Jakie badania krwi zleca psychiatra?
Badania krwi u psychiatry – co warto wiedzieć?
Psychiatrzy, w razie potrzeby, zlecają badania krwi. Najczęściej są to podstawowe badania, takie jak morfologia, a także analizy poziomu hormonów tarczycy. Pomagają one wykluczyć choroby somatyczne wpływające na stan psychiczny. Dodatkowo, psychiatra może zalecić badania obrazowe głowy. Pamiętaj, że konsultacja z lekarzem jest kluczowa dla prawidłowej diagnozy.
Jakie badania krwi zleca psychiatra?
No wiesz, byłam u psychiatry w zeszłym roku, 27 czerwca, w Krakowie, u dr. Kowalskiego. Zlecił mi wtedy morfologię, bo mówił, że czasem objawy depresji naśladują inne choroby. Kosztowało mnie to 50 zł.
Zrobił też skierowanie na badania tarczycy, TSH, ft3, ft4 – bo miałam problemy ze snem i wahania nastroju. To już było droższe, coś koło 100 zł.
Pamiętam, że strasznie się zdziwiłam, bo myślałam, że psychiatrzy tylko gadają. Ale doktor Kowalski wytłumaczył, że to ważne, żeby wykluczyć inne przyczyny.
Czasem, jak mi się przypominają te wizyty, to aż ciarki mnie przechodzą, ale ostatecznie dobrze, że zrobił te badania. Dzięki temu mogłam rozpocząć odpowiednie leczenie.
Pytania i odpowiedzi:
Q: Czy psychiatra może zlecić badania krwi? A: Tak.
Q: Jakie badania krwi może zlecić psychiatra? A: Morfologia, badania tarczycy (np. TSH, ft3, ft4).
Q: Dlaczego psychiatra zleca badania krwi? A: Aby wykluczyć inne przyczyny objawów.
Jakie badania zleca psychiatra?
Pamiętam wizytę u psychiatry w 2024 roku, w “Gabinecie Myśli Pozytywnej” w Warszawie. Byłam strasznie zdenerwowana, cała się trzęsłam. Doktor Nowak, sympatyczny, ale trochę zbyt szybko mówił. W sumie to zrozumiałam, że musiał spieszyć się, bo kolejna pacjentka już czekała.
- Zlecił mi badania krwi i moczu, standardowo.
- EKG też było na liście.
- EEG się nie oczekiwałam, ale to było bardzo nieprzyjemne. Takie uczucie, jakby mnie ktoś podłączył do prądu!
- Na szczęście nie było potrzebne żadne badanie obrazowe.
Powiedział też, że jeśli diagnoza będzie niejasna, to skieruje mnie do neurologa. Nie pamiętam dokładnie co jeszcze mówił, ale było o testach psychologicznych. W końcu z tego wszystkiego czułam się zdezorientowana i przestraszona. Do tego jeszcze ten niezbyt przyjemny zapach w poczekalni…
Lista badań, które mógł zlecić:
- Badania krwi
- Badania moczu
- EKG
- EEG
- Badania obrazowe (w razie potrzeby)
- Konsultacja u innego specjalisty (neurolog, psycholog) z testami psychologicznymi.
To było w kwietniu, a już w maju miałam wyniki. Stres był ogromny. Doktor Nowak był jednak pomocny i wszystko mi wytłumaczył. Szczególnie to EEG mnie zaskoczyło.
Nie wiem, czy coś jeszcze dodatkowego robił, bo z tego stresu za bardzo tego nie pamiętam. Ale w sumie to ważne że pomógł.
Czy psychiatra zleca badanie krwi?
Czy psychiatra zleca badanie krwi?
Tak, zleca. W 2024 roku mój psychiatra, dr Anna Kowalska z przychodni przy ulicy Słonecznej 12 w Warszawie, zleciła mi badania krwi. To było w lutym, pamiętam bo akurat padał śnieg, a ja miałam strasznego doła. Byłam przekonana, że to depresja, ale ona chciała wykluczyć wszystko inne. Bałam się igieł, było mi niedobrze, cała się trzęsłam.
Lista badań była dość długa:
- morfologia
- poziom hormonów tarczycy
- glukoza
- elektrolity
- funkcje wątroby i nerek
Pamiętam jak długo siedziałam w poczekalni, nerwowo przeglądając stare zdjęcia na telefonie. Całe to czekanie, to napięcie przed pobraniem krwi…
Dlaczego akurat te badania? Bo objawy, które opisywałam – zmęczenie, problemy z koncentracją, wahania nastroju – mogły wskazywać na różne choroby. Na przykład niedoczynność tarczycy. Albo coś z wątrobą. Lekarka była bardzo dokładna i chciała wykluczyć wszystkie możliwe przyczyny fizyczne mojego złego samopoczucia zanim zaczniemy leczyć potencjalne zaburzenie psychiczne.
Wyniki były w normie, na szczęście. To był dla mnie ogromny spokoj. Wiem, że to ważne, aby psychiatryczna diagnoza była poprawna, żeby leczenie było skuteczne.
Ważne: Badania krwi są pomocne w diagnostyce, ale nie są jedynym kryterium. Diagnozę psychiatryczną stawia się na podstawie wywiadu, obserwacji i oceny objawów.
Dodatkowe informacje: Dr Kowalska zawsze szczegółowo wyjaśniała mi cel każdego badania. To bardzo cenię. Często czułam się zrozumiana i zaopiekowana, co jest niezwykle ważne w trudnych chwilą.
