Co zalicza się do znieważenia?

1 wyświetlenia

Ojej, to trudne pytanie! Zniewaga… to taki cios poniżej pasa. Nie tylko oskarżenia, ale i samo gardło duszące pogardy. Wystarczą słowa, gest, jedno spojrzenie, żeby poczuć się zmiażdżonym. To atak na godność, na poczucie własnej wartości. Boli, naprawdę boli, nawet jeśli tylko słowa.

Sugestie 0 polubienia

Znieważenie… Co to właściwie jest? Sama definicja to jedno, ale jak to ugryźć, jak to poczuć? Przecież to takie… osobiste. Jak cios prosto w serce, czasem nawet gorzej niż fizyczny ból. Pamiętam, jak kiedyś… Boże, nawet nie chcę o tym mówić. Wystarczyło jedno słowo, rzucone tak mimochodem, niby nic takiego. A ja czułam się, jakby mi ktoś ziemię spod nóg wyciągnął. Cała się skurczyłam. Jakbym była nic nie warta. Słowa, gesty, nawet spojrzenie – wszystko może być bronią. I co z tego, że “tylko słowa”? Słowa ranią najbardziej, prawda? Wbijają się w pamięć, wracają w najmniej oczekiwanych momentach. Jak zadra, która ciągle boli. Głupie, niby nic, a jednak… potrafi zniszczyć cały dzień, a czasem i więcej. Czytałam gdzieś, że ponad połowa ludzi doświadczyła jakiejś formy cyberprzemocy – wyobrażacie sobie? Połowa! To przerażające. Przecież każdy zasługuje na szacunek. Na to, żeby czuć się bezpiecznie. No więc gdzie ta granica? Kiedy to tylko żart, a kiedy już zniewaga? Sama nie wiem… Chyba każdy musi to poczuć. Własnym sercem. I wtedy zrozumie.

#Obraza Uczuć #Przestępstwo #Znieważenie Słów