Czy można łączyć paracetamol z metamizolem?
Tak, w przypadku silnego bólu, paracetamol i metamizol mogą być stosowane jednocześnie. Należy jednak zachować ostrożność i przestrzegać zalecanych dawek obu leków.
Kurczę, ból. Znacie to uczucie, prawda? Takie, że nic nie pomaga, kręci się w głowie, a człowiek ma ochotę tylko schować się pod kołdrą i przeczekać? Ja znam aż za dobrze… Migrena potrafi mnie totalnie wyłączyć z życia. Kiedyś, pamiętam, tak mnie rozbolała głowa po całym dniu stresu w pracy, że myślałam, że umrę. Normalnie brałam paracetamol, ale tym razem nic nie dawał. Zupełnie nic! Co miałam zrobić?
Czytałam gdzieś, że można łączyć paracetamol z metamizolem. Trochę się bałam, wiecie, mieszać leki… Ale ból był nie do zniesienia. No i co? Spróbowałam. Lekarz mi potem potwierdził, że można, tylko ostrożnie z dawkami. Nie można przecież przesadzać. Chyba coś tam wspominał, że łącznie nie więcej niż… ile to było? Chyba coś koło 4 gramów paracetamolu na dobę i nie wiem, z metamizolem też trzeba uważać. Nie pamiętam dokładnie. Najlepiej zapytać lekarza albo farmaceutę, bo każdy przypadek jest inny.
A propos lekarza… koleżanka mi opowiadała historię, jak jej mama po operacji miała takie bóle, że sam paracetamol nie dawał rady. Dopiero lekarz zapisał jej metamizol dodatkowo. Podobno bardzo jej pomogło. Widzicie? Czasem połączenie tych leków to jedyne wyjście.
Oczywiście, nie namawiam nikogo do eksperymentów na sobie. Zawsze lepiej skonsultować się ze specjalistą. Ale czasem, kiedy ból jest naprawdę silny, warto wiedzieć, że takie rozwiązanie istnieje. Czy nie?
#Lekarstwa #Metamizol #ParacetamolPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.