Ile trzeba mieć pieniędzy, żeby zacząć inwestować?
Nie ma jednej kwoty. Możesz zacząć z niewielkim kapitałem, nawet kilkudziesięcioma złotymi. Badania pokazują, że wielu inwestorów operuje kwotami poniżej 30 000 zł. Choć średnia wartość portfela to 50 000 zł, inwestowanie dużych sum (powyżej 500 000 zł) jest rzadkością.
Ile pieniędzy potrzeba, by zacząć inwestować?
No dobra, ile trzeba kasy żeby wogóle zacząć ten cały “inwesting”? Wiesz, nie ma jednej, słusznej odpowiedzi. Wszystko zależy. Serio.
Pamiętam jak sam zaczynałem, ojj dawno to było. 2015 rok, marzec, Warszawa. Miałem wtedy może z 2000 zł odłożone… to było mało, ale od czegoś trzeba zacząć, co nie?
Badania pokazują jakieś średnie portfele po 50 tysi… No spoko, ale kto tyle ma na starcie? Większość ludzi zaczyna z mniejszą kwotą, tak myślę. 30 tysięcy? Może tyle to ma “trochę bardziej zaawansowany” gracz. Pół miliona? No, takich to chyba mało kto zna osobiście. Chyba, że z telewizji.
Ja tam uważam, że ważniejsze niż kwota jest… wiedza. I odwaga, żeby spróbować. Bez spinki.
Jaka kwota jest dobra na początek inwestowania?
50-100 zł? No serio? To chyba na jakieś drobne. Lepiej od razu wrzucić z 500 zł, minimum. A najlepiej tysiąc. Albo i dwa. Sama tak zrobiłam w lutym 2024. Włożyłam 1500 zł w ETF na S&P 500. No dobra, może nie od razu 1500, ale na początku 800 i potem dokładałam. Co miesiąc. Po 200-300 zł.
- Minimum 500 zł. Żeby było czuć, no nie? Inaczej to się nie opłaca nawet ruszać.
- Lepiej 1000-1500 zł. Tak na start. Wtedy to już jakaś kasa jest. I regularne dokupowanie, co miesiąc, albo co kwartał. Zależy ile kto ma.
W sumie to zależy od strategii. Jak ktoś chce długoterminowo, to im więcej, tym lepiej. Ale jakbym miała mało kasy, to bym zaczęła od 500 i dokładała po trochu. No, na przykład, wpłacała co miesiąc 200 zł na konto maklerskie u XTB. Mam u nich konto od dwóch lat. Dobra platforma, prosta w obsłudze.
- Platforma XTB. Polecam. Sama korzystam. Łatwa w obsłudze.
A zresztą, co ja tam wiem. Każdy musi sam zdecydować. Najważniejsze, żeby w ogóle zacząć. Chociaż te 50 zł… Nie no, bez sensu. Lepiej uzbierać trochę więcej i wtedy ruszać. 1000 to jest minimum. Poważnie. A potem dokładać co miesiąc. Tak jak ja. Po 200-300. Czasem więcej, czasem mniej. W sierpniu 2024 dołożyłam 400, bo dostałam premię.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.