni obiektywizm i transparentność postępowania.

Aspekt praktyczny i wizerunkowy. Choć formalnie dopuszczalne, występowanie członka zarządu jako pełnomocnika procesowego może być postrzegane jako sygnał braku profesjonalizmu lub oszczędności “za wszelką cenę”. W szczególnie złożonych sprawach, korzystanie z usług radcy prawnego lub adwokata może znacznie zwiększyć szanse na sukces i wzmocnić wizerunek spółki.

Podsumowując, choć członek zarządu może być pełnomocnikiem procesowym spółki, warto dokładnie rozważyć wszystkie “za” i “przeciw” takiego rozwiązania. W wielu przypadkach korzystanie z usług profesjonalnego pełnomocnika okaże się bardziej korzystne zarówno z punktu widzenia skuteczności postępowania, jak i wizerunku spółki.

#Członek Zarządu #Pełnomocnik Proces #Zarząd Proces