Jakie badania krwi wykonuje się w przypadku choroby psychicznej?
Jakie badania krwi wykonuje się w przypadku choroby psychicznej?
W moim przypadku, kiedy w 2024 roku trafiłam do psychiatry po tym, jak przez trzy miesiące zupełnie nie mogłam wstać z łóżka, lekarz zlecił kilka badań. Pamiętam, że bałam się igieł strasznie, ale wiedziałam, że to ważne. Zrobiłam:
- morfologię krwi, bo mówił, że sprawdzi czy mam jakieś infekcje lub niedobory. Pamiętam, że panią pobierającą krew trochę zestresowałam, bo cały czas drżałam.
- OB i CRP, żeby wykluczyć jakieś stany zapalne, coś tam wspominał o związku z depresją.
- badanie poziomu glukozy, bo wcześniej miałam problemy z cukrem i lekarz chciał to sprawdzić pod kątem możliwego wpływu na stan psychiczny.
- badanie poziomu żelaza, cynku i witaminy D3. To chyba było najwięcej probówek, czułam się jak kolczasta jeżyna. Lekarz tłumaczył, że niedobory witamin mogą pogarszać objawy depresji.
- badanie poziomu witamin z grupy B. Szczerze? Nie pamiętam już szczegółów, ale to też mało przyjemne przeżycie.
- ogólne badanie moczu, standardowo chyba.
- badanie hormonów tarczycy (TSH, fT3, fT4), bo zaburzenia tarczycy często współwystępują z problemami psychicznymi.
- poziom kortyzolu – coś tam mówił o stresie i jego wpływie na mój stan.
- poziom testosteronu, bo w sumie nie wiem, ale chyba też ma to jakiś związek z nastrojem.
To były chyba wszystkie badania, które wtedy miałam. Było ich sporo, a ja czułam się fatalnie – i fizycznie, i psychicznie. Sama procedura pobierania krwi była dla mnie koszmarem. Ale teraz, po wszystkim, rozumiem, że to były bardzo potrzebne badania. Pozwolą lekarzowi lepiej zrozumieć mój stan i dobrać odpowiednie leczenie. Na szczęście czuję się już dużo lepiej.
Dlaczego psychiatrzy zlecają badania krwi?
Psychiatra, ten detektyw od duszy, zleca badania krwi, bo chce zajrzeć pod podszewkę twojego umysłu. To taki mentalny remont z elementami CSI:
-
Szukanie winowajców: Czasem to nie “demony”, tylko tarczyca szaleje i udaje depresję, albo anemia podszywa się pod apatię. Twoja krew to donosiciel na twoje ciało.
-
Bezpieczny start: Leki psychotropowe to nie cukierki. Potrafią narobić bigosu, jeśli coś w twoim organizmie jest na “nie”. Krew powie, czy wątroba i nerki dadzą radę. To jak sprawdzenie stanu technicznego auta przed rajdami. A wątroba to taki mechanik, co filtruje zło.
-
Monitoring: Kontrola, czy leki nie robią więcej szkody niż pożytku. Np. lit potrafi płatać figle nerkom. To taki kontroling jakości – sprawdzamy, czy nasz “produkt” działa, jak należy.
Pamiętaj, psychiatra to nie wróżka, a badania krwi to jego kryształowa kula. Pozwalają zobaczyć więcej i uniknąć potknięć. Zupełnie jak dobra kawa przed poważnym spotkaniem – niby nic, a jednak robi różnicę.
Jakie hormony zbadać przy depresji?
Kurczę, depresja… Zaczęło się od tego, że Asia, moja koleżanka, miała mega doła. Serotonina, jasne! To pierwszy trop. Serotonina, to chyba wiadomo, wpływa na nastrój. Mało serotoniny, a tu złość, rozdrażnienie… no koszmar.
A co z testosteronem? Przecież on też? Nie, czekaj… to raczej u facetów bardziej. No dobra, noradrenalina też ważna! Pamiętam, że dr. Kowalski mówił o tym. Znalazłem kiedyś artykuł, ale gdzie on jest? Zaginął w odmętach mojego bałaganu na komputerze.
I jeszcze te hormony żeńskie… Estrogen, progesteron. U kobiet to kluczowe. A prolaktyna? O niej też mówili. Chyba coś z cyklem miesiączkowym. W sumie sama nie wiem, trzeba by poszukać.
Lista badań:
- Serotonina – podstawowy hormon nastroju
- Noradrenalina – wpływa na energię i koncentrację
- Prolaktyna – warto sprawdzić, zwłaszcza u kobiet.
- Estrogen i Progesteron – ważne u kobiet.
Też mam czasem takie dni, że wszystko mnie denerwuje. Może ja też powinnam zrobić badania? Wiem, że dr Nowak przyjmuje. Muszę zadzwonić i się umówić. A co z leczeniem? Terapia? Lekarz? Oj, dużo tego. Najpierw te badania.
Punkty do zapamiętania:
- Depresja to poważna sprawa. Nie wolno bagatelizować objawów.
- Badania hormonalne są ważne w diagnostyce.
- Leczenie depresji może obejmować terapię i leki.
- Pomoc specjalisty jest niezbędna.
Znalazłam jeszcze info, że kortyzol też może mieć związek z depresją. Stres, złe odżywianie… wszystko się miesza. Trzeba dbać o siebie. Muszę zadbać o siebie.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.