Skąd mam wiedzieć, czy jestem dobrym pracownikiem?
Oceniasz się jako dobrego pracownika, jeśli:
- Jesteś niezawodny – dotrzymujesz terminów i zadania wykonujesz dobrze.
- Budzisz zaufanie – przełożeni wiedzą, że mogą na Tobie polegać bez ciągłego nadzoru.
- Dostarczasz rezultaty – efektywnie kończysz przydzielone Ci obowiązki.
No dobra, to ja Wam powiem, jak to z tym byciem “dobrym” pracownikiem wygląda z mojej perspektywy. Bo wiecie, papier przyjmie wszystko, ale życie to co innego.
“Skąd mam wiedzieć, czy jestem dobrym pracownikiem?” No właśnie! Często się nad tym zastanawiam. Bo niby wiem, że się staram, ale czy to wystarczy? Czy szef to widzi? Bo czasami mam wrażenie, że nie…
No i tutaj niby są te punkty:
- Niezawodność. No niby tak, staram się. Terminy… czasem mi się zdarzy spóźnić, no ale kto ich nie przekracza, no ręka do góry, no kto?! Staram się, żeby to, co robię, było ok. Pamiętam, jak raz oddałam projekt dzień przed deadlinem, a szef i tak marudził, że “mógł być lepszy”. No sorry, po prostu nie zawsze się da zrobić arcydzieło, prawda?
- Zaufanie. O kurczę, to trudne. Bo wiesz, ja bym chciała, żeby mi ufali. Żebym nie musiała co pięć minut raportować co robię. Pamiętam, jak w poprzedniej pracy miałam takiego szefa, co sprawdzał, czy oddycham! No to jak tu człowiek ma pracować?! Ufać to trzeba umieć, naprawdę. I wiecie co? Zauważyłam, że jak się komuś ufa, to ta osoba się bardziej stara. To działa!
- Dostarczanie rezultatów. No tak, to niby podstawa. Ale co to znaczy “efektywnie”? Szybko? Dobrze? Tanio? No bo wiecie, te trzy rzeczy rzadko chodzą w parze, a co dopiero razem. I powiem Wam szczerze, ja wolę, żeby było dobrze. Wolniej, ale dobrze. Pamiętam jak raz zrobiłam coś super szybko, ale potem okazało się, że pełno tam błędów. No i co z tego, że szybko? Nic!
Więc… czy jestem dobrym pracownikiem? Chyba muszę sama sobie na to pytanie odpowiedzieć. I wiecie co? Czasem mam gorsze dni, a czasem lepsze. I chyba o to w tym wszystkim chodzi, prawda? Żeby się starać i robić, co się umie najlepiej. A reszta… no cóż, reszta to już chyba zależy od tego, na jakiego szefa się trafi. I od szczęścia, nie oszukujmy się.
#Dobry Pracownik #Ocena Pracy #Rozwój KarieryPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.