Co jest do zwrotu: zadatek czy zaliczka?

22 wyświetlenia

Poważne różnice między zadatkiem a zaliczką ujawniają się przy problemach z realizacją umowy. Co do zasady, zaliczka podlega zwrotowi, gdy umowa nie dojdzie do skutku. Natomiast otrzymany zadatek można zatrzymać, jeśli niewykonanie umowy wynika z przyczyn leżących po stronie drugiej strony.

Sugestie 0 polubienia

Zadatek a zaliczka: Dwa różne światy w przedbiegach do umowy

Decydując się na zakup, czy to mieszkania, samochodu, a nawet usługi, często stajemy przed koniecznością wpłaty pewnej kwoty na poczet przyszłej transakcji. Wtedy pojawia się pytanie: co wybrać – zadatek czy zaliczkę? Oba pojęcia brzmią podobnie, ale w praktyce prawnej różnią się diametralnie, zwłaszcza gdy umowa nie dojdzie do skutku. Niezrozumienie tych różnic może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji finansowych.

Zarówno zadatek, jak i zaliczka, są formą zabezpieczenia przyszłej transakcji i potwierdzeniem woli zawarcia umowy. Jednak to, co dzieje się w sytuacji, gdy umowa nie zostaje zrealizowana, to dwa zupełnie różne scenariusze.

Zaliczka: Gwarancja zwrotu w razie niepowodzenia

Zacznijmy od prostszej sytuacji, czyli zaliczki. Zaliczka jest po prostu częścią przyszłej ceny. W przypadku, gdy umowa nie zostaje zrealizowana, niezależnie od przyczyny, zaliczka co do zasady podlega zwrotowi w całości. Dzieje się tak dlatego, że zaliczka nie ma charakteru odszkodowawczego ani karnego. Jest jedynie formą wpłaty na poczet przyszłej transakcji.

Załóżmy, że umawiasz się z malarzem na pomalowanie mieszkania i wpłacasz zaliczkę na zakup farb. Jeśli malarz rozchoruje się i nie będzie mógł wykonać usługi, ma obowiązek zwrócić Ci wpłaconą kwotę.

Zadatek: Gra o wysoką stawkę

Zadatek to zupełnie inna para kaloszy. Pełni on funkcję zabezpieczającą interesy obu stron umowy. Jego konsekwencje prawne są znacznie poważniejsze i determinują je przepisy Kodeksu Cywilnego.

Kluczowa różnica polega na tym, co dzieje się w sytuacji, gdy umowa nie zostaje zrealizowana z winy jednej ze stron:

  • Jeśli to Ty ponosisz winę za niedojście umowy do skutku (np. wycofujesz się z zakupu mieszkania), sprzedawca ma prawo zatrzymać wpłacony zadatek. Stanowi on formę odszkodowania za poniesione straty i utracone korzyści.
  • Jeśli to sprzedawca ponosi winę (np. wycofuje się ze sprzedaży mieszkania), ma obowiązek zwrócić Ci zadatek w podwójnej wysokości. Jest to forma rekompensaty za Twoje straty i rozczarowanie.

Warto podkreślić, że niewykonanie umowy musi wynikać z przyczyn leżących po stronie danej osoby. Jeśli do niezrealizowania umowy doszło z przyczyn niezależnych od żadnej ze stron (np. z powodu siły wyższej), zadatek powinien zostać zwrócony, a roszczenie o zapłatę jego podwójnej wartości jest bezzasadne.

Jak wybrać mądrze?

Przede wszystkim, należy dokładnie przemyśleć, która forma zabezpieczenia lepiej pasuje do danej sytuacji. Jeśli jesteś pewien, że dojdzie do realizacji umowy, zadatek może być korzystny, ponieważ dyscyplinuje obie strony i zwiększa szanse na jej pomyślne zakończenie.

Jeśli natomiast masz jakiekolwiek wątpliwości, bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zaliczka. W przypadku problemów, odzyskasz wpłacone pieniądze bez większych komplikacji.

Pamiętaj! Przed wpłatą zadatku lub zaliczki, upewnij się, że rozumiesz konsekwencje prawne obu form zabezpieczenia i że treść umowy precyzyjnie określa, czy wpłacana kwota jest zadatkiem, czy zaliczką. Warto skonsultować się z prawnikiem w przypadku umów o dużej wartości, aby mieć pewność, że Twoje interesy są odpowiednio chronione. Unikniesz w ten sposób potencjalnych problemów i sporów w przyszłości.

#Pieniądze #Zwrot Zadatku #Zwrot Zaliczki